Strona główna zdrowie Nowe badania szokują, że powszechna infekcja wirusowa może wywołać chorobę Alzheimera –...

Nowe badania szokują, że powszechna infekcja wirusowa może wywołać chorobę Alzheimera – dając nadzieję, że tani, powszechnie dostępny lek może zapobiec śmiertelnej chorobie

7
0


Badania szokujące sugerują, że „nieszkodliwy” wirus przenoszony przez połowę dorosłych może zwiększać ryzyko choroby Alzheimera.

Cytomegalowirus (CMV), który powoduje chorobę przypominającą przeziębienie, może przenosić się z człowieka na człowieka w taki sam sposób, jak inne wirusy, poprzez płyny ustrojowe, takie jak krew, ślina i mocz.

Jednak amerykańscy naukowcy twierdzą, że infekcja występuje aż w 45 procentach przypadków choroby Alzheimera.

U niektórych osób narażonych na kontakt z robakiem może rozwinąć się przewlekła infekcja jelitowa, umożliwiająca mu przedostanie się do krwioobiegu i podróż do mózgu.

W tym przypadku jest ona rozpoznawana przez komórki odpornościowe mózgu – mikroglej – jak twierdzą naukowcy, przyczyniając się do zmian biologicznych związanych z chorobą Alzheimera.

Naukowcy, którzy określili odkrycie jako „ekscytujące”, mają nadzieję, że badania utorują drogę do potwierdzenia, czy powszechnie stosowane leki przeciwwirusowe stosowane w leczeniu CVM mogą pomóc w zapobieganiu tej formie choroby pozbawiającej pamięć.

Przestrzegli jednak, że sam kontakt z wirusem – który zdarza się prawie każdemu – nie powinien być powodem do niepokoju.

Infekcja wydaje się być powiązana z chorobą Alzheimera tylko wtedy, gdy zostanie wykryta w mózgu.

NICE poinformowała również, że zidentyfikowała 27 innych leków, o ocenę których „oczekuje, że zostanie poproszona w ciągu najbliższych kilku lat”.

NICE poinformowała również, że zidentyfikowała 27 innych leków, o ocenę których „oczekuje, że zostanie poproszona w ciągu najbliższych kilku lat”.

Choroba Alzheimera jest najczęstszą przyczyną demencji. Choroba może powodować niepokój, dezorientację i utratę pamięci krótkotrwałej

Choroba Alzheimera jest najczęstszą przyczyną demencji. Choroba może powodować niepokój, dezorientację i utratę pamięci krótkotrwałej

Do tej pory żadna pojedyncza choroba nie została dotychczas konsekwentnie powiązana z tą chorobą.

Dr Ben Readhead, współautor badania i profesor nadzwyczajny w dziedzinie chorób neurodegeneracyjnych na Uniwersytecie Stanowym w Arizonie, powiedział: „Uważamy, że znaleźliśmy unikalny biologicznie podtyp choroby Alzheimera, który może dotykać od 25 do 45 procent osób cierpiących na tę chorobę”.

Dodał, że podtyp ten charakteryzuje się nagromadzeniem białek amyloidowych i tau w mózgu – cechą charakterystyczną choroby Alzheimera – a także „odrębnym profilem [the CVM] wirusa, przeciwciał i komórek odpornościowych w mózgu”.

„Ten podtyp choroby Alzheimera obejmuje charakterystyczne płytki amyloidowe i splątki tau – mikroskopijne nieprawidłowości w mózgu wykorzystywane do diagnozy – i charakteryzuje się odrębnym profilem biologicznym wirusa, przeciwciał i komórek odpornościowych w mózgu”.

W badaniu naukowcy zbadali płyn rdzeniowy, aby śledzić przemieszczanie się przeciwciał CVM w organizmie.

Znaleźli wirusa CMV w nerwie błędnym, który przenosi sygnały między mózgiem, sercem i układem trawiennym, i zasugerowali, że w ten sposób wirus przedostaje się do mózgu.

Następnie testy na ludzkich komórkach mózgowych wykazały obecność wirusa zwiększał produkcję białek amyloidowych i tau oraz przyczyniał się do degeneracji i śmierci neuronów.

W czasopiśmie Alzheimer’s and Dementia naukowcy stwierdzili, że badanie ilustruje wpływ, jaki infekcje mogą mieć na zdrowie mózgu i ogólnie rzecz biorąc, neurodegenerację.

Obecnie uważa się, że około 900 000 Brytyjczyków cierpi na zaburzenie polegające na pozbawianiu pamięci. Jednak naukowcy z University College London szacują, że w miarę dłuższego życia liczba ta wzrośnie do 1,7 miliona w ciągu dwóch dekad. Oznacza to wzrost o 40% w stosunku do poprzedniej prognozy na 2017 rok

Obecnie uważa się, że około 900 000 Brytyjczyków cierpi na zaburzenie polegające na pozbawianiu pamięci. Jednak naukowcy z University College London szacują, że w miarę dłuższego życia liczba ta wzrośnie do 1,7 miliona w ciągu dwóch dekad. Oznacza to wzrost o 40% w stosunku do poprzedniej prognozy na 2017 rok

Dodali jednak, że potrzebne są dalsze niezależne badania, aby zweryfikować ustalenia i wynikające z nich hipotezy.

Dr Eric Reiman, dyrektor wykonawczy Banner Alzheimer’s Institute i starszy autor badania, również powiedział: „Jesteśmy podekscytowani możliwością umożliwienia badaczom przetestowania naszych odkryć w sposób, który ma znaczenie w badaniach, podtypach, leczeniu i zapobieganiu chorobie Alzheimera .’

Z ostatniej analizy przeprowadzonej przez Alzheimer’s Society wynika, że ​​całkowite roczne koszty demencji w Wielkiej Brytanii wynoszą 42 miliardy funtów, a największy ciężar ponoszą rodziny.

Starzenie się społeczeństwa oznacza, że ​​koszty te – w tym utracone zarobki nieopłacanych opiekunów – wzrosną do 90 miliardów funtów w ciągu najbliższych 15 lat.

Uważa się, że w Wielkiej Brytanii na demencję cierpi około 944 000 osób, podczas gdy w USA liczba ta wynosi około 7 milionów.

Choroba Alzheimera dotyka około sześciu na 10 osób cierpiących na demencję.

Uważa się, że jest to spowodowane gromadzeniem się amyloidu i tau w mózgu, które zlepiają się, a także blaszkami i splątkami utrudniającymi prawidłową pracę mózgu.

W końcu mózg stara się poradzić sobie z tymi uszkodzeniami i rozwijają się objawy demencji.

Problemy z pamięcią, trudności z myśleniem i rozumowaniem oraz problemy językowe są częstymi wczesnymi objawami choroby, które z czasem się pogarszają.

Oczekuje się, że w nadchodzących latach liczba przypadków demencji gwałtownie wzrośnie, co sprawi, że tanie narzędzie do badań przesiewowych stanie się niezbędne, aby sprostać temu wyzwaniu.

Analiza przeprowadzona przez Alzheimer’s Research UK wykazała, że ​​w 2022 r. z powodu demencji zmarło 74 261 osób w porównaniu z 69 178 rok wcześniej, co czyni tę chorobę największym zabójcą w kraju.



Link źródłowy