Nowe badania pokazują, że liczba reklam zakładów bukmacherskich w weekend otwarcia sezonu Premier League niemal się potroiła w porównaniu z zeszłym rokiem.
Badacze przeanalizowali relacje z Premier League w Wielkiej Brytanii w telewizji – w tym tablice przy boisku i logo na koszulkach – a także w radiu i mediach społecznościowych.
Naliczyli ponad 29 000 wiadomości hazardowych, co stanowi wzrost o 165% w weekend otwarcia rok temu.
Mecz West Hamu z Aston Villą zawierał blisko 6500 wiadomości hazardowych – około 30 co minutę.
Autorzy raportu – szkoła biznesu Uniwersytetu w Bristolu, finansowana z grantu organizacji charytatywnej Gamble Aware – nazwali próby samoregulacji podejmowane przez branżę „całkowicie nieadekwatne i symboliczne”.
Twierdzą, że ich raport pokazuje, że fani i dzieci są narażeni na ryzyko, ponieważ są narażeni na reklamy hazardu.
Rada ds. Zakładów i Gier, która reprezentuje branżę hazardową, skrytykowała badanie, stwierdzając, że „zasadniczo źle rozumie zarówno reklamę, jak i sposób, w jaki jest ona ściśle regulowana”.
Jednak Peter Shilton, angielski piłkarz z największą liczbą występów i były nałogowiec hazardu, powiedział BBC, że branża hazardowa „wymknęła się spod kontroli i nie potrafi sama się regulować” i wezwał rząd do podjęcia działań.
„Zaledwie kilka miesięcy temu pojawił się nowy branża opublikowała kodeks postępowania, zewnętrzny aby ograniczyć marketing podczas wydarzeń piłkarskich, ale ta polityka nie miała żadnego wpływu na ich wielkość” – powiedział współautor dr Raffaello Rossi.
„Jest oczywiste, że próby samoregulacji podejmowane przez branżę są całkowicie nieadekwatne i symboliczne. Pomimo lat na wprowadzenie skutecznych środków ochrony konsumentów, branża hazardowa w dalszym ciągu przedkłada zysk nad bezpieczeństwo”.
Premier League współpracuje ze swoimi klubami nad wdrożeniem Kodeksu postępowania w zakresie umów związanych z hazardem w piłce nożnej, który został wprowadzony na początku tego sezonu.
Jej kluby są zobowiązane do przestrzegania wszystkich wymogów prawnych i regulacyjnych za pośrednictwem Komisji ds. Hazardu i Urzędu ds. Standardów Reklamowych.
Były bramkarz reprezentacji Anglii Shilton (75 l.) był uzależniony od hazardu przez 45 lat, aż około 10 lat temu zwrócił się o pomoc.
Mówi, że nowe badania „po prostu pokazują [the gambling industry is] wymknęło się spod kontroli”. Dodał: „Nie potrafią się regulować i nie wygląda na to, żeby ktokolwiek inny zawracał sobie głowę ich regulowaniem. Minął kolejny rok, kiedy wiesz, że jest gorzej.
„Udało nam się zacząć od zakazu Premier League [sponsorship] na przodzie koszul, ale to tylko niewielka część.
„Nadszedł czas, aby rząd wkroczył i coś z tym zrobił, ponieważ to trwa już tak długo”.
Rzecznik rządu powiedział: „Wiemy, jaki wpływ szkodliwy hazard może mieć na poszczególne osoby i ich rodziny, i jesteśmy całkowicie zaangażowani we wzmacnianie ochrony osób zagrożonych.
„Ministrowie rozważają obecnie pełny zakres polityki w zakresie hazardu, w tym reklamy i sponsoringu, i w odpowiednim czasie zostaną zaktualizowani”.
W zeszłym roku kluby Premier League wspólnie zgodziły się na to wycofać sponsorowanie gier hazardowych z przodu koszulek meczowych klubów, począwszy od końca sezonu 2025-26.