Strona główna zdrowie Nowa „złota” pigułka, która może oznaczać koniec kaca: brzmi zbyt pięknie, aby...

Nowa „złota” pigułka, która może oznaczać koniec kaca: brzmi zbyt pięknie, aby mogło być prawdziwe, ale naukowcy być może w końcu odkryli sposób na cieszenie się alkoholem bez ŻADNYCH szkodliwych skutków ubocznych

15
0


Możesz pomyśleć, że to brzmi zbyt pięknie, aby mogło być prawdziwe – pigułka, która pozwala cieszyć się alkoholem bez żadnych szkodliwych skutków ubocznych.

Naukowcy są jednak o krok bliżej opracowania tego właśnie leku i stworzenia żelu, który połknięty 30 minut przed pierwszym drinkiem zapobiegnie upiciu się lub uszkodzeniom wątroby i innych narządów spowodowanym alkoholem.

Żel, który do tej pory był testowany wyłącznie na zwierzętach, działa poprzez rozkład alkoholu do nieszkodliwej cieczy podczas przejścia przez przewód pokarmowy.

Kiedy pijemy alkohol, jest on wchłaniany przez błonę śluzową wyścielającą żołądek i jelita. Następnie przechodzi do krwioobiegu, który przenosi go po całym organizmie, w tym do mózgu, wątroby i nerek.

Aldehyd octowy powoduje wiele objawów kaca, takich jak bóle głowy, odwodnienie i zmęczenie

Aldehyd octowy powoduje wiele objawów kaca, takich jak bóle głowy, odwodnienie i zmęczenie

W ciągu pięciu do dziesięciu minut zaczyna oddziaływać na mózg, stymulując uwalnianie hormonów dobrego samopoczucia, dopaminy i serotoniny.

Jednak w miarę jak pijemy więcej, alkohol zaczyna tłumić centralny układ nerwowy, wpływając na mowę, wzrok i koordynację.

Ponieważ organizm – głównie wątroba – metabolizuje alkohol, przekształca zawarty w nim etanol w inną formę alkoholu zwaną aldehydem octowym.

To aldehyd octowy powoduje wiele objawów kaca, takich jak ból głowy, odwodnienie i zmęczenie, zanim ostatecznie przekształci się w kolejną ciecz, zwaną kwasem octowym.

Kwas octowy jest bezbarwny i nieszkodliwy i jest wydalany przez nerki w postaci moczu.

Nowy żel (niepokazany) znajduje się w żołądku i wchłania alkohol, zanim przedostanie się on do krwioobiegu

Nowy żel (niepokazany) znajduje się w żołądku i wchłania alkohol, zanim przedostanie się on do krwioobiegu

Nowy żel, opracowany przez naukowców z Uniwersytetu ETH w Zurychu w Szwajcarii, osadza się w żołądku i wchłania alkohol, zanim przedostanie się on do krwiobiegu, sprytnie przekształcając go w łagodny kwas octowy. Następnie kwas octowy przechodzi przez żołądek lub jelita i trafia do naszego krążenia.

Pozbawiony toksycznych składników alkohol nie wywołuje ani „haju”, jaki odczuwamy po kilku drinkach, ani strasznego kaca.

Naukowcy zmieszali razem trzy składniki – żelazo, glukozę i złoto – które, jak odkryli, mogą wywołać reakcję w jelitach, która szybko rozkłada alkohol i przekształca go w kwas octowy.

Tę mieszaninę dodano do żelu z serwatki – rodzaju białka występującego w krowim mleku, które rozkłada się bardzo wolno w jelitach (co oznacza, że ​​można je spożywać nawet 30 minut przed alkoholem). Następnie zespół przetestował żel na ośmiu myszach, którym podano małe kawałki żelu, a następnie 20 minut później podano im alkohol.

Wyniki opublikowane w czasopiśmie Nature Nanotechnology wykazały, że poziom alkoholu we krwi myszy karmionych żelem był prawie o połowę niższy niż w drugiej grupie.

Sześć godzin później wszystkie myszy przeszły testy mające na celu znalezienie wyjścia z labiryntu. Ci, którzy mieli żel, znaleźli wyjście znacznie szybciej.

Co najważniejsze, testy wykazały również, że duże ilości alkoholu nie miały żadnego wpływu na wątrobę w grupie stosującej żel, podczas gdy w drugiej grupie wątroba wykazywała oznaki stanu zapalnego.

Zespół złożył wniosek o patent na żel i ma nadzieję wkrótce przetestować go na ludziach.

Ale jeśli żel zatrzymuje nie tylko „ból” spowodowany alkoholem, ale także wszelką przyjemność, jaka jest prawdziwa korzyść?

„Oczywistą alternatywą jest po prostu pić mniej lub wcale” – mówi David Nutt, profesor neuropsychofarmakologii w Imperial College w Londynie.

„Żel może być pomocny dla osób, które nie mogą ograniczyć spożycia alkoholu, ponieważ może zmniejszyć zatrucie i szkody spowodowane alkoholem” – mówi.

„Ale dla wszystkich innych nie ma to sensu ekonomicznego, ponieważ wiązałoby się to z kosztem żelu i koniecznością płacenia za „zmarnowany” alkohol.

„W przeszłości próbowano stosować podobne produkty eliminujące alkohol, ale bez większego powodzenia” – mówi. Jednym z najnowszych, wprowadzonych na rynek w 2022 r., był probiotyk (wytwarzany z bakterii przyjaznych jelitom, takich jak Bacillus subtilis i Bacillus coagulans) o nazwie Myrkl, sprzedawany jako „pigułka przed spożyciem” przez szwedzką firmę o tej samej nazwie. Tabletkę należy zażyć co najmniej godzinę przed wypiciem.

Producent twierdzi, że zaledwie dwie tabletki, kosztujące 1 funta każda, mogą zmniejszyć ilość alkoholu przedostającego się do krwioobiegu o około 70 procent, zamiast tego rozkładając go na nieszkodliwą wodę i dwutlenek węgla, które są wydalane z organizmu poprzez nerki.

Jednak dowody potwierdzające skuteczność preparatu Myrkl są ograniczone i obejmują tylko jedno badanie na ludziach, opublikowane w 2022 r. w czasopiśmie Nutrition and Metabolic Insights.

Naukowcy z Instytutu Nauki i Zdrowia Pfutzner w Moguncji w Niemczech podali tabletkę probiotyczną 24 zdrowym młodym ludziom, a następnie podali im alkohol.

Wyniki wykazały, że poziom alkoholu we krwi w grupie probiotyków był o 70% niższy niż w grupie otrzymującej pigułkę obojętną.

Ale czy lek na odchudzanie Wegovy może w ogóle zmniejszyć apetyt ludzi na napoje?

Kilka badań na zwierzętach wykazało, że Wegovy ogranicza tendencję do upijania się, chociaż obecnie nie jest on dopuszczony do tego zastosowania. Uważa się, że lek działa w podobny sposób jak w przypadku otyłości – tłumi efekt „nagrody”, jaki pojawia się w mózgu po spożyciu alkoholu, zmniejszając w ten sposób potrzebę dalszego picia.

Na początku tego roku Novo Nordisk – duńska firma produkująca Wegovy – ogłosiła, że ​​planuje badanie, które ma sprawdzić, czy lek może zapobiegać uszkodzeniom wątroby wywołanym alkoholem poprzez zmniejszenie ilości wypijanego alkoholu.



Link źródłowy