Strona główna Polityka Nowa umowa Waymo z Hyundaiem rodzi pytania dotyczące Chin

Nowa umowa Waymo z Hyundaiem rodzi pytania dotyczące Chin

29
0


Już niedługo w samochodach Hyundaia będzie można zobaczyć technologię autonomicznego prowadzenia Waymo. Waymo, twórca technologii jazdy autonomicznej, ogłosił w tym tygodniu, że nawiąże współpracę z koreańskim producentem samochodów Hyundai w celu wyposażenia floty swoich pojazdów elektrycznych w technologię samodzielnego prowadzenia. Pojazdy, zmodyfikowane Ioniq 5, wyruszą na drogi w ramach usługi samodzielnego transportu pasażerów Waymo pod koniec 2025 roku – podają firmy.

W oświadczeniu prezes Hyundai Motor Company i globalny dyrektor operacyjny José Muñoz nazwał porozumienie „pierwszym krokiem” w partnerstwie obu firm. „Aktywnie badamy dodatkowe możliwości współpracy” – powiedział, otwierając możliwość, że pewnego dnia technologia autonomicznego prowadzenia Waymo będzie mogła zostać zainstalowana w samochodach osobowych Hyundai.

Jednak to międzynarodowe partnerstwo to najnowsze partnerstwo, które rodzi pytania o to, jak Waymo, prawdopodobnie odnosząca największe sukcesy na świecie firma zajmująca się pojazdami autonomicznymi, poradzi sobie z globalną reorganizacją przemysłu motoryzacyjnego.

Nowa dominacja Chin w produkcji i eksporcie samochodów zaniepokoiła innych światowych producentów samochodów, z których niektórzy argumentowali, że kraj ten ma nieuczciwą przewagę handlową. W ciągu ostatniego roku kraje zachodnie zbudowały solidniejsze mury handlowe, aby zapobiec wtargnięciu niedrogich chińskich pojazdów elektrycznych i autonomicznych. W zeszłym miesiącu Stany Zjednoczone sfinalizowały przepisy, które radykalnie podwyższyły cła na produkowane w Chinach pojazdy elektryczne i materiały akumulatorowe.

Departament Handlu USA również w zeszłym miesiącu zaproponował przepis, który zakazałby importu z USA części sprzętu i oprogramowania samochodowego wyprodukowanego w Chinach i Rosji, ze szczególnym naciskiem na technologię umożliwiającą autonomię. Tylko w tym tygodniu Unia Europejska głosowała za podniesieniem ceł na pojazdy elektryczne produkowane w Chinach.

Co ciekawe, Waymo upiera się, że partnerstwo z chińskim producentem samochodów Zeekr nadal trwa. W ramach umowy ogłoszonej pod koniec 2021 r. Zeekr zbudował dla spółki zależnej Alphabet specjalnie pojemne, autonomiczne minivany, które są również tańsze w produkcji. Pojazd Zeekr oficjalnie zadebiutował w czerwcu w San Francisco, choć Waymo twierdzi, że nadal znajduje się w fazie testów i nie należy jeszcze do floty pojazdów transportu publicznego.

Właścicielem Zeekr jest chiński producent samochodów Geely, chociaż jego centrum projektowe i jeden z ośrodków badawczo-rozwojowych znajdują się w Göteborgu w Szwecji. Szwedzkie miasto jest także siedzibą większościowych producentów samochodów, Volvo i Polestar, w pełni elektrycznego producenta samochodów premium.

W piątek rzecznik Waymo, Chris Bonelli, napisał, że Hyundai Ioniq 5s „nie zastąpi żadnej z naszych innych platform pojazdów” i powiedział, że firma „ciężko pracuje nad weryfikacją” najnowszej wersji technologii Waymo na platformie Zeekr.

Proponując nowe przepisy dotyczące oprogramowania i sprzętu samochodowego produkowanego w Chinach, rząd USA argumentował, że tego typu technologie instalowane w amerykańskich pojazdach mogą stwarzać długoterminowe zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego. „Wyobraźmy sobie, że na amerykańskich drogach znajdowały się tysiące lub setki tysięcy pojazdów podłączonych do sieci w Chinach, które mogłyby zostać natychmiast i jednocześnie wyłączone przez kogoś w Pekinie” – powiedziała na początku tego roku amerykańska sekretarz handlu Gina Raimondo.

Wepchnąć się publiczne komentarze złożony w kwietniu do Departamentu Handlu przedstawiciele Waymo upierali się, że pomimo partnerstwa z chińskim producentem samochodów, Chiny nie mają nic wspólnego z istotną technologią robotaxi wykonanego przez Zeekr. „Pojazdy podstawowe gotowe do obsługi AV dostarczane Waymo nie mają wbudowanych funkcji automatyzacji jazdy ani telematyki” – napisała firma, stwierdzając, że tylko personel Waymo z USA instaluje technologię autonomiczną w pojazdach w amerykańskiej fabryce. Firma stwierdziła, że ​​po uruchomieniu pojazdów w USA nie będzie można zdalnie komunikować się z ich producentem – Zeekrem.



Link źródłowy