Strona główna Polityka Nikt nie przeżył. Kambodżański helikopter rozbił się w górach 17 dni po...

Nikt nie przeżył. Kambodżański helikopter rozbił się w górach 17 dni po zaginięciu

28
0



PHNOM PENH, Kambodża – Wrak kambodżańskiego helikoptera wojskowego, który zaginął ponad dwa tygodnie temu z dwoma pilotami na pokładzie, zauważono w poniedziałek na szczycie góry i od razu nie widziano żadnych osób, które przeżyły, podają rządowe i stanowe agencje informacyjne.

W oświadczeniu Ministerstwa Obrony opublikowanym na jego stronie na Facebooku podano, że lot poszukiwawczy odkrył wrak chińskiego helikoptera Z-9 w gęsto zalesionych Górach Kardamonowych w południowo-zachodniej prowincji Pursat.

Ministerstwo podało, że na miejsce katastrofy wysłano wojskowy personel ratowniczy, ale dotarcie do niego będzie trudne ze względu na gęste zalesienie i złą pogodę.

Ministerstwo nie wspomniało o ciałach ani ocalałych, ale państwowa agencja informacyjna AKP zacytowała anonimowego starszego urzędnika obrony, który powiedział, że zauważono ciało jednego z pilotów i że zespół ratowniczy będzie szukać drugiego.

Helikopter z dwoma pilotami odbywał lot szkoleniowy i leciał przy złej pogodzie, kiedy 12 lipca dowództwo sił powietrznych straciło z nim kontakt. Dzień po incydencie rozpoczęto intensywne poszukiwania zaginionego samolotu.

W poniedziałek szeroko rozpowszechnione w mediach społecznościowych zdjęcie przedstawiało helikopter rozbity na kilka części, częściowo pokryty liśćmi. Nie udało się od razu zweryfikować zdjęcia ani jego źródła.

W 2014 r. inny wyprodukowany w Chinach helikopter Z-9 rozbił się w stawie na południe od stolicy Kambodży, Phnom Penh, zabijając dwóch generałów, którzy wraz z dwoma pilotami dowodzili jednostką helikopterów sił powietrznych.



Link źródłowy