Strona główna Polityka Niemiecka skrajna prawica wpada w panikę po telegramie

Niemiecka skrajna prawica wpada w panikę po telegramie

19
0


Wkrótce po aresztowaniu założyciela i dyrektora generalnego Telegramu, Pawła Durowa, wśród skrajnej prawicy w Niemczech zaczęło krążyć ostrzeżenie, które wyświetlono ponad 85 000 razy: „Utwórz kopię zapasową danych Telegramu tak szybko, jak to możliwe i wyczyść swoje konto”.

Wiadomość pochodzi od Kim Dotcom, znajdującego się w trudnej sytuacji niemieckiego założyciela nieistniejącej już witryny internetowej Megaupload poświęconej piractwu cyfrowemu, który ma zostać poddany ekstradycji z Nowej Zelandii i który wie co nieco o karach za nielegalną działalność w Internecie.

Użytkownicy Telegramu mogą mieć powody do obaw po tym, jak władze francuskie rzuciły książkę w Durowa, oskarżając go o współudział w przestępstwach mających miejsce za pośrednictwem aplikacji, w tym o udostępnianie dziecięcej pornografii i handel narkotykami. Logika głosi, że skoro Durov może zostać pociągnięty do odpowiedzialności za przestępstwa w aplikacji, to samo mogą ponieść odpowiedzialni za nie przestępcy.

Naukowcy z niemieckiego Centrum Monitorowania, Analiz i Strategii (CeMAS) śledzą około 3000 kanałów i 2000 grup powiązanych z niemiecką skrajną prawicą i ruchami spiskowymi. Wiadomo, że użytkownicy publikują rasistowskie i antysemickie wypowiedzi nienawiści, a niektóre grupy zawierają symbole nazistowskie, zaprzeczanie Holokaustowi i nawoływania do przemocy, otwarcie lekceważąc surowy niemiecki kodeks karny. Jednak masowy exodus z platformy, na której grupy przez ostatnie pięć lat budowały globalną infrastrukturę na potrzeby radykalizacji i demonstracji offline, byłby równoznaczny z rozpoczęciem od zera w Internecie.

„Jeśli jesteś terrorystą lub ekstremistą, będziesz podążać ścieżką najmniejszego oporu, a w tym konkretnym przypadku prawdopodobnie oznacza to Telegram” – Adam Hadley, założyciel i dyrektor wykonawczy Organizacji Narodów Zjednoczonych – wspierana przez organizację Tech Against Terrorism, mówi WIRED.

Zatrzymanie Durowa to strzał w dziesiątkę dla Telegramu, który teraz nagle znalazł się w centrum uwagi europejskich organów ścigania i organów regulacyjnych. Ulubiona aplikacja neonazistów przygląda się egzystencjalnemu zagrożeniu i nie są do końca pewni, co z tym zrobić.

„Technologia mostowa”

W sobotę, w którą aresztowano Durowa, alarm rozprzestrzenił się szybko. Zaledwie 90 minut po tym, jak francuskie media poinformowały, że prywatny odrzutowiec Durowa został przechwycony przez władze na paryskim lotnisku Le Bourget, skrajnie prawicowy kanał zamieścił informację, że jego aresztowanie „może mieć przyczyny polityczne i być narzędziem umożliwiającym uzyskanie dostępu do danych osobowych użytkowników Telegramu”. .”

Kanał jest powiązany z ruchu Reichsbürgerówktóra uważa, że ​​Niemcy nie są suwerennym państwem i nadal są okupowane przez mocarstwa alianckie. Niemiecka policja udaremniła spisek zamachu stanu w 2022 r., odkrywając skrytkę o wartości ponad 500 000 dolarów w złocie i gotówce, a także setki broni, noży, hełmów balistycznych i amunicji.

Podobne wiadomości zaczęły pojawiać się w całej aplikacji. Tej nocy Austriacki ekstremista Martin Sellner napisał – tłumaczenie pochodzi z narzędzia tłumaczeniowego Google – że „liberalny Zachód” wyłącza symulację demokracji. Wszystkie kanały komunikacji mogą wkrótce upaść. Czy Musk zostanie aresztowany jako następny?” Wiadomość wyświetlono ponad 40 000 razy, jak oszacowało TTGtat, narzędzie analityczne Telegramu, które podało liczbę wyświetleń cytowaną w tej historii.

W marcu Sellnerowi zakazano wjazdu do Niemiec za bycie głównym mówcą podczas niesławnego listopadowego wystąpienia skrajnie prawicowej partii Alternatywa dla Niemiec (AfD). Konferencja w Poczdamie. Tam przedstawił członkom rosnącej w siłę skrajnie prawicowej partii w Niemczech plan przeprowadzenia masowych deportacji po jej dojściu do władzy. AfD zwyciężyła w niedzielę w wyborach stanowych we wschodnich Niemczech, co dało skrajnej prawicy historyczny pierwszy od II wojny światowej.



Link źródłowy