Niemcy i Francja zamierzają opracować wspólne projekty inwestycyjne skupione na gospodarce cyfrowej do czasu szczytu Unii Europejskiej w połowie grudnia, oświadczyli ministrowie Sigmar Gabriel i Emmanuel Macron na wczorajszym spotkaniu w Berlinie (2 grudnia).
We wspólnym oświadczeniu dwie największe gospodarki strefy euro z zadowoleniem przyjęły plan przewodniczącego Komisji Europejskiej Jean-Claude’a Junckera mający na celu pobudzenie inwestycji w Europie o wartości 315 miliardów euro i stwierdziły, że „są w pełni zaangażowane w jego szybką realizację i uczynienie go możliwie najsilniejszym”.
23 listopada Juncker przedstawił posłom swój plan inwestycyjny na kwotę 315 miliardów euro. Przywódcy omówią plan na szczycie w dniach 18–19 grudnia.
>> Przeczytaj: Juncker: Święta Bożego Narodzenia nadeszły wcześnie, oto mój wielki plan
Oświadczyli, że nawiążą współpracę, aby zapewnić sieci cyfrowe w takich obszarach jak edukacja, zdrowie, transport, energia i administracja publiczna, a także pracować nad poprawą łączy szerokopasmowych wzdłuż granicy francusko-niemieckiej. Chcą także zgromadzić zainteresowane strony, aby przyjrzały się technologiom ogniw akumulatorowych.
Francuski minister gospodarki Emmanuel Macron powiedział, że oba kraje planują naszkicować wspólne projekty w ciągu najbliższych dwóch tygodni, aby przywódcy mogli następnie omówić je w Brukseli.
„Naszym celem jest wykorzystanie czasu, jaki mamy do szczytu Rady Europejskiej w połowie grudnia, na zdefiniowanie kilku ważnych francusko-niemieckich projektów, doprecyzowanie planu Junckera i posunięcie się dalej w nadchodzących tygodniach” – powiedział.
Niemcy znalazły się ostatnio pod presją takich krajów jak Francja i Włochy, aby zwiększyły inwestycje w celu pobudzenia słabego wzrostu w strefie euro, ale Berlin niechętnie rezygnuje ze swojego celu na 2015 r., jakim jest zrównoważenie budżetu federalnego po raz pierwszy od prawie 50 lat.
Niemniej jednak niemiecki minister finansów Wolfgang Schäuble powiedział, że planowane francusko-niemieckie projekty inwestycyjne będą stanowić dodatek do dodatkowych inwestycji publicznych o wartości 10 miliardów euro, które zapowiedział na początku listopada.
Niemiecki minister gospodarki Sigmar Gabriel powiedział, że Francja i Niemcy uważają, że najlepszym sposobem wsparcia planu Junckera jest opracowanie „projektów flagowych”, które pomogłyby obu krajom, a jednocześnie zwiększyły europejską konkurencyjność.
Powiedział, że planowane projekty inwestycyjne muszą przynieść coś więcej, niż tylko pobudzić wzrost gospodarczy w perspektywie krótkoterminowej: „W Europie potrzebujemy teraz projektów, które można w dość dramatyczny sposób nazwać projektami „jedności europejskiej”, które nie prowadzą po prostu do skutków pożaru słomy lub zatrudnij kilku pracowników budowlanych na dwa lata.”