Zgodnie z kontrowersyjnymi planami rządowymi do 2030 r. całe „odpowiednie” brytyjskie bydło otrzyma zgodnie z prawem środki chemiczne Bovaer redukujące metan lub produkty podobne do Bovaera.
Dokument Departamentu Środowiska ds. Żywności i Spraw Wiejskich (DEFRA), w którym szczegółowo opisano plan wprowadzenia nakazu stosowania „produktów paszowych hamujących metan” u angielskiego bydła, wywołał zaniepokojenie w mediach społecznościowych – ze względu na twierdzenia, że substancja może przedostawać się do produktów mlecznych, powodując szkody dla zdrowia problemy.
Orzeczenie to nadeszło po tym, jak wściekli Brytyjczycy zapowiedzieli bojkot kilkunastu producentów produktów mlecznych, w tym Lurpak, w obawie, że są oni rzekomo „zanieczyszczeni” dodatkiem, który jest wątpliwie powiązany z rakiem.
Jednakże Agencja ds. Standardów Żywności (FSA) na swojej stronie internetowej podaje: Ocena bezpieczeństwa FSA wykazała, że nie ma żadnych obaw dotyczących bezpieczeństwa, jeśli lek Bovaer jest stosowany we właściwych dawkach. Nie powoduje raka (nie jest rakotwórczy ani genotoksyczny i nie stwarza zagrożeń dla bezpieczeństwa konsumentów, zwierząt ani środowiska).
Kupujący początkowo skupiali się na mleku i maśle produkowanym przez duńską firmę Arla po tym, jak firma ogłosiła rozpoczęcie badania, w ramach którego Bovaer będzie podawany swoim krowom.
Bovaer to suplement diety dla bydła, który dodany do paszy pomaga zmniejszyć ilość metanu wytwarzanego w procesie trawienia – gazu przyczyniającego się do zmiany klimatu.
Został uznany za bezpieczny dodatek zarówno przez europejskie, jak i brytyjskie organy regulacyjne, ponieważ nie przenika do mleka.
Eksperci powiedzieli również MailOnline, że klienci nie mają się czym martwić i że obawy dotyczące ryzyka raka są bezpodstawne.
Zgodnie z kontrowersyjnymi planami rządowymi do 2030 r. całe brytyjskie bydło otrzyma zgodnie z prawem produkty typu Bovaer lub produkty podobne do Bovaera. Podstawowy obraz
W mediach społecznościowych krąży dokument wspominający o planie Departamentu Środowiska ds. Żywności i Spraw Wiejskich (DEFRA) nakazującym stosowanie „produktów paszowych hamujących metan” angielskiego bydła
Jednak media społecznościowe są pełne twierdzeń, że może to powodować problemy z płodnością i raka.
Spór może teraz objąć całą branżę rolniczą, a rząd planuje nałożyć prawny obowiązek stosowania produktów podobnych do Bovaera w „odpowiednich” angielskich gospodarstwach rolnych „tak szybko, jak to możliwe i nie później niż do 2030 r.”.
Zobowiązanie to zostało podjęte przez Departament Środowiska, Żywności i Spraw Wiejskich w zeszłym roku w oświadczeniu opublikowanym przez ówczesny rząd konserwatystów, na którego czele stał były premier Rishi Sunak.
Minister rolnictwa Mark Spencer powiedział wówczas: „Będziemy nadal ściśle współpracować z przemysłem, aby rozwinąć dojrzały rynek i wprowadzić obowiązek stosowania bezpiecznych i skutecznych produktów paszowych ograniczających wydzielanie metanu w odpowiednich systemach hodowli bydła w Anglii tak szybko, jak to możliwe”.
Zobowiązanie to złożono w ramach planu osiągnięcia zerowej emisji gazów cieplarnianych netto w Wielkiej Brytanii do 2050 r., do którego zobowiązał się również obecny rząd laburzystów.
W oddzielnym dokumencie omawiającym zastosowanie takich dodatków w przemyśle mleczarskim i wołowym DEFRA stwierdziła, że uważa produkty paszowe zmniejszające wydzielanie metanu za „niezbędne narzędzie dekarbonizacji sektora rolnego”.
Furia wokół Bovaera doprowadziła do tego, że użytkownicy mediów społecznościowych udostępnili listę produktów i supermarketów oferujących produkty Arla i nawoływali, aby ich unikać.
W jednym z filmów na TikToku, oglądanym tysiące razy, jedna z użytkowniczek wylewa mleko Arla do zlewu i dodaje: „Arli nie ma w moim domu”
To obejmowało Masła Lurpak i Anchor – oba produkowane przez firmę – oraz Tesco i Asda, które posiadają w magazynie mleko własnej marki dostarczane przez Arlę.
Lista wirusów, udostępniana na X i Facebooku, ostrzega klientów przed kupowaniem Arla i jej podmarek Arla Cravendale, Arla BOB, Arla Protein i Arla Lactofree.
Na czarnej liście znajdują się także rzemieślnicze marki serów Castello, Apetina – sprzedająca sery białe i paneer – oraz Arla Organic.
Ostrzega także konsumentów przed markami współpracującymi z Arla Foods, w tym Starbucks, McDonald’s i Ecomilk.
Arla twierdzi, że produkuje gotowe, chłodzone napoje kawowe dla Starbucks, a także dostarcza produkty mleczne dla McDonald’s.
Praktycznie wszystkie główne supermarkety również zostały zaatakowane przez kupujących i znalazły się na liście.
Twierdzą, że dzieje się tak dlatego, że Arla Foods produkuje produkty takie jak mleko i ser dla niektórych asortymentów swoich marek własnych, takich jak Asda. Inne supermarkety oferują produkty Arla Foods.
Odkąd lista zaczęła się rozpowszechniać, dziesiątki Brytyjczyków korzystało z TikToka, aby udostępniać klipy, na których wylewają produkty mleczne do toalety i wrzucają je do kosza.
TikTokerzy udostępnili filmy demonstrujące bojkot polegający na wyrzucaniu produktów spożywczych do kosza
Pewien mężczyzna sfilmował siebie z produktami Arli i powiedział swoim obserwującym, że „pójdą prosto w błoto”
W jednym z filmów obejrzanych ponad 1,6 miliona razy jeden mężczyzna wskazuje na swoją butelkę półtłustego mleka Asda, na której widnieje etykieta „pochodzi z gospodarstw Arla”.
Dodaje: „To pójdzie prosto w błoto i nie będę więcej kupować mleka Asda”.
Bovaer to związek składający się z dwutlenku krzemu, glikolu propylenowego i związku organicznego 3-nitrooksypropanolu, który jest skracany do 3-NOP.
W Internecie pojawiają się obawy dotyczące dodatku, które opierają się głównie na dokumentach organów regulacyjnych dotyczących postępowania z substancją na skalę przemysłową.
Jedna z Federalnej Agencji ds. Leków w USA (FDA) czyta, że produkt nie jest przeznaczony do stosowania u ludzi.
Dodaje: „Należy zachować ostrożność podczas obchodzenia się z tym produktem. 3-nitrooksypropanol może uszkadzać męską płodność i narządy rozrodcze, jest potencjalnie szkodliwy w przypadku wdychania oraz działa drażniąco na skórę i oczy.”.
Następnie zaleca się, aby osoby mające kontakt z nim nosiły sprzęt ochronny, taki jak ten zakrywający oczy i usta, oraz rękawiczki.
Twierdzenie, że powoduje raka, opiera się na badaniach bezpieczeństwa przeprowadzonych na szczurach i ocenionych przez brytyjski organ regulacyjny, Agencję ds. Standardów Żywności.
W jednym z filmów na TikToku użytkownikka, która ma ponad 4000 obserwujących, wylewa do kanalizacji swój karton mleka Arla
W innym opublikowanym wczoraj filmie na TikToku widać kobietę opróżniającą butelkę Arli do toalety, a następnie ją spłukującą
Wyniki sugerują, że podawanie gryzoniom dużej dawki produktu zwiększało ryzyko zachorowania na raka u samic szczurów.
Jednakże dalsza analiza wykazała, że częstość występowania tej choroby nie była statystycznie wyższa niż w grupie kontrolnej.
Producent Bovaer, Dsm-firmenich, powiedział, że burza w mediach społecznościowych doprowadziła do „nieprawdziwych i dezinformacyjnych” na temat paszy.
W oświadczeniu zapewniono opinię publiczną, że „pod warunkiem stosowania zgodnie z zaleceniami” Bovaer „nigdy nie przenika do mleka i dlatego nie dociera do konsumentów”.
Suplement został również „specjalnie opracowany tak, aby rozkładać się w układzie pokarmowym krowy i szybko rozkładać na naturalnie występujące związki, które są już obecne w żwaczu krowy” – dodała międzynarodowa holendersko-szwajcarska międzynarodowa firma.
Karta bezpieczeństwa produktu firmy Bovaer zaleca noszenie masek i rękawiczek podczas obchodzenia się z dodatkiem, aby uniknąć ryzyka „spowodowanego małymi cząsteczkami pyłu”.
Jest to jednak „standardowy arkusz” przeznaczony dla pracowników zakładów przetwórczych, zauważył Dsm-firmenich.
To jedynie „zapewnia bezpieczne stosowanie” i „takie procedury są dość powszechne w przypadku pasz”.
Poseł ds. reformy z okręgu Great Yarmouth Rupert Lowe przyłączył się do debaty dzisiejszego popołudnia, zobowiązując się do bojkotu produktów
Rzecznik brytyjskiej Agencji ds. Standardów Żywności powiedział także MailOnline: „Mleko od krów, którym podano Bovaer, dodatek paszowy stosowany w celu zmniejszenia emisji metanu, jest bezpieczne do picia.
„Bovaer przeszedł rygorystyczne oceny bezpieczeństwa i został dopuszczony do użytku w Wielkiej Brytanii”.
Twierdzenia, że produkt jest powiązany z Billem Gatesem, również zmyliły niektórych użytkowników mediów społecznościowych, potęgując burzę.
Współzałożyciel Microsoftu zainwestował miliony w Rumin 8, odrębną firmę opracowującą podobne suplementy redukujące metan na początku 2023 roku.
Teoretycy spiskowi błędnie powiązali obie firmy bez dowodów.
W odpowiedzi na te zarzuty rzecznik firmy Arla powiedział: „Informacje rozpowszechniane w Internecie na temat naszego linku do Billa Gatesa są całkowicie fałszywe, a twierdzenia dotyczące jego zaangażowania w nasze produkty są niedokładne”.
Dodali: „Zdrowie i bezpieczeństwo zarówno konsumentów, jak i zwierząt jest zawsze naszym priorytetem numer jeden.
„Bovaer był już szeroko i bezpiecznie stosowany w całej Europie i na żadnym etapie badania nie będzie miał żadnego wpływu na produkowane przez nas mleko, ponieważ nie przenika ono od krowy do mleka.
„Organy regulacyjne, takie jak Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) i FSA, zatwierdziły jego stosowanie w oparciu o dowody potwierdzające, że nie szkodzi on zwierzętom ani nie wpływa negatywnie na ich zdrowie, produktywność ani jakość mleka”.
Rzecznik Bovaera powiedział również: „Zostało to opracowane w odpowiedzi na potrzebę ograniczenia emisji metanu.
„Jest to dodatek paszowy metabolizowany przez krowę, co oznacza, że nie znajduje się w mleku.
„Był testowany przez wiele lat w wielu krajach; jest całkowicie bezpieczny i został zatwierdzony przez organy regulacyjne w Wielkiej Brytanii, Ameryce i wielu innych krajach.
„Nie ma uzasadnienia dla rozpowszechniania i wzmacniania tych fałszywych wiadomości. Jesteśmy naukowcami, operujemy faktami i nigdy nie wprowadzilibyśmy na rynek produktu, który nie jest bezpieczny.
„Jesteśmy wdzięczni niezależnym ekspertom, rolnikom i organizacjom rolników, którzy wystąpili, aby przeciwstawić się tej dezinformacji”.