Trae Young zdobył trzypunktowy kosz na 7,4 sekundy przed końcem dogrywki i zapewnił drużynie Atlanta Hawks zwycięstwo 134-132 u siebie z Los Angeles Lakers.
Young był najlepszym strzelcem Hawks, zdobywając 31 punktów i 20 asyst, a De’Andre Hunter dołożył 26 z ławki rezerwowych, a Atlanta odniosła szóste zwycięstwo z rzędu.
Lakers ponieśli trzecią porażkę z rzędu pomimo największych wysiłków najlepszego strzelca wszechczasów NBA LeBrona Jamesa, który zdobył 39 punktów, 11 asyst i 10 zbiórek, a Anthony Davis dołożył 38 punktów.
James miał szansę wygrać dla Lakers ostatnim strzałem w meczu, ale jego strzał za trzy punkty trafił w obręcz kosza i odbił się.
Obecni mistrzowie NBA Boston Celtics przedłużyli swoją passę u siebie do siedmiu meczów, pokonując Milwaukee Bucks 111-105.
Pod koniec czwartej kwarty Celtics tracili cztery punkty, ale podnieśli się, częściowo dzięki najwyższej w meczu liczbie 34 punktów i 10 zbiórkom Jaysona Tatuma.
31 punktów Damiana Lillarda zapewniło Bucksom zwycięską pozycję, a Giannis Antetokounmpo dodał 30 punktów i 11 zbiórek.
Gdzie indziej, Filadelfia 76ers podnieśli się po porażce u siebie z Orlando Magic i wygrali drugi mecz z serii składającej się z dwóch meczów 102-94.
Gwiazdor Joel Embiid nie mógł zagrać w drużynie 76ers z powodu kontuzji kolana, ale Paul George wspiął się na prowadzenie i objął prowadzenie dla gospodarzy z 21 punktami.
Prowadził Anthony Edwards Minnesota Timberwolves odniósł piąte z rzędu zwycięstwo nad Golden State Warriors, zdobywając 30 punktów w zwycięstwie 107-90 w San Francisco, a obie drużyny ponownie zagrają ze sobą w niedzielę.
Utah Jazz zakończył passę pięciu porażek mocnym zwycięstwem 141-99 z Portland Trail Blazers, a Królowie Sacramento odniósł podobnie rozstrzygające zwycięstwo nad San Antonio Spurs, pokonując zwycięzców 140-113.
Natomiast Tyrese Haliburton zdobył dla drużyny 23 punkty Indiana Pacers w wygranym 132-123 meczu z Chicago Bulls, podczas którego goście odnieśli pierwsze zwycięstwo od pięciu meczów.