Donovan Mitchell zdobył 35 punktów, co zainspirowało Cleveland Cavaliers do zwycięstwa 115-111 nad Boston Celtics.
Cavaliers, których passę 15 zwycięstw na początku sezonu zakończyli Celtics, na jednym etapie trzeciej kwarty tracili 14 punktów, po czym nastąpił mocny wzrost.
Mitchell zdobył 20 punktów – w tym 11 z rzędu – w czwartej kwarcie i na minutę i siedem sekund przed końcem wyprowadził Cavaliers na prowadzenie 103-101, dzięki czemu zdołali utrzymać znaczące zwycięstwo.
Zwycięstwo zakończyło serię dwóch porażek liderów Konferencji Wschodniej, podczas gdy Celtics zakończyli serię siedmiu zwycięstw z rzędu.
„Musimy tam wyjść i złożyć oświadczenie” – powiedział Mitchell.
„Pokonali nas w Pucharze NBA. Nie ma wymówki. Musimy wyjść na boisko i spróbować się odbudować. Mieliśmy dwie porażki, które naprawdę zabolały. Nie graliśmy jak my. Potrzebowaliśmy tego zwycięstwa”.
W innym miejscu LeBron James i Anthony Davis zanotowali double-double, które pomogły Los Angeles Lakers w zwycięstwie 105-104 nad Utah Jazz.
LeBron James zdobył 27 punktów i 14 asyst, a Davis zakończył mecz z 33 punktami i 11 zbiórkami, a Lakers wygrali dopiero po raz drugi w sześciu meczach.
Francuz Victor Wembanyama zanotował potrójny dublet – 34 punkty, 13 zbiórek i 11 asyst, występując w drużynie San Antonio Spurs w wygranym 127-125 meczu z Sacramento Kings.
Trzykrotny najcenniejszy zawodnik NBA Nikola Jokic również zanotował triple-double – zdobywając 28 punktów, 14 zbiórek i 11 asyst – ale nie udało mu się powstrzymać Denver Nuggets przed porażką 126-122 z Los Angeles Clippers.
James Harden zdobył 30 punktów, 11 asyst i dziewięć zbiórek dla Clippers, którzy wygrali u siebie ósmy mecz z rzędu.