Strona główna nauka/tech Naukowcy opracowują plan ochrony krokodyli słodkowodnych przed toksycznymi ropuchami trzcinowymi

Naukowcy opracowują plan ochrony krokodyli słodkowodnych przed toksycznymi ropuchami trzcinowymi

39
0


Crook Croc Cuisine: Czy zły obiad może uratować gatunek?

Krokodyl słodkowodny łowiący przynętę na ropuchę trzcinową. Źródło: Georgia Ward-Strach

Naukowcy z Uniwersytetu Macquarie we współpracy z rdzennymi leśnikami Bunuba oraz Departamentem Różnorodności Biologicznej, Ochrony i Atrakcji (DBCA) w Australii Zachodniej wypróbowali nowy sposób ochrony krokodyli słodkowodnych przed śmiercionośnymi inwazyjnymi ropuchami trzcinowymi rozprzestrzeniającymi się w północnej Australii.

Krokodyle słodkowodne (Crocodylus johnstoni) to zwierzęta o znaczeniu kulturowym i część opowieści tradycyjnych właścicieli o Dreamtime z tego regionu. Utrata tych drapieżników zaburza również delikatną równowagę lokalnych ekosystemów.

Badania grupy, opublikowany W Materiały Towarzystwa Królewskiego B z 14 sierpnia przedstawia metodę znacznego ograniczenia śmiertelności krokodyli słodkowodnych na obszarach, na które po raz pierwszy atakują ropuchy trzcinowe, poprzez uczenie krokodyli łączenia ropuch trzcinowych z atakiem zatrucia pokarmowego.

Główna autorka dr Georgia Ward-Fear ze Szkoły Nauk Przyrodniczych Uniwersytetu Macquarie i jej współautor, profesor Rick Shine, udokumentowali udaną próbę metody ekologii behawioralnej zwanej warunkową niechęcią do smaku (CTA).

Koordynator leśniczego Bunuba, Paul Bin Busu oraz strażnicy Kristen Andrews i Karl Bin Busu zgłosili zauważalne zmiany w zachowaniu krokodyli podczas programu.

Po udanej interwencji ochronnej Sara McAllister ze stanowego programu ropuch trzcinowych DBCA może zaplanować przyszłe interwencje na obszarach o podobnej ekologii.







Naukowcy z Uniwersytetu Macquarie we współpracy z rdzennymi leśnikami Bunuba oraz Departamentem Różnorodności Biologicznej, Ochrony i Atrakcji (DBCA) w Australii Zachodniej wypróbowali nowy sposób ochrony krokodyli słodkowodnych przed śmiercionośnymi inwazyjnymi ropuchami trzcinowymi rozprzestrzeniającymi się w północnej Australii. Źródło: Sojusz Toadów Cane

Szlak zniszczenia

Odkąd ropuchy trzcinowe sprowadzono z Ameryki Południowej w latach trzydziestych XX wieku, pozostawiły one po sobie ślad ofiar rodzimych zwierząt w północnej Australii, niszcząc lokalne gatunki drapieżników, takie jak goanny, węże i krokodyle słodkowodne.

Zwierzęta te są ważnym pokarmem dla tradycyjnych właścicieli i odgrywają istotną rolę w ich środowisku, ale nie mają wrodzonej obrony przed jadowitymi ropuchami.

„Utrata krokodyli słodkowodnych na rzecz ropuch trzcinowych będzie oznaczać, że żerujące przy dnie w naszych rzekach zjedzą całą przynętę, taką jak judembah (cherrabin, duża krewetka słodkowodna) i lardy (leszcz kostny, ryba występująca w ujściach rzek), nie pozostawiając żadnych ryb dla barramundi i płaszczki jeść” – mówi koordynator Rangerów, Paul Bin Busu.

Badania przeprowadzono głównie w okresie od maja do października – w porze suchej na tropikalnej północy Australii, kiedy systemy rzeczne mogą skurczyć się, tworząc szereg odizolowanych basenów, w których żyje znacznie mniej krewetek, ryb i płazów tworzących normalną dietę krokodyla słodkowodnego, a mimo to większe zagęszczenie krokodyli

„Krokodydy słodkowodne mogą zostać poważnie dotknięte wysychaniem ich systemów rzecznych pod koniec pory suchej” – mówi dr Ward-Fear. „W końcu gromadzą się w dużych ilościach, mając bardzo mało pożywienia, a gdy ropuchy zaczynają wykorzystywać te zbiorniki wodne do nawodnienia, dochodzi do kontaktu tych dwóch zwierząt i w ciągu kilku miesięcy obserwujemy dużą liczbę zgonów krokodyli”.

Jak oni to zrobili

W latach 2019–2022 dr Ward-Fear i profesor Shine współpracowali z lokalnymi strażnikami i personelem DBCA przy rozmieszczaniu spreparowanych tusz ropuch trzcinowych w czterech dużych systemach wąwozów w regionie Kimberley w północno-zachodniej Australii.

Bunuba i DBCA zebrali setki ropuch trzcinowych, usuwając trujące części i wstrzykując do ciał ropuch taką ilość substancji chemicznej wywołującej mdłości, że krokodyle słodkowodne zjadające przynętę poczuły się chwilowo chore (ale nie umarły).

Do monitorowania skuteczności treningu warunkowanej niechęci do smaku wykorzystano przynęty kontrolne składające się z mięsa kurczaka – bez dodatków wywołujących nudności.

„Bycie częścią programu w terenie i wykonanie tej pracy było naprawdę dobre” – mówi Paul Bin Busu, którego zespół strażników założył setki stacji z przynętami na brzegach rzek, używając kajaków do wieszania i wymiany świeżych przynęt oraz monitorowania reakcji krokodyli

Uzyskiwanie wyników

„Przez pierwsze trzy dni zauważyliśmy, że krokodyle łapią ropuchy trzcinowe, a potem odchodzą. Następnie zauważyliśmy, że przed jedzeniem wyczuwają ropuchę trzcinową, a ostatniego dnia zauważyliśmy, że zjadane były głównie szyjki kurczaków, „mówi.

Korzystając z nocnych ankiet i zdalnie uruchamianych kamer zajmujących się dziką przyrodą w celu monitorowania liczby krokodyli i ropuch, zespół odkrył, że na obszarach, na których przeprowadzano próby niechęci smakowej, współczynnik śmiertelności krokodyli był znacznie zmniejszony w porównaniu z miejscami kontrolnymi, na których nie stosowano przynęty.

„Nasze nęcenie całkowicie zapobiegło śmierci na obszarach, do których przybywały ropuchy trzcinowe, i zmniejszyło liczbę zgonów o 95% na obszarach, gdzie ropuchy występowały od kilku lat. Efekty utrzymywały się w kolejnych latach”. — zapytał doktor Ward-Fear.

„To naprawdę ekscytujące wyniki, ponieważ zapewniają one zarządcom gruntów narzędzia, z których można korzystać przed inwazją, ale także za frontem inwazji” – mówi Sara McAllister z DBCA. „Wspólnie pokazaliśmy, że współpraca między naukowcami, rdzennymi strażnikami i agencjami zajmującymi się gospodarką gruntami może być naprawdę skuteczna w nauce o ochronie przyrody”

„Po programie widzimy, że populacje krokodyli wracają, co jest dobrą rzeczą” – mówi Paul Bin Busu.

Zespół stosował już wcześniej podobną technikę, tym razem z mniej toksycznymi ropuchami trzcinowymi, w celu ochrony jaszczurek monitorujących przed inwazyjnymi drapieżnikami.

Starszy autor, profesor Rick Shine, twierdzi, że badanie szczegółowo opisuje skuteczne wykorzystanie warunkowanej niechęci do smaku jako techniki ekologii behawioralnej.

„W czasach, gdy globalizacja znacznie zwiększyła rozprzestrzenianie się gatunków inwazyjnych, ekologia behawioralna może chronić wrażliwe ekosystemy” – mówi profesor Shine.

Więcej informacji:
Trening niechęci do smaku może edukować żyjące na wolności krokodyle w walce z toksycznymi najeźdźcami, Proceedings of the Royal Society B: Nauki biologiczne (2024). DOI: 10.1098/rspb.2023.2507, royalsocietypublishing.org/doi… .1098/rspb.2023.2507

Dostarczone przez Uniwersytet Macquarie


Ta treść została pierwotnie opublikowana na Uniwersytecie Macquarie Latarnia morska.

Cytat: Naukowcy opracowują plan ratowania krokodyli słodkowodnych przed toksycznymi ropuchami trzcinowymi (2024, 13 sierpnia), pobrano 14 sierpnia 2024 z https://phys.org/news/2024-08-scientists-cook-freshwater-crocodiles-toksyczny.html

Niniejszy dokument podlega prawom autorskim. Z wyjątkiem uczciwego obrotu w celach prywatnych studiów lub badań, żadna część nie może być powielana bez pisemnej zgody. Treść jest udostępniana wyłącznie w celach informacyjnych.





Link źródłowy