Strona główna nauka/tech Naukowcy odkrywają ukryte elementy w tajemniczym laboratorium alchemicznym z epoki renesansu

Naukowcy odkrywają ukryte elementy w tajemniczym laboratorium alchemicznym z epoki renesansu

26
0


Tycho Brahe

Duński astronom i alchemik renesansu Tycho Brahe pracował w tajemnicy w swoim laboratorium w Uraniborgu, gdzie ostatnie odkrycia sugerują, że miał do czynienia z materiałami zawierającymi rzadkie pierwiastki, takie jak wolfram. Odkrycia te pokrywają się z zainteresowaniem Brahe’a alchemią medyczną, której celem jest przede wszystkim leczenie chorób złożonymi lekami. Źródło: Wikipedia

Odkrycia w dawnym laboratorium średniowiecznego alchemika Tycho Brahe wskazują, że eksperymentował on z rzadkimi pierwiastkami, takimi jak wolfram, nieznany w jego czasach, opracowując mikstury lecznicze na choroby takie jak dżuma.

Średniowieczni alchemicy byli notorycznie skryti i nie dzielili się swoją wiedzą z innymi. Duński astronom i alchemik Tycho Brahe nie był wyjątkiem. W związku z tym nie wiemy dokładnie, co robił w laboratorium alchemicznym znajdującym się pod jego połączoną rezydencją i obserwatorium, Uraniborgiem, na obecnie szwedzkiej wyspie Ven.

Zachowało się tylko kilka jego alchemicznych receptur, a po jego laboratorium pozostało niewiele pozostałości. Uraniborg został zburzony po jego śmierci w 1601 roku, a materiały budowlane rozrzucono w celu ponownego wykorzystania. Zachowało się tylko kilka jego alchemicznych receptur, a po jego laboratorium pozostało niewiele pozostałości.

Odkrycie i analiza pozostałości alchemicznych

Podczas wykopalisk prowadzonych w latach 1988-1990 w starym ogrodzie Uraniborga odnaleziono odłamki ceramiki i szkła. Uważa się, że te odłamki pochodzą z laboratorium alchemicznego znajdującego się w piwnicy.

W nowym badaniu opublikowanym w Nauka o dziedzictwienaukowcy przeprowadzili analizy chemiczne pięciu z tych odłamków – czterech szklanych i jednego ceramicznego – z którymi zetknęły się oryginalne pojemniki szklane i ceramiczne. Odkryli, że w czterech z nich stwierdzono wzbogacony poziom pierwiastków śladowych, natomiast w jednym odłamku szkła nie wykazano żadnego szczególnego wzbogacenia

Uraniborg

Budynek Uraniborg na wyspie Ven (obecnie Szwecja) był połączonym obserwatorium, laboratorium i rezydencją duńskiego renesansowego astronoma Tycho Brahe. Źródło: Wikipedia

„Najbardziej intrygujące są pierwiastki występujące w stężeniach wyższych niż oczekiwano – co wskazuje na wzbogacenie i zapewnia wgląd w substancje stosowane w alchemicznym laboratorium Tycho Brahe” – powiedział emerytowany profesor Kaare Lund Rasmussen z Uniwersytetu Południowej Danii, który przeprowadził analizy chemiczne.

Wzbogacone pierwiastki to nikiel, miedź, cynk, cyna, antymon, wolfram, złoto, rtęć i ołów. Znaleziono je wewnątrz lub na zewnątrz odłamków.

Tajemnica wolframu w laboratorium Brahe’a

Większość pierwiastków nie jest zaskakująca dla laboratorium alchemika. Złoto i rtęć były – przynajmniej wśród wyższych warstw społeczeństwa – powszechnie znane i stosowane w leczeniu szerokiego zakresu chorób.

„Ale wolfram jest bardzo tajemniczy. Wolframu nie opisano wówczas nawet, więc co powinniśmy wywnioskować z jego obecności na odłamku z warsztatu alchemicznego Tycho Brahe?”, powiedział Rasmussen.

Wolfram został po raz pierwszy opisany i wyprodukowany w czystej postaci ponad 180 lat później przez szwedzkiego chemika Carla Wilhelma Scheele. Wolfram występuje naturalnie w niektórych minerałach i być może pierwiastek ten trafił do laboratorium Tycho Brahe poprzez jeden z tych minerałów. W laboratorium minerał mógł zostać poddany pewnej obróbce, która doprowadziła do wydzielenia wolframu, czego Tycho Brahe nawet nie zauważył.

Tycho Brahe przyjmuje Jakuba VI

Tycho Brahe przyjmuje Jakuba VI ze Szkocji w Uraniborgu. Źródło: Biblioteka Królewska, Dania

Kontekst historyczny i wyjaśnienia teoretyczne

Istnieje jednak również inna możliwość, na którą Rasmussen nie ma żadnych dowodów, ale która może być wiarygodna. W pierwszej połowie XVI wieku niemiecki mineralog Georgius Agricola opisał coś dziwnego w rudzie cyny z Saksonii, co powodowało problemy, gdy próbował wytapiać cynę. Agricola nazwał tę dziwną substancję w rudzie cyny „Wolfram” (po niemiecku piana wilka, później przemianowana na wolfram w języku angielskim).

„Być może Tycho Brahe o tym słyszał i dzięki temu wiedział o istnieniu wolframu. Ale nie jest to coś, co wiemy lub możemy powiedzieć na podstawie przeprowadzonych przeze mnie analiz. To jedynie możliwe teoretyczne wyjaśnienie, dlaczego w próbkach znajdujemy wolfram” – powiedział Rasmussen.

Alchemia i dziedzictwo medyczne Tycho Brahe’a

Tycho Brahe należał do gałęzi alchemików, którzy zainspirowani niemieckim lekarzem Paracelsusem próbowali opracować lekarstwo na różne ówczesne choroby: dżumę, kiłę, trąd, gorączkę, bóle brzucha itp. Odciął się jednak od gałęzi, która próbowała do tworzenia złota z mniej wartościowych minerałów i metali.

Podobnie jak inni alchemicy medyczni tamtych czasów, swoje przepisy trzymał blisko piersi i dzielił się nimi tylko z kilkoma wybranymi osobami, jak na przykład ze swoim patronem, cesarzem Rudolfem II, który rzekomo otrzymywał recepty Tycho Brahe na lekarstwa na dżumę.

Wiemy, że wyprodukowanie leku na dżumę Tycho Brahe’a było skomplikowane. Zawierał teriak, który w tamtych czasach był jednym ze standardowych lekarstw na prawie wszystko i mógł zawierać do 60 składników, w tym mięso węża i opium. Zawierał także witriol miedziowy lub żelazowy (siarczany), różne olejki i zioła.

Po różnych filtracjach i destylacjach otrzymano pierwszą z trzech receptur Brahe’a na dżumę. Można to jeszcze wzmocnić, dodając nalewki na przykład z koralowca, szafirów, hiacyntów lub złota pitnego.

Związek między astronomią, alchemią i medycyną

„Może wydawać się dziwne, że Tycho Brahe zajmował się zarówno astronomią, jak i alchemią, ale kiedy zrozumie się jego światopogląd, nabiera to sensu. Wierzył, że istnieją oczywiste powiązania pomiędzy ciałami niebieskimi, substancjami ziemskimi i narządami ciała. W ten sposób połączono Słońce, złoto i serce, to samo dotyczyło Księżyca, srebra i mózgu; Jupitercyna i wątroba; Wenusmiedź i nerki; Saturnołów i śledziona; Marsżelazo i pęcherzyk żółciowy; i rtęć, rtęć i płuca. Minerały i kamienie szlachetne również można powiązać z tym systemem, więc na przykład szmaragdy należały do ​​Merkurego” – wyjaśnił starszy badacz i kustosz muzeum Poul Grinder-Hansen z Duńskiego Muzeum Narodowego, który nadzorował osadzenie analiz w kontekście historycznym.

Rasmussen analizował wcześniej włosy i kości Tycho Brahe i odkrył między innymi złoto. Może to wskazywać, że sam Tycho Brahe zażywał lekarstwa zawierające złoto pitne.

Odniesienie: „Analiza chemiczna fragmentów szkła i wyrobów ceramicznych z laboratorium Tycho Brahe w Uraniborg na wyspie Ven (Szwecja)” przeprowadzili Kaare Lund Rasmussen i Poul Grinder-Hansen, 25 lipca 2024 r., Nauka o dziedzictwie.
DOI: 10.1186/s40494-024-01301-6





Link źródłowy