Eksperci odkryli, że kobiety mogą częściej upijać się w określonych momentach cyklu menstruacyjnego ze względu na szczytowy poziom hormonów płciowych.
Eksperymenty wykazały, że żeński hormon estrogen zwiększa aktywność części mózgu, która zachęca do szybkiego wypicia alkoholu.
Do upijania się dochodziło najczęściej w środku cyklu, tuż przed owulacją, kiedy estrogen jest najwyższy.
Choć badanie przeprowadzone przez naukowców z Weill Cornell Medicine przeprowadzono na myszach, autorzy stwierdzili, że może ono mieć wpływ na zapobieganie niebezpiecznemu spożyciu alkoholu przez kobiety.
Odkrycie następuje w obliczu rosnących obaw, że popularne w mediach społecznościowych trendy proalkoholowe, skierowane szczególnie do kobiet, mogą powodować poważne choroby wątroby, a nawet śmierć.
Oficjalne dane pokazują, że liczba zgonów związanych z alkoholem w Wielkiej Brytanii rośnie szybciej wśród kobiet niż u mężczyzn. W latach 2019–2022 wskaźnik takich zgonów na 100 000 osób wzrósł o 44% w przypadku kobiet i mniejszy – 38% w przypadku mężczyzn.
W ubiegłym roku raport Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju ujawnił, że obecnie jedna na cztery Brytyjki upija się co najmniej raz w miesiącu – to najwyższy odsetek spośród 29 zbadanych krajów.
Ponad jedna czwarta przyznaje się także do wypicia przy jednej okazji sześciu lub więcej drinków alkoholowych, ponad dwukrotnie więcej niż średnia stopa wynosząca 12%.
Eksperci odkryli, że przyczyną zwiększonej podatności na upijanie się może być poziom hormonów u kobiet
Twoja przeglądarka nie obsługuje ramek iframe.
W nowym badaniu opublikowanym w Nature Communications naukowcy odkryli, że wysoki poziom estrogenów zachęca samice myszy do spożywania dużych ilości alkoholu w ciągu pierwszego pół godziny po jego podaniu.
Eksperci wskazali ten wpływ na interakcję między hormonem a komórkami części mózgu zwanej prążkiem końcowym, która „rozjaśnia się”, gdy samice gryzoni spożywają alkohol, zachęcając do dalszego picia w krótkich odstępach czasu.
Jedna z autorek, dr Kristen Pleil, specjalistka w dziedzinie farmakologii, powiedziała: „Kiedy kobieta bierze pierwszy łyk z butelki zawierającej alkohol, neurony [brain cells] zwariować.’
Ale efekt ten był „jeszcze bardziej szalony”, jeśli kobieta miała wysoki poziom estrogenu.
Poziom estrogenów u kobiet w naturalny sposób zmienia się w trakcie cyklu menstruacyjnego, osiągając szczególnie wysoki poziom tuż przed owulacją.
Doktor Pleil stwierdziła, że obserwacja, że estrogen może wpływać na spożycie alkoholu, ma sens, biorąc pod uwagę wpływ tego hormonu na emocje.
„Estrogen ma ogromny wpływ na wiele zachowań, szczególnie u kobiet. Dlatego logiczne jest, że będzie to również modulować spożycie alkoholu” – stwierdziła.
W zeszłym roku raport Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) ujawnił, że obecnie jedna na cztery Brytyjki upija się co najmniej raz w miesiącu – to najwyższy odsetek z 29 krajów objętych badaniem.
Twoja przeglądarka nie obsługuje ramek iframe.
Zespół bada obecnie dokładne mechanizmy sygnalizacyjne między neuronami w prążku końcowym, które wywołują tę reakcję, a także sprawdza, czy ten sam system odgrywa rolę w upijaniu się u mężczyzn.
Dr Pleil powiedział: „Cała infrastruktura występuje również u mężczyzn, łącznie z receptorami estrogenowymi i podstawową organizacją obwodów”.
„Jedyna różnica będzie polegać na źródle estrogenu, które u mężczyzn bez estrogenu opiera się na konwersji testosteronu do estrogenu w mózgu”.
Chociaż badanie przeprowadzono jak dotąd wyłącznie na myszach, autorzy twierdzą, że pewnego dnia może ono doprowadzić do wprowadzenia możliwych interwencji w walce z nadmiernym piciem.
Autorzy stwierdzili, że może to być podobne do już zatwierdzonych metod leczenia raka, które zatrzymują wzrost guza poprzez hamowanie estrogenów.
Odkrycie następuje po ekspertach niedawno podniósł alarm „niepokojący” wzrost zgonów spowodowanych spożyciem alkoholu wśród kobiet w średnim wieku.
Chociaż tendencja ta pojawia się od lat, eksperci twierdzą, że ograniczenia społeczne wprowadzone w czasach Covid-19 prawdopodobnie zaostrzyły problem picia w Wielkiej Brytanii.
Dziesiątki badań również wykazały, że nuda, posiadanie większej ilości czasu na picie i niepokój powodują wzrost spożycia alkoholu podczas izolacji u obu płci.
Dokładna ilość alkoholu, która może wywołać nieodwracalne uszkodzenie wątroby, jest kwestią indywidualną, w zależności od genetyki, doświadczenia związanego z piciem i wagi.
Jednak jedno badanie szokujące wykazało, że zaledwie 21 sesji upijania się w ciągu siedmiu tygodni – trzy epizody upijania się tygodniowo – wystarczyło, aby wywołać objawy wczesnego stadium niewydolności wątroby.
Upijanie się definiowano jako pięć piw, butelkę wina lub pięć kieliszków mocnego trunku wśród mężczyzn. W przypadku kobiet było to cztery lub więcej drinków w ciągu dwóch godzin.