Strona główna zdrowie Najnowsze badania wykazały, że modne monitory poziomu cukru we krwi wspierane przez...

Najnowsze badania wykazały, że modne monitory poziomu cukru we krwi wspierane przez gwiazdy są w rzeczywistości „bezużyteczne” i nie sprawią, że będziesz szczupła

13
0


Noszone mierniki poziomu cukru we krwi, okrzyknięte przez gwiazdy takie jak Davina McCall narzędziem kontrolowania apetytu, są w rzeczywistości bezużyteczne dla osób nie chorujących na cukrzycę i jest mało prawdopodobne, że pomogą w utracie wagi – ostrzegają eksperci.

Urządzenia, noszone w formie małej okrągłej naklejki na ramieniu, dostarczają szczegółowych informacji o poziomie cukru we krwi po spożyciu posiłku za pomocą małej sondy umieszczonej w skórze, która przesyła informację do sparowanego smartfona.

Chociaż urządzenia te są używane przez diabetyków od lat, obecnie coraz częściej sprzedawane są zdrowym osobom w celu śledzenia żywności, która może spowodować u nich niepokojący skok krwi.

Marki zajmujące się zdrową żywnością, takie jak ZOE profesora Tima Spectora, które sprzedaje własny monitor, twierdzą, że unikanie tych skoków może pomóc zmniejszyć apetyt, ograniczając spożycie nadmiaru kalorii.

Dlatego też uważa się, że identyfikowanie żywności wywołującej ten efekt i unikanie jej zmniejsza ryzyko otyłości i chorób z nią związanych.

Jednak nowe badanie, w którym eksperci przetestowali urządzenia na 30 ochotnikach nie cierpiących na cukrzycę, podało w wątpliwość dokładność takich monitorów w przypadku osób prawidłowo kontrolujących poziom cukru we krwi.

Analiza wyników sugeruje, że zdrowa osoba korzystająca z urządzeń musiałaby zjeść ten sam posiłek nawet 67 razy, aby uzyskać dokładny obraz jego wpływu na poziom cukru we krwi.

W nowym eksperymencie uczestnicy otrzymywali starannie przygotowane menu przez dwa tygodnie z rzędu. Posiłki w pierwszym tygodniu były identyczne jak w drugim.

Eksperci ostrzegają, że przenośne monitory poziomu cukru we krwi, uwielbiane przez gwiazdy takie jak Davina McCall, są w zasadzie „bezużyteczne” dla osób nie chorujących na cukrzycę

Eksperci ostrzegają, że przenośne monitory poziomu cukru we krwi, uwielbiane przez gwiazdy takie jak Davina McCall, są w zasadzie „bezużyteczne” dla osób nie chorujących na cukrzycę

Urządzenia, które nie są większe niż moneta 2-funtowa, przesyłają aktualizacje poziomu cukru we krwi do telefonu użytkownika

Urządzenia – które nie są większe niż moneta 2-funtowa – przesyłają aktualizacje poziomu cukru we krwi do telefonu użytkownika

Umożliwiło to naukowcom z Narodowego Instytutu Cukrzycy oraz Chorób Trawiennych i Nerek w USA porównanie dokładności pomiarów poziomu cukru we krwi dla tego samego posiłku i dla tej samej osoby, ale w dwóch różnych momentach.

Wyniki pokazały, że odczyty były „wysoce zmienne” w poszczególnych tygodniach i znacznie różniły się od wyników standardowych badań krwi.

Wyniki opublikowane w Amerykański dziennik żywienia klinicznegobyły na tyle niespójne, że autorzy ustalili, że monitory, zwane także urządzeniami do ciągłego monitorowania glikemii (CGM), były zasadniczo nieskuteczne w przypadku spersonalizowanego żywienia.

„Odpowiedzi CGM muszą być wiarygodne, aby były przydatne” – napisali.

Dodali: „Nasze badanie wykazało, że wiarygodność poposiłkowych odpowiedzi CGM na wiele podwójnych posiłków wieloskładnikowych była niska”.

Naukowcy twierdzą, że wyniki uzyskali w okresie rosnącego trendu, że zdrowe osoby dorosłe korzystają z tych urządzeń w ramach uzyskiwania „spersonalizowanych porad dietetycznych”.

Nicola Guess, dietetyczka akademicka i badaczka na Uniwersytecie Oksfordzkim, która nie brała udziału w badaniu, stwierdziła, że ​​badania wykazały, że urządzenia te są „całkowicie bezużyteczne” dla zdrowych ludzi.

„Zwolennicy CGM twierdzą, że pomagają ludziom określić, jakiego pokarmu nie tolerują – np. jeśli zjedzą banana i dostaną „kolca”, a ich partner nie, oznacza to, że oni nie tolerują banana, ale ich partner tak.

Kilka firm, w tym program ZOE – założony przez guru diety, profesora Tima Spectora – oferuje zaawansowane technologicznie gadżety, zwane ciągłymi monitorami glukozy (CGM), które śledzą poziom cukru we krwi klienta za pomocą plastra naklejanego na ramię

Kilka firm, w tym program ZOE — założony przez guru diety, profesora Tima Spectora — oferuje zaawansowane technologicznie gadżety, zwane ciągłymi monitorami glukozy (CGM), które śledzą poziom cukru we krwi klienta za pomocą plastra na ramieniu

„Ale to badanie pokazuje, że ty i twój partner być może będziecie musieli zjeść ten pokarm 67 razy, aby móc stwierdzić, czy rzeczywiście reagujecie na niego inaczej”.

Dodała, że ​​istnieją ograniczone dowody na poparcie poglądu, że identyfikacja żywności „podnoszącej” poziom cukru we krwi ma jakiekolwiek korzyści zdrowotne.

„To głupie, że ludzie są zachęcani do „monitorowania” poziomu glukozy za pomocą CGM, ponieważ o ile wiemy, dopóki mieści się w normalnym zakresie, nie stanowi to problemu” – stwierdziła.

Poziom cukru we krwi różni się w zależności od osoby, ale zazwyczaj wynosi od 4 do 6 mmol przed posiłkiem i do 8 mmol do dwóch godzin po jedzeniu.

Nie jest to pierwszy przypadek kwestionowania stosowania CGM u zdrowych osób.

Na początku tego roku eksperci ostrzegali, że urządzenia mogą potencjalnie powodować u ludzi stany lękowe i zaburzenia odżywiania.

Ponadto, chociaż eksperci twierdzą, że dowody na korzyści ze stosowania CGM u chorych na cukrzycę są jasne, dowody na ich przydatność u zdrowych osób były znacznie bardziej ograniczone.

ZOE twierdzi na swojej stronie internetowej, że skoki poziomu cukru we krwi mogą z czasem prowadzić do zwiększonego ryzyka chorób serca, i oferuje dietę, która pomaga je zminimalizować.

Davina pojawiła się w wielu filmach promocyjnych wykorzystujących CGM ZOE.

W jednym poście na swoim Instagramie opisała to urządzenie jako „podstęp w rękawie, który pomoże złagodzić skoki cukru i żywność, o której wiem, że mnie wyzwala”.

Jednak kilku ekspertów zakwestionowało dowody badawcze leżące u podstaw twierdzeń ZOE, a także innych podobnych programów.



Link źródłowy