- Czy powiedziano Ci, żebyś zamiast dzwonić, wysłał e-mail do swojego lekarza pierwszego kontaktu? E-mail: [email protected]
Starszy koroner napisał ostrzeżenie dla rządu w związku z przychodniami lekarza pierwszego kontaktu, prosząc pacjentów, aby po śmierci mężczyzny, gdy personel go zignorował, wysyłali e-maile zamiast dzwonić.
Allan Hamilton miał trudności z oddychaniem, kiedy 14 listopada wysłał e-mail z prośbą o pomoc, po tym jak powiedziano mu, aby podczas poprzednich wizyt u lekarza rodzinnego nie dzwonił po pomoc.
Jednak jego e-maile zostały zignorowane przez trzy dni i 19 listopada znaleziono go martwego w swoim domu z powodu zapalenia płuc i chorób serca.
Alison Mutch, starszy koroner w Manchesterze, stwierdziła, że jego śmierci można było uniknąć i napisała do Departamentu Zdrowia tak zwany „Raport o zapobieganiu przyszłym zgonom”.
Alison Mutch, starsza koroner w Manchesterze, sporządziła raport dotyczący zapobiegania przyszłym zgonom
W swoim piśmie pani Mutch stwierdza: „W przypadku pana Hamiltona skuteczna analiza jego zapytania i dalszy kontakt ze strony lekarza pierwszego kontaktu w dniu 14 listopada oraz porada lekarska prawdopodobnie oznaczałyby, że nie umarłby wówczas”.
W toku dochodzenia w sprawie jego śmierci ustalono, że lekarz rodzinny należący do SSP Health z siedzibą w północno-zachodniej Anglii przeszedł na system, w którym „zachęcano ich do kontaktu drogą elektroniczną”.
Co jednak najważniejsze, dochodzenie wykazało, że system elektroniczny używany w klinice nie umożliwia śledzenia i oceniania wiadomości e-mail według ich ważności.
Pani Mutch stwierdziła: „Przychodnia nie posiadała systemu śledzenia zapytań e-mailowych, takiego jak ten wysłany przez pana Hamiltona, ani przejrzystego systemu selekcji e-maili, takich jak ten, który wysłał”.
Koroner stwierdził, że „skuteczny” elektroniczny system komunikacji działa tylko wtedy, gdy istnieje „jasny i solidny proces” sprawdzania kontaktów z pacjentami.
Pani Mutch stwierdziła, że powinna istnieć również „jasna ścieżka audytu” i „skuteczna selekcja” przeprowadzana przez członków zespołu z kwalifikacjami medycznymi.
Jej raport został przesłany do Departamentu Zdrowia i Opieki Społecznej oraz SSP Health i obie organizacje mają 56 dni na ustosunkowanie się do jej prośby.
„Moim zdaniem należy podjąć działania, aby zapobiec przyszłym zgonom i uważam, że ma Pani władzę, aby podjąć takie działania” – dodała pani Mutch.
Dopiero w lipcu dochodzenie przeprowadzone przez Wydział Dochodzeń w sprawie Bezpieczeństwa Służby Zdrowia (HSSIB) ujawniło uchybienia związane z przejściem na komunikację internetową.
W wielu przypadkach w raportach dotyczących zapobiegania przyszłym zgonom wspomniano o konsultacjach online, a nie spotkaniach osobistych.
W podsumowaniu raportu jego autorzy stwierdzili: „Istnieją obawy, że narzędzia te mogą przyczyniać się do incydentów związanych z bezpieczeństwem pacjentów.
„Przyszłość opieki zdrowotnej obejmuje technologię ułatwiającą świadczenie opieki, jednak należy to robić z uwzględnieniem wszelkich potencjalnych zagrożeń dla bezpieczeństwa pacjentów”.