Członkowie PleasrDAO są, cóż, piękni diszadowolony z Martina Shkreli.
„Cyfrowa autonomiczna organizacja” wydała 4,75 miliona dolarów na zakup legendarnego albumu Wu-Tang Clan Pewnego razu w Shaolinktóry został wyprodukowany jedynie w jednym egzemplarzu. Album należał kiedyś do Shkreliego, który kupił go bezpośrednio od Wu-Tang Clan za 2 miliony dolarów w 2015 roku. Jednak po tym, jak Shkreli został „bratem farmaceutycznym” chłopiec z plakatów dotyczący zawyżania cen w sektorze narkotykowympopadł w poważne kłopoty prawne i odbył siedmioletni wyrok więzienia za oszustwa związane z papierami wartościowymi.
On też musiał zapłacić 7,4 mln dolarów kary w takim przypadku rząd przejął, a następnie sprzedał Pewnego razu w Shaolin aby pomóc zapłacić rachunek.
Album był naprawdę „jedyny w swoim rodzaju” – protest przeciwko dewaluacji muzyki w epoce cyfrowej i rodzaj fascynującej ciekawostki, która z miejsca uczyniła z właścicieli „ciekawych ludzi”. Album zawierał dwie płyty CD w niklowo-srebrnym pudełku z logo Wu-Tang, a pełne opakowanie zawierało parę niestandardowych głośników audio i 174-stronicową skórzaną książkę zawierającą teksty i „anegdoty dotyczące produkcji”. ”
W wyniku skomplikowanej transakcji PleasrDAO zakupiło album od anonimowego pośrednika, który najpierw kupił go od rządu. W ramach tej umowy PleasrDAO stworzyło niezamienny token (NFT – pamiętasz je?), aby pokazać własność albumu. New York Timesa ma dobry opis z czym to się wiązało:
Robię kopie…
Jednak po zakupie albumu i podzieleniu się zbiorową własnością NFT, PleasrDAO odkryło, że jego „jedyny w swoim rodzaju” obiekt nie był tak ekskluzywny, jak myślał.
W rzeczywistości Shkreli wykonał kopie muzyki. Dużo kopii. 30 czerwca 2022 roku PleasrDAO powiedział, że Shkreli puścił muzykę z albumu na swoim kanale YouTube i stwierdził: „Oczywiście zrobiłem kopie w formacie MP3, są jakby ukryte w sejfach na całym świecie… Nie jestem głupi. Nie kupuj czegoś za 2 miliony dolarów tylko po to, żeby móc zatrzymać jeden egzemplarz”.
Shkreli zaczął drwić z członków PleasrDAO w związku z albumem, mówiąc jednemu z nich: „Dosłownie cały czas odtwarzam go na moim Discordzie, jesteś idiotą” i twierdząc, że PleasrDAO martwi się albumem, który „ma ponad 5000 osób”. Shkreli stwierdził w podcaście z 2024 roku, że „spalił album i wysłał go około 50 różnym laskom” – i że było to niezwykle dobre dla jego życia seksualnego.
Shkreli zaproponował nawet, że wyśle kopie albumu przypadkowym komentatorom internetowym, jeśli tylko wyślą mu swój „adres e-mailowy”. Powiedział także ludziom, aby „uważali na torrent” i zorganizował na swoim koncie X imprezy odsłuchowe albumu, które „potencjalnie zgromadziły ponad 4900 słuchaczy”.
Znamy wszystkie te szczegóły, ponieważ PleasrDAO pozwało Shkreliego, utrzymując, że działa on z naruszeniem nakazu przepadku mienia i sprzeniewierza „tajemnice handlowe” zgodnie z prawem stanu Nowy Jork.