Brytyjczyk Mark Cavendish, odnoszący największe sukcesy sprinter w historii kolarstwa, przejdzie na emeryturę po niedzielnym wyścigu w kryterium Tour de France w Singapurze.
39-latek z Wyspy Man, który w maju powiedział, że ten sezon będzie jego ostatnim, swoim 35. zwycięstwem w lipcu pobił rekord Tour de France pod względem zwycięstw etapowych.
Zdobył tytuł mistrza świata w 2011 r. i srebrny medal omnium na Igrzyskach Olimpijskich w 2016 r. oraz dwukrotnie zdobył zieloną koszulkę – przyznawaną kolarzowi z największą liczbą punktów – podczas Tour.
Od rozpoczęcia swojej kariery zawodowej w 2005 roku wygrał 165 wyścigów, w tym 17 etapów w Giro d’Italia i trzy w Vuelta a Espana, a w październiku otrzymał tytuł szlachecki.
„Mam szczęście, że robię to, co kocham przez prawie 20 lat i teraz mogę powiedzieć, że osiągnąłem na rowerze wszystko, co mogłem” – powiedział Cavendish, który jeździ w drużynie Astana-Qazaqstan.
„Kolarstwo dało mi tak wiele i kocham ten sport. Zawsze chciałem coś w nim zmienić, a teraz jestem gotowy, aby zobaczyć, co przyniesie mi kolejny rozdział”.