Obrońca Manchesteru City Ruben Dias mówi, że mistrzowie Premier League „podejmują” „wyzwanie”, jakie stanowi ich niedawna passa porażek.
Sobotnia porażka z Brighton oznacza, że czterokrotny obrońca tytułu przegrał cztery mecze z rzędu we wszystkich rozgrywkach po raz pierwszy od 2006 roku.
„Te czasy nigdy nie są mile widziane w szatni takiej jak nasza” – Dias powiedział BBC Sport.
„Chociaż nie są mile widziani, wiemy, że są tego częścią, zwłaszcza gdy wygraliśmy tak wiele”.
City traci pięć punktów do liderującego Liverpoolu, który rozpoczyna przerwę reprezentacyjną i w dwóch kolejnych meczach ligowych zmierzy się z Tottenhamem i Liverpoolem.
„To normalne, że nadchodzą takie czasy, głównie dlatego, że tak wielu ludzi chce nas pokonać” – dodał 27-letni obrońca Portugalii.
„Akceptujemy to, akceptujemy to, to część wyzwania. Dlatego tak bardzo to kochamy.
„Gdyby nie to, nasze zwycięstwa nie byłyby tak duże. To życie, którym żyjemy i za to je kochamy. Po prostu dalej robimy to, co potrafimy najlepiej”.