Strona główna Sporty Man City 2:2 Arsenal: Remis Premier League na stadionie Etihad to „cud”...

Man City 2:2 Arsenal: Remis Premier League na stadionie Etihad to „cud” pomimo „czarnej magii”

3
0


Po tym, jak Erling Haaland dał City prowadzenie, gospodarze byli zdenerwowani, gdy strzelili gola Riccardo Calafioriego. Sędzia Oliver pozwolił Arsenalowi wykonać szybki rzut wolny, gdy Walker wracał na swoje miejsce po wezwaniu na rozmowę z przeciwnikiem Bukayo Saką.

Menedżer Pep Guardiola z frustracji kopnął krzesło na ławce rezerwowych City i dał znać o swoich uczuciach czwartemu sędziemu Madleyowi zarówno w momencie, jak i na koniec meczu.

I chociaż przyznał, że jego zespół powinien był przejąć kontrolę nad sytuacją, przerzucając pozostałych obrońców po boisku, aby wypełnić przestrzeń i stojąc nad piłką, aby zapobiec szybkiemu rzucie wolnym, powiedział również, że w przyszłości będzie mówił Walkerowi, aby tego nie robił. jeśli taka sytuacja miała miejsce, udaj się do sędziego i poproś sędziego, aby do niego poszedł.

Miasto wcześniej stracił pomocnika Rodriego z powodu kontuzji W 21 minucie meczu skręcił kolano podczas kontaktu z Thomasem Parteyem z Arsenalu.

Rodri również upadł po zderzeniu z Kaiem Havertzem w pierwszych sekundach, ale sędzia asystent wideo (VAR) nie uznał tego za karalne.

„Wszystko zaczęło się już w pierwszej sekundzie. Już w pierwszej akcji zdaliśmy sobie sprawę, co się wydarzy” – dodał Silva.

– Zawodnik doznał kontuzji po tym, jak dwukrotnie w ciągu 10 minut powalił go na ziemię. Straciliśmy bramkę po tym, jak sędzia wezwał naszego kapitana, a następnie nie pozwolił mu wrócić na pozycję.

„Drugi gol to już typowy blok dla naszego bramkarza, na który sędzia pozwolił. Następnie sędzia pozwolił na serię sytuacji, które marnowały czas.

„Najbardziej niepokoi mnie to, że na początku każdego sezonu odbywa się wiele spotkań z FA. Mówią nam, że będą kontrolować taką sytuację i ich powstrzymają, ale ostatecznie nie ma to żadnej wartości Mówią dużo, ale nic się nie dzieje.”

Zapytany o różnicę między rywalizacją City z Arsenalem a tą, którą dzielili z Liverpoolem za ery Jurgena Kloppa, Silva kontynuował: „Nie wiem. Może Liverpool wygrał już Premier League, a Arsenal nie. wygrał Ligę Mistrzów, Arsenal nie.

„Liverpool zawsze mierzył się z nami twarzą w twarz, próbując wygrać mecze, więc z tej perspektywy mecze z Arsenalem nie były takie same, jak te, które mieliśmy i mamy z Liverpoolem”.

Kontrowersje przyczyniły się do ekscytującego popołudnia, które na długo zostanie w pamięci, ale Arteta powiedział, że żałuje, że mecz nie był uzależniony od decyzji sędziów.

„Nie mogę być szczęśliwy” – powiedział Hiszpan na zakończenie konferencji prasowej po meczu.

„Chcę wziąć udział w grze na tym poziomie, która postawi grę w sytuacji, w której będziemy mogli się cieszyć i rozmawiać o niej we właściwy sposób. Nie rozmawiamy o tym. To jasne. Nie pytałeś mnie o to pojedyncze pytanie taktyczne.”



Link źródłowy