Dziewczyna z Massachusetts zmarła z powodu bakterii E coli po zjedzeniu posiłku w swojej ulubionej restauracji typu fast food.
Angelica Vazquez (6 l.) zamówiła cheeseburgera w lokalnym McDonaldzie przed imprezą „Cukierek albo psikus” w tegoroczne Halloween.
Następnego wieczoru uczennica szkoły podstawowej powiedziała swojej matce, Samancie Ocasio, że źle się czuje.
Pani Ocasio zapytała Angelikę, czy potrzebuje wizyty u lekarza, ale jej córka odpowiedziała: „Nie, po prostu boli mnie brzuch”.
Dlatego matka siedmiorga dzieci założyła, że ma zwyczajną chorobę żołądka, więc kazała jej wypić Gatorade i zrelaksować się przed telewizorem.
2 listopada po kąpieli z bąbelkami Angelica straciła przytomność w ramionach matki, gdy powiedziała jej: „Kocham cię”. To byłyby jej ostatnie słowa.
Zanim karetka dotarła do szpitala, u dziewczynki, która zawsze była „bardzo wdzięczna za wszystko i za wszystko, co miała”, doszło do zatrzymania akcji serca.
Pani Ocasio powiedziała: „To było szybkie. To było naprawdę, naprawdę szybkie.
Angelica Vazquez (na zdjęciu) lat 6 zmarła na początku tego miesiąca na skutek zakażenia bakterią coli, która spowodowała krwawienie z przewodu pokarmowego i zatrzymanie akcji serca. Jej rodzina podejrzewa, że przyczyną zdarzenia może być jedzenie w McDonald’s dwa dni wcześniej
Cebule z burgerów (na zdjęciu) znalazły się w centrum śledztwa w sprawie epidemii E. coli
Twoja przeglądarka nie obsługuje ramek iframe.
Zaledwie 12 godzin po przybyciu do szpitala Angelica zmarła z powodu E. coli, śmiercionośnej bakterii, która może być powiązana z posiekaną żółtą cebulą w restauracjach McDonald’s w 14 stanach.
Do tej pory zachorowało ponad 100 Amerykanów, a 34 było hospitalizowanych. W zeszłym miesiącu z powodu tej choroby zmarł starszy mężczyzna w Kolorado.
Nie potwierdzono żadnego przypadku zakażenia bakterią coli w Massachusetts i uznano, że dotyczy to tylko jednego produktu: burgera Quarter Pounder z McDonald’s.
Angelica zjadła zwykłego cheeseburgera. Jej rodzina podejrzewa jednak, że przyczyną może być jedzenie w restauracji.
– powiedziała pani Ocasio Masowe na żywo: „Moja cała troska brzmi: „OK, jeśli to nie McDonald’s, to co to jest?”
Według urzędników ds. zdrowia w USA co roku odnotowuje się około 265 000 przypadków zakażenia bakterią E. coli, a ponad 100 osób umiera z powodu tej choroby.
Zakażenia są spowodowane spożyciem skażonej żywności, takiej jak mielona wołowina – do której przedostała się skażona część jelit zwierzęcia – warzywa – które mogły być uprawiane przy użyciu skażonej wody – i niepasteryzowane mleko.
Pacjenci zwykle zaczynają odczuwać objawy od trzech do czterech dni po zakażeniu, chociaż mogą wystąpić z opóźnieniem dłuższym niż tydzień.
Należą do nich biegunka, skurcze żołądka i nudności, które mogą ustąpić w ciągu kilku dni.
Jeśli jednak u pacjenta wystąpi uporczywa, ciężka lub krwawa biegunka, zaleca się pilną pomoc w szpitalu.
Wykazano, że w ciężkich przypadkach toksyny E. coli przedostają się do serca i powodują stan zapalny, zwiększając obciążenie narządu. Może to prowadzić do zatrzymania akcji serca.
Pani Ocasio dowiedziała się o przyczynie śmierci córki dopiero po przeczytaniu aktu zgonu. Mówi, że w szpitalu lekarze odmówili udzielenia odpowiedzi.
Powiedzieli jej jedynie, że Angelica doznała uszkodzenia mózgu, które mogło być spowodowane przedostaniem się bakterii E coli przez barierę krew-mózg do centralnego układu nerwowego, co doprowadziło do stanu zapalnego i odcięcia tlenu do narządu.
Pani Ocasio powiedziała: „Po prostu powtarzali mi: „Ona jest zbyt chora. Jest zbyt chora”.
W akcie zgonu Angeliki wskazano zatrzymanie akcji serca, ostre krwawienie z przewodu pokarmowego i pozytywny wynik testu na obecność bakterii coli.
Jak wynika z powyższej mapy CDC, w Massachusetts od chwili wybuchu epidemii w McDonald’s nie odnotowano żadnych potwierdzonych przypadków E. coli.
Matka Angeliki, Samantha Ocasio, koncentruje się teraz na dzieleniu się historią swojej córki, aby uratować życie innego dziecka. Powiedziała MassLive: „Czuję, że teraz moim zadaniem jest szerzenie świadomości”
Nie jest jasne, czy infekcja Angeliki została spowodowana burgerem, który zjadła w McDonald’s. Na początku tego miesiąca firma Grimmway Farms ogłosiła wycofanie swojej organicznej młodej marchewki i całych marchewek ze względu na skażenie bakterią coli.
Dotknięte produkty sprzedano w 18 stanach, powodując zachorowanie 39 osób i hospitalizację 15. Jedna osoba zmarła.
Pani Ocasio koncentruje się teraz na zapewnieniu bezpieczeństwa pozostałej szóstce dzieci, z których wszystkie mają mniej niż 10 lat, i zachowaniu pamięci córki, wykonując naszyjniki dla każdego z rodzeństwa.
Pani Ocasio powiedziała: „Wszędzie je noszą. Rozmawiamy o niej. Wiedzą, że mogą o niej porozmawiać.
„I sprawdzam ich stan psychiczny każdego ranka i przed snem. A w międzyczasie dużo razem rozmawiamy i dużo płaczemy.
Zaznaczyła też, że chce podzielić się historią swojej córki w nadziei na uratowanie życia kolejnego dziecka.
„Czuję, że teraz moim zadaniem jest szerzenie świadomości” – powiedziała.