Znajdujący się pod presją menadżer West Ham Julen Lopetegui powiedział kibicom klubu, aby wstrzymali się z oceną jego sytuacji do końca sezonu.
Były trener Realu Madryt i Hiszpanii zastąpił latem Davida Moyesa, ale jego początek w nowej kampanii był rozczarowujący, mimo że wydał 120 milionów funtów na dziewięciu nowych zawodników.
The Hammers przegrali swoje pierwsze trzy mecze u siebie po raz pierwszy w swojej historii i zostali rozbici przez Liverpool 5:1 w Pucharze Carabao w środę.
„Praca trenera zawsze taka jest” – powiedział Hiszpan, który został skrytykowany przez część kibiców gospodarzy podczas sobotniej porażki z Chelsea 3:0.
Mamy w tym doświadczenie i zastanawiamy się, jak ulepszyć drużynę, aby móc grać lepiej i rozwijać swoje umiejętności, aby wygrywać mecze.
„To jest nasza praca i to jest wysoka presja, którą odczuwam każdego dnia jako trener. Myślę, że Premier League ma 38 meczów i porozmawiamy w maju”.
West Ham, który zajmuje 14. miejsce w Premier League, uda się w sobotę do Brentford, a następnie podejmie Ipswich. Mają nadzieję, że dwa mecze pozwolą mu wspiąć się w tabeli.
„Zawsze ważne jest zwycięstwo, zawsze – zwłaszcza gdy przegrałeś dwa ostatnie mecze tak jak my” – dodał Lopetegui.
„Dla nas jest to zawsze ważne i mecz w Brentford będzie taki – ważne, trzy punkty przeciwko bardzo dobremu zespołowi.
„Wiedzieliśmy, że będziemy mieli dużo pracy i wiele problemów. Zawsze jedno zwycięstwo zwiększa twoją pewność siebie, zwiększa wiele dobrych rzeczy dla ciebie i pracujemy nad tym”.