Strona główna Sporty Liverpool 2:0 Bolonia: Ryan Gravenberch robi wrażenie w meczu Ligi Mistrzów na...

Liverpool 2:0 Bolonia: Ryan Gravenberch robi wrażenie w meczu Ligi Mistrzów na Anfield

5
0


Podczas gdy gole Diaza i Salaha trafiały na pierwsze strony gazet, gdy The Reds wspięli się na szczyt Premier League, dotarli do 1/8 finału Pucharu Carabao i doskonale rozpoczęli kampanię w Lidze Mistrzów, Gravenberch odegrał kluczową rolę w drużynie i udowodnił, że jest najbardziej ulepszonym graczem.

„Trudno byłoby znaleźć innego zawodnika, który przestałby wywierać niewielki wpływ i nagle wyglądał, jakby powinien absolutnie utrzymać regularne miejsce w wyjściowym składzie” – powiedział Mike Hughes, prezenter BBC Radio Merseyside .

„W jego pierwszym sezonie w Liverpoolu w niektórych meczach zaliczył przyzwoite akcje, ale było ich za mało, aby przekonać Jurgena Kloppa, że ​​może zapewnić sobie miejsce w swojej pierwszej 11-tce.

„Arne Slot mógł być tutaj tylko przez piłkarski odpowiednik pięciu minut, ale już wywarł rewolucyjny wpływ na jego karierę na Anfield”.

Gravenberch działał w ramach podwójnego obrotu, co dało Mac Allisterowi i Dominikowi Szoboszlaiowi większą swobodę ataku.

„Nowy menedżer The Reds uważa, że ​​gra Ryana Gravenbercha jako głębiej leżącego pomocnika w roli szóstej jest kluczowa. Mając 1,87 m (6 stóp i 2 cale) jest wyższy od typowego środkowego pomocnika, ale czyta grę na tyle dobrze, aby dostrzec potencjalne zagrożenie i szybko pokrywa ziemię.

„Te cechy pozwalają mu przechwytywać piłkę w kluczowym środkowym obszarze. Jego użycie piłki również znacznie się poprawiło. Jego podania stały się znacznie dokładniejsze, dzięki czemu jest w stanie natychmiast przywrócić Liverpool do ataku”.

Jordan Chamberlain, redaktor strony internetowej Empire of the Kop, nazwał Gravenbercha „najlepszym pomocnikiem w kraju w tym sezonie” i dodał: „Liverpool nie kupił tego lata nowego numeru szóstego, ku wielkiemu przerażeniu fanów.

„Ale gdybyśmy tak zrobili, a oni zagrali tak dobrze, jak Gravenberch, stracilibyśmy fabułę. Holender spisał się rewelacyjnie”.



Link źródłowy