Fala wycofywania się starszych zawodników pokrzyżowała plany tymczasowego menedżera Anglii Lee Carsleya dotyczące jego dwóch ostatnich meczów w tym tygodniu.
Doświadczeni reprezentanci Declan Rice, Bukayo Saka, Trent Alexander-Arnold, Phil Foden i Jack Grealish to jedni z ośmiu graczy, którzy wycofali się – wielu z nich powoływało się na kontuzje – z trzeciej przerwy w reprezentacji w pracowitym sezonie.
W niektórych raportach przytoczono presję ze strony klubów w związku z liczbą rezygnacji, a menedżer Manchesteru City Pep Guardiola krytycznie odniósł się do pierwszego powołania Grealisha na mecze Ligi Narodów przeciwko Grecji i Irlandii.
Dla zawodników i kibiców te dwa mecze stanowią dziwny okres zawieszenia, zanim w styczniu stanowisko trenera przejmie nowy główny trener Thomas Tuchel.
Pięciu zmienników powołanych przez Carsleya, w tym Morgan Rogers z Aston Villi i Jarrad Brathwaite z Evertonu (obaj po 22 lata), obniżyło średni wiek drużyny do 25 lat i czterech miesięcy, w tym pięciu zawodników bez reprezentacji.
Kadra Anglii na Euro 2024 pod wodzą byłego menadżera Garetha Southgate’a miała średni wiek 26,1 lat i była już trzecią najmłodszą na turnieju za Turcją (25,8) i Czechami (25,3).
Carsley powiedział, że podczas pełnienia funkcji tymczasowego menadżera odciśnie „własny stempel” na kadrze Anglii i „odświeża ją” przy każdym spotkaniu. Z pewnością to zrobił.
Ponownie zwrócił się w stronę zawodników „ścieżki do Anglii”, których dobrze znał z czasów, gdy był menadżerem drużyny do lat 21, i nawet po odpadnięciu Cole’a Palmera i Levi’ego Colwilla w jego składzie na Euro 2023, który pokonał Hiszpanię 1:0 w meczu towarzyskim, wciąż jest ośmiu zawodników. finał.
Jest to jednak jeden z najmniej doświadczonych składów w najnowszej historii, a Harry Kane (100) i Kyle Walker (95) stanowią prawie połowę z 400 występów w całym składzie. W głośnych wycofaniach Anglii jest łącznie 240 występów.
Anglia musi wygrać te dwa mecze, aby automatycznie awansować na najwyższy poziom Ligi Narodów i mieć pewność, że pierwszy mecz Tuchela nie będzie barażem Ligi Narodów, a nie kwalifikacjami do Pucharu Świata, na które, jak twierdzi, zaplanował.
Tuchela nie będzie w Grecji, a Carsley powiedział, że Niemiec nie ma wpływu na wybór składu na ten mecz i że „bardzo szanuje” pracę, którą wykonują Carsley i jego sztab.
Ostatecznie trwały wpływ Carsleya może przyspieszyć dotarcie do następnego pokolenia angielskich gwiazd szybciej, niż oczekiwano.
Wszystko to sprawia, że dla niektórych zawodników w tym składzie będzie to interesujące „przesłuchanie”… BBC Sport przygląda się temu.