Strona główna Polityka Letnie Igrzyska Olimpijskie 2024: Samoleczący się tyczka do skoku o tyczce to...

Letnie Igrzyska Olimpijskie 2024: Samoleczący się tyczka do skoku o tyczce to wielki krok w rozwoju technologii sportowej

32
0


Szwajcarska firma CompPair koncentruje się na kompozytach, mając na celu zwiększenie możliwości naprawy produktów. Jej charakterystyczne kompozyty opierają się na tym, co CompPair nazywa technologią HealTech, aby stworzyć nadającą się do leczenia powierzchnię. Działa to tak, że gdy coś zostanie zarysowane lub wgniecione, podgrzanie żywic spajających włókna może je zmiękczyć i pozwolić im powoli powrócić do kształtu.

Proces nie jest natychmiastowy. W zależności od przerwy może to zająć kilka minut, a czasami dzień lub dłużej. Ale kiedy już to zrobisz, związek powinien zostać zresetowany do stanu prawie tak dobrego jak nowy. Żeby było jasne, proces ten nigdy nie był stosowany w tyczce do skoków. Firma CompPair testowała swoje kompozyty głównie na płaskich powierzchniach, na których łatwiej jest kontrolować. Umieszczenie tych kompozytów w słupie sklepienia – przy jednoczesnym zachowaniu integralności włókien konstrukcyjnych – to zupełnie inne wyzwanie.

Współzałożyciel i dyrektor techniczny firmy CompPair, Robin Trigueira, twierdzi, że istnieje świat, w którym wykorzystanie tego rodzaju kompozytów mogłoby pomóc w stworzeniu sprzętu sportowego, który będzie łatwiej naprawiać. Trigueira twierdzi, że potrafi wyobrazić sobie możliwą przyszłość, w której stadiony olimpijskie będą wyposażone w bardzo długie piece, w których skoczkowie będą mogli umieścić na noc swoje nadające się do leczenia tyczki, aby upewnić się, że są ładne i uszczelnione przed rozpoczęciem zawodów.

„Myślę, że to możliwe.” – mówi Trigueira. „Ale musimy to dokładnie przetestować, aby dowiedzieć się czegoś takiego”.

Samoleczenie przyszłości

Problem z użyciem tych kompozytów w czymś takim jak skok o tyczce polega na tym, że niezwykle skomplikowane jest upewnienie się, że rozwiążą one dany problem. Dodanie nowego kompozytu ze względu na możliwość gojenia mogłoby również spowodować dodanie całej gamy nowych zmiennych, które nie mogłyby dobrze mieszać się z elementami konstrukcyjnymi słupa. Dodanie połysku do powierzchni w celu uwidocznienia pęknięć może zmienić sposób, w jaki sklepienie trzyma tyczkę.

Każde pęknięcie i pęknięcie jest inne i może nie zagoić się tak samo, w zależności od tego, jak się rozwinie. Mogą wystąpić pewne uszkodzenia, które są zbyt strukturalne, aby można je było stopić przy odrobinie złożonej redystrybucji. W zależności od samej wady, naprawa może zająć dużo czasu. Ponadto ogrzewanie żywic utwardzalnych może zepsuć inne kompozyty.

Trigueira porównuje ten proces do kontuzji ciała. Jeśli właśnie zadrapałeś ramię, możesz nawet nie zawracać sobie głowy, aby cokolwiek z tym zrobić, a rana szybko się zagoi. Ale zrozumienie czegoś głębszego i poważniejszego zajmie więcej czasu i może prowadzić do dodatkowych komplikacji.

„Bardzo rzadko zdarza się, że doznaje się dokładnie takiej samej kontuzji jak ktoś inny” – mówi Trigueira. „Czy ta część ulega drobnym zadrapaniom, czy może powoduje głębsze rany? Musimy to wiedzieć, aby skutecznie leczyć”.

Pomysł wykorzystania w słupach kompozytów utwardzalnych również nie jest nowy. To już było co najmniej od 2017 r, ale nie stworzono jeszcze żadnych uleczalnych słupów. Rahrig twierdzi, że Essx nie pracuje obecnie nad dodaniem takiej leczniczej żywicy lub kompozytu do swoich tyczek, choć nie wyklucza, że ​​pewnego dnia można je wykorzystać do stworzenia trwalszej tyczki.

„Cały czas badamy tego typu materiały” – mówi Rahrig. „To obecnie poziom czysto badawczy. To bardzo interesujące, ale nie jestem pewien, jak można by go zastosować w tyczce.”

Poza zawodami olimpijskimi skok o tyczce jest mniej obecny w szerzej rozumianym świecie sportu. Na skok o tyczce nie przeznacza się zbyt wiele pieniędzy, więc jest prawdopodobne, że tego rodzaju materiały pojawią się najpierw gdzie indziej. Trigueira twierdzi, że CompPair nie współpracuje obecnie z żadną firmą zajmującą się skokami o tyczce w celu wykorzystania swoich kompozytów w swoich produktach, ale twierdzi, że pracuje nad wdrożeniem ich w bardziej znanych sprzętach sportowych, takich jak deski surfingowe i ramy rowerów.

Choć więc może minąć trochę czasu, zanim tego rodzaju innowacja pojawi się na skromnym tyczce, zarówno Rahrig, jak i Trigueira twierdzą, że jest to możliwe i prawdopodobne. „Myślę, że można śmiało powiedzieć, że za 10 lat powstanie skok o tyczce wykonany z dających się naprawić kompozytów” – mówi Trigueira.

Korekta: 26.07.24, 8:51: Wyjaśniono, że CompPair pracuje nad nadającymi się do naprawy kompozytami do ram rowerowych, a nie pedałów rowerowych.



Link źródłowy