Strona główna zdrowie Lek przedłużający życie na nieuleczalnego raka piersi NIE BĘDZIE dostępny w NHS...

Lek przedłużający życie na nieuleczalnego raka piersi NIE BĘDZIE dostępny w NHS w związku z kłótnią o koszty

39
0


Lek przedłużający życie na nieuleczalnego raka piersi nie będzie udostępniany w ramach NHS ze względu na jego koszt.

Działacze zareagowali oburzeniem na decyzję dotyczącą trastuzumabu deruxtecanu, sprzedawanego pod marką Enhertu, twierdząc, że pozbawia on pacjentów „cennej nadziei”.

Narodowy Instytut Doskonałości Zdrowia i Opieki (Nicea) stwierdził, że jest „głęboko rozczarowany”, że nie mógł zalecić leku ze względu na cenę.

Jednak producenci leku wezwali organ nadzoru NHS do „ewolucji” sposobu oceny leczenia.

Organizacja charytatywna Breast Cancer Now stwierdziła, że ​​jest „zdruzgotana i wściekła”, że pacjenci „zostali złapani w środku sporu dotyczącego kosztów i systemu, który odmawia im cennej nadziei”.

Lek przedłużający życie na nieuleczalnego raka piersi nie będzie udostępniany w ramach NHS ze względu na jego koszt

Lek przedłużający życie na nieuleczalnego raka piersi nie będzie udostępniany w ramach NHS ze względu na jego koszt

Działacze zareagowali oburzeniem na decyzję dotyczącą trastuzumabu deruxtecanu, sprzedawanego pod marką Enhertu, twierdząc, że pozbawia ona pacjentów „cennej nadziei”

Działacze zareagowali oburzeniem na decyzję dotyczącą trastuzumabu deruxtecanu, sprzedawanego pod marką Enhertu, twierdząc, że pozbawia ona pacjentów „cennej nadziei”

Enhertu to pierwszy licencjonowany lek celowany przeznaczony dla pacjentek z rakiem piersi z niskim poziomem HER2, którego nie można usunąć chirurgicznie lub który się rozprzestrzenił, znanym również jako rak piersi z przerzutami.

W projekcie wytycznych opublikowanym we wrześniu przez Niceę stwierdzono, że nie będzie ona zalecać stosowania tego leku w ramach NHS w Anglii ze względu na niepewność w przedstawionych informacjach.

Następnie wstrzymał ocenę w grudniu podczas rozmów z firmami farmaceutycznymi Daiichi Sankyo i AstraZeneca. W marcu ogłoszono, że rozmowy zakończyły się bez porozumienia cenowego i leczenie zostało zablokowane.

Jednakże w maju Nicea wstrzymała publikację swoich ostatecznych wytycznych, które, jak stwierdziła, miały na celu „umożliwienie wszystkim stronom osiągnięcia szybkiego rozwiązania komercyjnego”. Helen Knight, dyrektor ds. oceny leków w Nicei, upierała się, że zaoferowano elastyczność po „godziwej cenie”, ale firmy nie zaproponowały nowej. „Jesteśmy głęboko rozczarowani, że nie możemy polecić Enhertu do stosowania” – powiedziała.

Organizacja charytatywna Breast Cancer Now stwierdziła, że ​​jest „zdruzgotana i wściekła”, że pacjenci „zostali złapani w środku sporu dotyczącego kosztów i systemu, który odmawia im cennej nadziei” (zdjęcie pliku)

Organizacja charytatywna Breast Cancer Now stwierdziła, że ​​jest „zdruzgotana i wściekła”, że pacjenci „zostali złapani w środku sporu dotyczącego kosztów i systemu, który odmawia im cennej nadziei” (zdjęcie pliku)

Kwalifikowałoby się około 1000 pacjentów rocznie. Obie firmy stwierdziły, że są rozczarowane. „Nice błędnie klasyfikuje raka piersi z przerzutami o niskim poziomie HER2 jako chorobę o średnim nasileniu” – stwierdzili w oświadczeniu, wskazując na inne kraje europejskie, w tym Szkocję, które już zapewniają rutynowy dostęp. „Wzywamy Niceę do ewolucji sposobu oceny leczenia”.

Breast Cancer Now stwierdził już wcześniej, że leki zapewniają kobietom dodatkowe sześć miesięcy życia.

Rzecznik powiedział: „Jesteśmy zarówno zdruzgotani, jak i wściekli, że życie kobiet zostanie w rezultacie skrócone.

„To była tragedia, której można było uniknąć. Te kobiety nie mają czasu czekać.



Link źródłowy