Strona główna zdrowie Król Karol dokonał poważnych poświęceń dietetycznych, aby pomóc w walce z rakiem

Król Karol dokonał poważnych poświęceń dietetycznych, aby pomóc w walce z rakiem

14
0


Znawcy ujawnili, że król Karol zamienił czerwone mięso na awokado, chcąc przyspieszyć powrót do zdrowia i „pokonać” raka.

Kiedy w styczniu zdiagnozowano u niego raka, król spędził około trzech miesięcy poza obowiązkami publicznymi.

Zawsze był zwolennikiem dobrego samopoczucia, wybierając proste i organiczne dania zamiast ciężkich i bogatych potraw, ale teraz jeszcze poważniej podchodzi do swojego zdrowia.

Syn królowej Camilli, Tom Parker Bowles, podzielił się z Sagą swoimi spostrzeżeniami na temat zmian żywieniowych monarchy, ujawniając, że jego teść zrezygnował z czerwonego mięsa. Powiedział: „Nie jestem dietetykiem, ale wiem, że jedzenie jest częścią „leku” organizmu. Wie, kiedy ma właściwe rzeczy.

Była korespondentka królewska BBC, Jennie Bond, dodała: „Nie sądzę, że rezygnacja z czerwonego mięsa będzie dla Charlesa wielkim poświęceniem.

„Zawsze był bardzo świadomy swojej diety i bardzo rzadko jadł lunch. I przez wiele lat celowo unikał mięsa i ryb przez dwa dni w tygodniu.

Dodała, że ​​ograniczył także ilość spożywanych produktów mlecznych, ale dzieje się tak ze względów środowiskowych.

Jednak król ma teraz motywację medyczną, aby całkowicie zrezygnować z czerwonego mięsa.

Król spędził około trzech miesięcy z dala od obowiązków publicznych, kiedy w styczniu zdiagnozowano u niego raka po leczeniu powiększonej prostaty

Król spędził około trzech miesięcy z dala od obowiązków publicznych, kiedy w styczniu zdiagnozowano u niego raka po leczeniu powiększonej prostaty

Doszła do wniosku: „Prawdopodobnie będzie mu brakowało organicznej pieczonej jagnięciny… ale jestem pewna, że ​​jest całkowicie skupiony na powrocie do zdrowia i zrobi wszystko, co zalecą lekarze, aby pokonać raka lub go opanować”.

Obszerne, dogłębne analizy powiązały dietę bogatą w czerwone mięso z nowotworami, szczególnie tymi atakującymi przewód pokarmowy, takimi jak rak okrężnicy i żołądka

Wykazano, że przetworzone czerwone mięso, takie jak szynka i bekon, jest szczególnie szkodliwe ze względu na konserwanty dodawane podczas procesu peklowania, które mogą powodować uwalnianie związków rakotwórczych w jelitach.

Jednak eksperci mówią, jak dokładnie to się dzieje i jaki jest dokładny poziom zwiększonego ryzyka nowotworu, pozostają niejasne.

Jednym z możliwych powodów, dla których czerwone mięso może powodować raka, jest związek zwany hemem.

Hem to związek zawierający żelazo, występujący naturalnie w czerwonym mięsie, ale po strawieniu może rozpaść się na rakotwórcze związki chemiczne N-nitrozo, wyjaśnia Cancer Research UK.

Organizacja charytatywna dodaje aminy heterocykliczne (HCA) i aminy policykliczne (PCA), które mogą uszkadzać komórki jelit, a także powstają podczas gotowania czerwonego mięsa w wysokich temperaturach, np. podczas grillowania i grillowania.

Czerwone mięso znajduje się na liście produktów spożywczych, które zdaniem ekspertów mogą powodować raka. Obejmuje to wszystkie dzieci ze świeżej, mielonej i mrożonej wieprzowiny, wołowiny i jagnięciny

Czerwone mięso znajduje się na liście produktów spożywczych, które zdaniem ekspertów mogą powodować raka. Obejmuje to wszystkie dzieci ze świeżej, mielonej i mrożonej wieprzowiny, wołowiny i jagnięciny

Jednak eksperci twierdzą, że mięso jest ważnym źródłem składników odżywczych w codziennej diecie, w tym witaminy B12, która jest niezbędna do funkcjonowania nerwów, produkcji DNA w komórkach i produkcji krwi.

Czerwone mięso dostarcza również naszemu organizmowi żelaza, które jest ważne w wytwarzaniu czerwonych krwinek, i cynku, który pomaga w gojeniu ran, a także innych witamin z grupy B, które pomagają organizmowi wchłaniać energię z pożywienia.

Król trzymał się także zdrowego śniadania składającego się z domowego chleba oraz miski świeżych owoców i świeżego soku, jak ujawnił wcześniej były szef kuchni królewskiej Graham Newbould.

„Ma sześć różnych rodzajów miodu, trochę specjalnego musli, suszone owoce i wszystko, co jest wyjątkowe, na punkcie czego jest trochę wybredny”.

Owoce, chleb pełnoziarnisty i musli są bogate w błonnik – kolejny produkt, który może pomóc zmniejszyć ryzyko raka.

Błonnik to rodzaj węglowodanów, których organizm nie jest w stanie w pełni strawić, w przeciwieństwie do tłuszczów i białek. Przechodzi przez większą część układu trawiennego w stosunkowo nienaruszonym stanie.

Pomaga także regulować wypróżnienia i skraca czas kontaktu szkodliwych substancji z okrężnicą, dlatego uważa się, że zmniejsza ryzyko raka jelita grubego.

Jedzenie większej ilości błonnika może również pomóc w utrzymaniu prawidłowej wagi poprzez dłuższe uczucie sytości. Według Cancer Research UK nie tylko zmniejsza to ryzyko raka jelita, ale także 12 innych typów raka.

Rząd zaleca, aby dorośli spożywali 30 g błonnika dziennie, co można osiągnąć poprzez spożywanie dużej ilości owoców i warzyw, a także spożywanie pełnoziarnistego pieczywa, ryżu i makaronu.



Link źródłowy