Strona główna Polityka Kontrowersje wokół japońskich robotów czają się w izraelskim łańcuchu dostaw wojskowych

Kontrowersje wokół japońskich robotów czają się w izraelskim łańcuchu dostaw wojskowych

17
0


Japonia na przykład ułatwia eksport technologii podwójnego zastosowania do Stanów Zjednoczonych i Europy i odwrotnie. Ponieważ są one uznawane za kraje zaufane zgodnie z japońskim prawem eksportowym, firmy w tych stanach mają zasadniczo swobodę w korzystaniu z japońskiej technologii podwójnego zastosowania do produkcji broni i eksportowania tej broni do innych stanów (z zastrzeżeniem ich własnych kontroli eksportu). .

To samo w sobie wywołało gniew aktywistów BDS: chcą, aby FANUC zakończył swoje stosunki z amerykańskimi kontrahentami z branży obronnej, takimi jak General Dynamics i Lockheed Martin, którzy sprzedają Izraelowi znaczną zaawansowaną broń. „Żądamy natychmiastowego zakończenia takich relacji biznesowych i aby obie firmy nigdy więcej nie prowadziły ze sobą interesów” – powiedziała Imano w czerwcu. Aktywiści idą jednak dalej, argumentując, że pomimo tego, co mówi publicznie, FANUC w rzeczywistości prowadzi interesy z izraelskimi firmami z branży obronnej.

„FANUC sprzedaje swoje roboty oraz świadczy usługi konserwacji i inspekcji izraelskim firmom wojskowym, takim jak Elbit Systems” – stwierdziła Imano.

Firma FANUC zaprzeczyła tym oskarżeniom. „Kiedy sprzedajemy produkty do Izraela, przeprowadzamy niezbędną kontrolę transakcji zgodnie z japońską ustawą o dewizach i handlu zagranicznym, potwierdzamy działalność gospodarczą użytkownika i jego przeznaczenie oraz nie sprzedajemy do Izraela, jeśli produkty są przeznaczone do celów wojskowych” firma napisała do HuffPost.

Firma dodała, że ​​po zapoznaniu się z ich dokumentacją za ostatnie pięć lat „nie sprzedaliśmy żadnych produktów do użytku wojskowego izraelskim firmom Elbit Systems, IAI, BSEL, Rosenshine Plast ani AMI pochodzące z naszej firmy lub naszej europejskiej spółki zależnej. Nie sprzedaliśmy również żadnych produktów do użytku wojskowego innym izraelskim firmom z naszej firmy lub naszej europejskiej spółki zależnej.” Firma zidentyfikowała jeden przypadek sprzedaży jednego z jej robotycznych ramion izraelskiej firmie produkującej sprzęt wojskowy „po potwierdzeniu, że maszyna będzie używana do cywilnych celów medycznych”.

Jednocześnie firma przyznała, że ​​sprzedając za pośrednictwem pośredników, których Izrael ma kilku, nie zawsze jest w stanie zagwarantować, „kim jest klient końcowy”.

Istnieje jednak wiele dowodów sugerujących, że broń FANUC przedostała się do izraelskiego sektora produkcji obronnej. Wiele ofert pracy opublikowane przez Elbit Systems, głównego krajowego dostawcę Sił Obronnych Izraela, wymieniają „znajomość elementów sterujących FANUC…” jako zaletę dla osób ubiegających się o pracę lub wymaganie. Jedna z takich ofert pracyz czerwca pochodzi z oddziału Elbit Cyclone, który zdobył kontrakt na produkcję elementów kadłuba myśliwca F-35. W styczniu Ministerstwo Obrony Izraela opublikowało film przedstawiający ramię robota FANUC w fabryce Elbit: obchodzenie się z amunicją.

Kolejna izraelska firma, Bet Shemesh Engines (BSEL), powstała ponad dekadę temu filmy marketingowe i zamieścili na stronie internetowej swojej firmy zdjęcia przedstawiające ramiona robotyczne FANUC. Z życiorysu byłego pracownika wynika, że ​​firma wykorzystała robotykę FANUC do montażu silników lotniczych, które mogą być wykorzystywane do celów cywilnych, a nie wojskowych. Bet Szemesz uważa izraelskie siły powietrzne za głównego klienta.



Link źródłowy