Strona główna Sporty Kobiety z Walii: Jak rok 2024 stał się rokiem, w którym przeszły...

Kobiety z Walii: Jak rok 2024 stał się rokiem, w którym przeszły do ​​historii

13
0


Mianowanie Rhiana Wilkinsona na następcę Graingera było gigantycznym ryzykiem ze strony FAW.

Jak sama przyznała, Wilkinson dołączyła do Walii po trudnym okresie w życiu, opuszczając swoją rolę w Portland po utracie zaufania w szatni. Jak sama przyznała, czuła się „trochę zagubiona”.

Zawodnicy Walii byli już zdenerwowani odejściem Graingera i wydawało się, że szanse na to, że Wilkinson będzie w stanie ruszyć na dobre z zaledwie trzema obozami przed barażami do Euro, są niewielkie.

Walia nigdy tak naprawdę nie wrzuciła najwyższego biegu w Lidze Narodów B, ale ostatecznie zrobiła wystarczająco dużo, aby wygrać swoją grupę i zająć rozstawione miejsce w barażach, gdzie zremisowała ze Słowacją przed finałem z Gruzją lub Irlandią.

Nagle otworzyła się droga do Szwajcarii, ale przy wyniku 2:0 w Popradzie i bez kontuzjowanych Ingle’a i Fishlocka marzenie zamieniło się w koszmar.

Bramkarz Walii Olivia Clark ujawniła, że ​​pomiędzy Wilkinsonem a zawodnikami padły mocne słowa i „szczere rozmowy”, a Walia walczyła i wygrała remis 3:2 po dogrywce w rewanżu.

W finale z Irlandią nadal byli słabsi, ale to był moment, w którym Wilkinson pokazała swój rodowód jako menadżerka i zaczęła zdobywać pełne zaufanie swoich zawodników.

Wilkinson pokonała w finale irlandzką menadżerkę Eileen Gleeson, najwyraźniej wchodząc jej za skórę i w głowie, gdy pozornie udało jej się zakłócić Irlandię.

Ciągłe sugerowanie, że Irlandia charakteryzuje się długą piłką i nadmiernie fizycznym zespołem, wydawało się, że wiadomość ta zdenerwowała irlandzkich zawodników, którym czasami brakowało opanowania jak na drużynę, która była na Pucharze Świata.

Kapitan Katie McCabe była doskonałym przykładem, która rzucała się w wślizg i prawdopodobnie miała szczęście, że nie została wyrzucona z boiska podczas najważniejszego meczu w Dublinie.

Gleeson powiedziała po meczu, że jest niezadowolona z zachowania Wilkinsona na linii bocznej, ale trudno było nie postrzegać tego jako przypadku zgorzkniałych winogron.

Pozorne ryzyko związane z mianowaniem Wilkinsona opłaciło się sowicie. Mogła, według jej słów, wziąć udział w „maratonie, aby zakończyć sprint”, ale pomogła Walii w końcu przekroczyć granicę.



Link źródłowy