Jedna kobieta zmarła po tym, jak ona i inny mieszkaniec zostali wyciągnięci z płonącego domu w Wakefield w stanie Massachusetts w niedzielę wczesnym rankiem.
Jak wynika z komunikatu medialnego stanowego Departamentu Spraw Wewnętrznych, straż pożarna w Wakefield otrzymała wiele wezwań pod numer 911 około godziny 8:45, informując o eksplozji przy 318 Water Street. Po przybyciu na miejsce zastała gęsty dym i ogień wydobywający się z trzeciego piętra sześciorodzinnego mieszkania. Straż Pożarna.
„Usłyszeliśmy pop, pop, a potem głośny huk” – powiedział Bill Fulkerson. „Wprowadziłem psa do środka i po jakiejś minucie usłyszałem syreny, wyjrzałem przez okno i zobaczyłem, że ze szczytu domu wydobywa się mnóstwo płomieni”.
Strażacy i policjanci z Wakefield uratowali dwóch dorosłych mieszkańców domu na trzecim piętrze. Strażacy powiedzieli, że mężczyzna został zabrany do szpitala Melrose Wakefield z poważnymi obrażeniami i oczekuje się, że przeżyje.
Mieszkankę zabrano do szpitala Massachusetts General Hospital w Bostonie, gdzie później zmarła w wyniku odniesionych obrażeń – podają strażacy. Jej nazwisko nie zostało na razie ujawnione.
„Łączymy się całym sercem z rodziną, która straciła dziś ukochaną osobę” – powiedział w oświadczeniu komendant straży pożarnej Michael Sullivan. „To bardzo smutny dzień dla nich i społeczności”.
Kilku mieszkańców okolicy liczyło na lepszy wynik, w tym Fulkerson, który powiedział, że widział ratowników wykonujących uciśnięcia klatki piersiowej osobie na trawniku przed domem.
Kilku sąsiadów miało nadzieję, że kobieta przeżyje.
„Kilka z nas zaczęło się za nich modlić w kościele, mój Bóg, a także straż pożarna, wszyscy zaangażowani w akcję gaśniczą” – powiedział Jim Fosnock.
„Zrobili wszystko, co wydawało się, że mogą” – powiedział Fulkerson.
Według straży pożarnej pozostali mieszkańcy o własnych siłach opuścili dom, a świadkowie i ratownicy słyszeli uruchamiające się czujniki dymu.
Wstępne dochodzenie przeprowadzone przez wiele agencji sugeruje, że ogień nie został podłożony celowo. Śledczy znaleźli materiały do palenia i domowy sprzęt tlenowy w miejscu, w którym wybuchł pożar, na trzecim piętrze.
Funkcjonariusze straży pożarnej przypominają wszystkim, że tlen medyczny ułatwia rozwój i rozprzestrzenianie się pożaru, a palenie w pobliżu tlenu w domu jest szczególnie niebezpieczne.
Pożar udało się opanować w około 30 minut dzięki pomocy kilku sąsiadujących ze sobą służb, w tym Stoneham, Melrose, Reading i North Reading.
Wysiedlonym mieszkańcom pomaga Czerwony Krzyż i Biuro Zarządzania Kryzysowego w Wakefield.