Boulter chce zakończyć sezon, w którym z rozmachem zdobyła dwa tytuły WTA i dotarła do swojego pierwszego ćwierćfinału od czerwca w Eastbourne.
Kliniczne zwycięstwo nad Okamurą rozpoczyna intrygujące starcie z kanadyjską dziką kartą Biancą Andreescu.
Andreescu (24 lata) jako nastolatek wygrał US Open 2019, ale od tego czasu nękają go problemy z kontuzjami.
„Bianca jest niesamowitą wojowniczką, wygrała Wielkiego Szlema i gra nieźle w tenisa” – powiedział Boulter, który nie ma punktów rankingowych do obrony i może w tym tygodniu wrócić do pierwszej trzydziestki.
„To dla mnie wolna chwila na koniec roku i nie mam nic do stracenia”.
Boulter jest rozstawiony z dziewiątym miejscem w turnieju WTA 500 w stolicy Japonii, a czołowymi zawodniczkami są Chinka Zheng Qinwen, Rosjanka Daria Kasatkina, Diana Shnaider i Kanadyjka Leylah Fernandez.