Długo oczekiwana walka w wadze ciężkiej pomiędzy Anthonym Joshuą i Tysonem Furym „zdecydowanie” musi odbyć się do końca 2025 roku, w przeciwnym razie nigdy do niej nie dojdzie, mówi promotor Eddie Hearn.
Superwalka pomiędzy dwiema pokoleniowymi gwiazdami brytyjskiego boksu była przedmiotem dyskusji od kilku lat, ale zawsze utknęły w martwym punkcie w negocjacjach.
W sobotę 34-letni Joshua zmierzy się z Danielem Duboisem o pas IBF na stadionie Wembley, a 36-letni Fury zmierzy się w grudniowym rewanżu z Oleksandrem Usykiem – posiadaczem trzech innych uznanych tytułów mistrza świata.
„Naprawdę sądzę, że dojdzie do pojedynku AJ-Fury niezależnie od tego, czy Fury wygra, czy nie, ale rozmiar walki zależy od wyników dwóch kolejnych walk” – Hearn powiedział BBC Sport.
W CzerwiecJoshua namawiał Fury’ego, aby walczył z nim, dopóki obaj bokserzy są jeszcze „świeży”, ale powiedział, że nie będzie „siedzał i czekał” na swojego kolegę z brytyjskiej wagi ciężkiej.
Zapytany, czy istnieje termin na przyszły rok, Hearn z Matchroom odpowiedział: „Tak, zdecydowanie”.
Dzięki znacznym inwestycjom Arabii Saudyjskiej w boks pojawiła się nowa nadzieja, że walka w końcu dojdzie do skutku.
„Jeśli AJ pokona Dubois, a Fury Usyka, czeka cię największa walka w historii tego sportu. Jeśli jeden przegra, a drugi wygra, będzie to nadal potworna walka” – dodał Hearn.