Zaplanowana na występy przeciwko Hiszpanii w odstępie prawie 18 lat kariera Jonny’ego Evansa w Irlandii Północnej zakończyła się tak, jak się zaczęła.
Mający potwierdził w czwartek swoje międzynarodowe przejście na emeryturęprzez ponad sto lat występów w barwach swojego kraju pomiędzy pierwszym a ostatnim występem w reprezentacji swojego kraju, 36-letni obrońca Manchesteru United zapewnił, że jeden z najbardziej pamiętnych debiutów w historii Irlandii Północnej poprzedził jedną z najlepszych karier w zielonej koszulce .
To Lawrie Sanchez dał mu po raz pierwszy zasmakować w reprezentacji seniorów, gdy Evans był 18-latkiem wypożyczonym do belgijskiej drużyny Royal Antwerp.
Legenda głosi, że menadżer dowiedział się o młodym obrońcy w wieku poniżej 21 lat dopiero, gdy syn jego asystenta Terry’ego Gibsona zauważył go w grze komputerowej Championship Manager.
Świeżo po porażce z Islandią 3:0 na Windsor Park Sanchez potrzebował świeżych twarzy na mecz treningowy, ale występ Evansa był tak zafascynowany, że zaledwie kilka dni później włączył go od początku do meczu przeciwko drużynie, która w latach come wygrałby Puchar Świata i parę Mistrzostw Europy.
Gra przeciwko napastnikowi składającemu się z Davida Villi, Fernando Torresa i Raula byłaby zniechęcająca dla każdego obrońcy – zrobienie tego podczas swojego debiutu w reprezentacji i bez pozycji na lewym obrońcy wydawało się gigantycznym zadaniem.
A jednak, mimo że hat-trick Davida Healy’ego w wygranym 3:2 meczu miał być podawany wielokrotnie, to sposób, w jaki Evans poradził sobie z wyzwaniem rzuconym przez trzy supergwiazdy meczu na prawym skrzydle Hiszpanii, pozostał przy Sanchezie.
„Wszyscy trzej wiedzieli, że ten młody dzieciak gra swój pierwszy mecz i prawdopodobnie myśleli, że będą w stanie coś od niego wyciągnąć”. Sanchez powiedział BBC Sport NI w 2022 roku.
„Ale tak nie było. Jonny wyglądał, jakby rozegrał dla nas 100 meczów na lewym obrońcy”.