Pestycydy występujące w płatkach śniadaniowych, płatkach owsianych i soku pomarańczowym mogą powodować objawy demencji w ciągu kilku tygodni.
Glifosat o działaniu chwastobójczym, będący aktywnym składnikiem RoundUp, od dawna łączono z nowotworami i uszkodzeniem nerwów. Jednak większość wcześniejszych badań skupiała się na ludziach, którzy na co dzień wchodzą z nim w interakcję, jak pracownicy rolni.
Nowe badanie przeprowadzone na myszach sugeruje, że nawet niewielka ekspozycja może mieć długotrwałe skutki.
Eksperci odkryli, że u gryzoni, którym podawano lek przez około trzy miesiące, w ich mózgach występowały zmiany przypominające chorobę Alzheimera, które utrzymywały się przez wiele miesięcy.
Po sekcji mózgów naukowcy odkryli, że sama substancja chemiczna przedostała się do delikatnej tkanki mózgu, gdzie prawdopodobnie spowodowała stan zapalny, który spowodował rozkład nerwów i tkanki mózgowej, co doprowadziło do zmian, które zaobserwowali po sześciu miesiącach.
Patrick Pirrotte, autor badania i dyrektor City of Hope, powiedział: „Odkrycia te podkreślają, że wiele substancji chemicznych, z którymi regularnie się spotykamy, a wcześniej uznawanych za bezpieczne, może stwarzać potencjalne ryzyko dla zdrowia.
Jak wynika z oddzielnej analizy przeprowadzonej przez Sokolove Law, kancelarię prawną zajmującą się szkodami osobowymi i chorobami, do produktów spożywczych, w których stwierdzono obecność glifosatu, zaliczają się płatki owsiane Quaker, Cheez-It i sok pomarańczowy Tropicana.
Analiza przeprowadzona w 2023 r. przez firmę prawniczą Sokolove Law zajmującą się szkodami na osobie i chorobami sporządziła listę produktów, które w przeszłości wykazały obecność glifosatu. Poza artykułami spożywczymi powiedzieli również, że substancję chemiczną wykryto w produktach bawełnianych i wodzie butelkowanej.
Poprzednie badania skupiały się głównie na dawkowaniu myszom wysokiego poziomu glifosatu. Tylko niektórzy ludzie, np. pracownicy gospodarstw rolnych lub fabryk, są powszechnie narażeni na wysokie stężenia herbicydu, przeciętny człowiek prawdopodobnie jest narażony na znacznie mniejsze ilości tego środka chemicznego codziennie, jeśli w ogóle
Twoja przeglądarka nie obsługuje ramek iframe.
Według US Geological Survey każdego roku w kraju zużywa się około 300 milionów funtów środków chemicznych do produkcji takich produktów jak kukurydza, soja, owies, lucerna, bawełna i pszenica.
Stamtąd może gromadzić się w glebie, wodzie lub przyklejać się do upraw przetwarzanych na żywność.
CDC szacuje, że od 2014 roku około 81 procent Amerykanów było narażonych na glifosat.
Badania tego rodzaju doprowadziły Międzynarodową Agencję Badań nad Rakiem do sklasyfikowania glifosatu jako substancji „prawdopodobnie rakotwórczej dla ludzi”, mimo że substancja ta jest nadal zatwierdzona do stosowania przez EPA i uważana za bezpieczną.
Jest zakazany lub objęty ograniczeniami w krajach europejskich, takich jak Niemcy, Portugalia i Hiszpania.
W niewielu badaniach zbadano, jaki wpływ może mieć niższy poziom długotrwałego narażenia na tę substancję chemiczną.
Właśnie to miało sprawdzić nowe badanie. W artykule wzięli udział naukowcy z Arizona State University i City of Hope, prywatnego centrum badawczego w Kalifornii Journal of Neuroinflammation.
Karmili myszy dwoma poziomami glifosatu: jednym wysokim i jednym niskim, bliższym poziomowi, jaki ludzie mają kontakt z pestycydem.
Myszy karmiono taką ilością codziennie przez 13 tygodni, po czym badacze zaprzestali dodawania glifosatu do swojej diety i jedynie obserwowali je przez sześć miesięcy.
Zgodnie ze starszymi badaniami, nawet sześć miesięcy po tym, jak naukowcy zaprzestali podawania myszom pestycydu, wysoki poziom glifosatu spowodował u myszy zapalenie mózgu i zmiany podobne do choroby Alzheimera.
Jednak naukowcy odkryli, że podobne, choć mniej wyraźne, zmiany wystąpiły w mózgach myszy karmionych niskimi dawkami tej substancji chemicznej.
Naukowcy piszą, że to zapalenie może prowadzić do objawów obserwowanych w demencji, gdy zdrowe komórki mózgowe zatykają się lepkimi płytkami, co prowadzi do śmierci komórek masowych i ostatecznie do utraty pamięci.
Może to pomóc wyjaśnić, dlaczego w ostatnich dziesięcioleciach zaobserwowaliśmy wzrost liczby przypadków okradania pamięci, twierdzi dr Velazquez.
Glifosat jest stosowany od lat pięćdziesiątych XX wieku. Stało się bardziej popularne w 1996 r., kiedy techniki modyfikacji genetycznych stały się bardziej zaawansowane, co umożliwiło naukowcom produkcję roślin odpornych na tę chorobę.
Profesor Pirrotte powiedział: „Herbicydy są stosowane intensywnie i wszechobecnie na całym świecie”.
Ze względu na to, jak częste są one, dr Velazquez powiedział: „Naszym celem jest identyfikacja czynników środowiskowych, które przyczyniają się do rosnącej częstości występowania zaburzeń funkcji poznawczych i chorób neurodegeneracyjnych w naszym społeczeństwie”.
Według Stowarzyszenia Alzheimera około 7 milionów Amerykanów żyje z chorobą Alzheimera, a do roku 2050 liczba ta ma wzrosnąć do 13 milionów.
Autorzy badania stwierdzili, że przewidywany wzrost powoduje, że nauka musi zbadać wiele możliwych przyczyn tej choroby.
Samantha Bartholomew, doktorantka na ASU, która jest autorką badania, powiedziała: „Mam nadzieję, że nasza praca doprowadzi do dalszych badań nad skutkami narażenia na glifosat, co może prowadzić do ponownego zbadania jego długoterminowego bezpieczeństwa i być może wywołać dyskusję na temat innych toksyny powszechnie występujące w naszym środowisku, które mogą wpływać na mózg”.
Mimo to przestrzegli, że ponieważ badania przeprowadzono na myszach, nie jest pewne, czy to, co zaobserwowano w tym badaniu, będzie takie samo u ludzi. Potrzebne są dalsze badania.