Uważa się, że kobieta cierpiąca na śmiertelną chorobę płuc kilkadziesiąt lat wcześniej zaraziła się chorobą płuc od swojego ojca.
80-letnia kobieta chora na przewlekłą obturacyjną chorobę płuc (POChP) miała zaostrzenie stanu i miała trudności z oddychaniem. Została przyjęta do szpitala, gdzie lekarze odkryli w jej płucach grudki płytki nazębnej, które utrudniały zasysanie powietrza.
Ze względu na historię jej rodziny lekarze podejrzewali, że wydarzyło się coś niezwykłego, co zostało udowodnione zaraz po tym, jak dowiedzieli się więcej o dzieciństwie kobiety.
Kobieta opowiadała lekarzom, że jako dziecko ona i jej siostry bawiły się z ojcem, który pracował przy montażu izolacji termicznej.
Kiedy wracał z pracy do domu, jego ubranie było pokryte „śniegowymi” cząsteczkami, którymi okazał się azbest.
Lekarze uważają, że narażenie jej w dzieciństwie na działanie azbestu, który osłabia tkankę płuc, doprowadziło do powstania u niej blaszek opłucnowych – pogrubionych obszarów tkanki wyściółki płuc.
Zespół medyczny stwierdził również uszkodzenie płuc u dwóch sióstr kobiety, co według nich potwierdziło ich teorię.
Chociaż blaszki opłucnej nie mogą przenosić się z człowieka na człowieka, narażenie na azbest, nawet kilkadziesiąt lat temu, może zwiększać ryzyko ich rozwoju. Nie jest jednak jasne, jak powszechne jest to zjawisko.
Powyższe skany przedstawiają płuca pacjenta 20 lat temu (po lewej) i współcześnie (po prawej). Na obecnym badaniu w płucach widoczne są blaszki opłucnowe
Twoja przeglądarka nie obsługuje ramek iframe.
Według CDC POChP dotyka nieco ponad jednego na 15 dorosłych Amerykanów, co stanowi ponad 14 milionów ludzi.
Najczęstszą przyczyną jest palenie, ponieważ substancje chemiczne zawarte w dymie tytoniowym uszkadzają błonę śluzową dróg oddechowych.
Kobieta z opisu przypadku z Wirginii Zachodniej paliła do 40 papierosów dziennie przez 20 lat.
Jednak włókna azbestu mogą również zwiększać ryzyko, ponieważ włókna te osadzają się w płucach i powodują stan zapalny i blizny.
Te toksyczne substancje chemiczne są również jedną z głównych przyczyn powstawania blaszek opłucnowych.
Płytki te to pogrubione obszary tkanki, które rozwijają się na wyściółce płuc i mogą powodować duszność i ból w klatce piersiowej.
Chociaż azbest był używany do pokryć dachowych i izolacji domów przez dziesięciolecia, Agencja Ochrony Środowiska (EPA) zakazała stosowania go w większości produktów w 1989 r. ze względu na jego powiązanie z chorobami płuc i rakiem.
Jednak nawet obecnie EPA łączy azbest z 40 000 zgonów rocznie z powodu raka płuc, jajnika i gardła, głównie u starszych Amerykanów, którzy byli wcześniej narażeni na działanie tej substancji chemicznej przez długi czas.
Dopiero na początku tego roku ostatecznie zakazano stosowania azbestu chryzotylowego, ostatniej formy substancji chemicznej stosowanej w USA.
Pisanie w New England Journal of Medicinelekarze z Centrum Nauk o Zdrowiu Uniwersytetu Zachodniej Wirginii porównali zdjęcia rentgenowskie płuc kobiety sprzed 20 lat z obecnymi.
Naukowcy porównali także skany dwóch sióstr kobiety, które również wykazały pogorszenie stanu blaszek opłucnowych w porównaniu z 20 latami poprzedzającymi dzień dzisiejszy.
Powyższe zdjęcia to skany dwóch sióstr pacjentki. U obojga rozwinęły się blaszki w opłucnej, które mogły powstać w wyniku narażenia na azbest w dzieciństwie
POChP powoduje postępujące uszkodzenie dróg oddechowych, co prowadzi do ciągłego kaszlu i problemów z oddychaniem (zdjęcie stockowe)
Zespół zauważył, że u kobiet rozwinęły się zwapnione blaszki opłucnowe, które powstają, gdy sole wapnia gromadzą się w tkance płucnej w wyniku stanu zapalnego.
Nie jest jasne, czy siostry tej kobiety paliły papierosy, czy chorowały na POChP, ale narażenie na azbest jest najczęstszą przyczyną tego typu blaszek w płucach.
2020 badanie stwierdzono, że nawet 8% populacji USA może mieć blaszki opłucnowe, ale blaszki mogą rozwinąć się nawet u 60% pracowników narażonych na działanie azbestu.
Często po narażeniu na azbest tworzenie się blaszek w opłucnej zajmuje dziesięciolecia.
Objawy tych płytek obejmują trudności w oddychaniu, przewlekły kaszel, ból w klatce piersiowej i odkrztuszanie krwi, ale często nie występują żadne objawy.
Do zdiagnozowania choroby wykorzystuje się tomografię komputerową, a lekarze zazwyczaj nie zalecają leczenia blaszek, ponieważ ich usunięcie może uszkodzić płuca i zwykle nie powodują poważnych powikłań.
W rzadkich przypadkach blaszki opłucnowe mogą zwiększać ryzyko innych chorób, w tym raka płuc i międzybłoniaka.
W przypadku 80-latki mogła zostać wypisana do domu po leczeniu zaostrzenia POChP, które zwykle obejmuje tlen ułatwiający oddychanie, antybiotyki w przypadku infekcji i steroidy łagodzące zapalenie płuc.