Na stadionie Oval Matthew Shevlin, strzelec obu pierwszych dwóch meczów Coleraine, powinien spisać się lepiej, gdy otrzymał świetną szansę w pierwszych pięciu minutach.
Napastnik będący w dobrej formie wykorzystał kiepskie podanie w tył Jamesa Singletona, ale bramkarz Glentoran, Daniel Gyollai, wybił go poza bramkę i szansa przepadła.
Cammy Palmer próbował szczęścia z dystansu zaledwie kilka minut później, ale jego uderzenie prawą nogą z 25 jardów trafiło w lewą stronę dalekiego słupka Rory’ego Browna.
Jamie McGonigle podobnie nie trafił w bramkę po uderzeniu z dystansu tuż po pierwszej połowie, a Shevlin został zablokowany po sprytnej obronie Gyollaia, gdy goście dobrze zakończyli pierwszą połowę.
Gospodarze rozpoczęli drugą połowę mocno i mocno domagali się rzutu karnego, gdy strzał Cammy’ego Palmera trafił w rękę obrońcy Coleraine Camerona Stewarta, ale sędzia Jamie Robinson pozostał niewzruszony.
Na 15 minut przed końcem byli o krok od przełamania remisu, gdy z rzutu wolnego Davida Fishera minął słupek Browna z pełnych 30 metrów.
Bramkarz Coleraine również musiał być czujny, aby sięgnąć i przechylić główkę Jordana Jenkinsa, która po głębokim dośrodkowaniu Fuada Sule trafiła w tylny słupek.
I ponownie udowodnił swoją wartość w doliczonym czasie gry, gdy stanął na wysokości zadania i odciął Fishera od uderzenia Nialla McGinna z rzutu wolnego z linii bocznej.