[This article was modified on 20 June 12:18pm to update the figures on Poland’s percentage of renewable energy.]
W piątek (16 czerwca) czołowa kadra kierownicza amerykańskiego producenta chipów Intel i polski rząd ogłosili inwestycję o wartości 4,2 miliarda euro na Dolnym Śląsku po rozpoczęciu w ubiegłym roku ogromnego planu inwestycyjnego obejmującego m.in. Niemcy, Polska, Francja, Hiszpania, Włochy i Irlandia.
Pandemia Covid-19 doprowadziła do światowego niedoboru chipów, co zmusiło UE do wdrożenia planu mającego na celu osiągnięcie „autonomii strategicznej” w branży półprzewodników.
Premier Polski Mateusz Morawiecki wziął udział w oficjalnej konferencji ogłaszającej „największą inwestycję w historii Polski” i powiedział ambasadorowi USA w Polsce Markowi Brzezińskiemu, że wzmocni ona także „więzi transatlantyckie”.
Aby zwiększyć krajowe możliwości w zakresie produkcji chipów, UE przyjęła niedawno ustawę o chipach, której celem jest określenie ram dotacji w ramach pomocy państwa na nowe zakłady, tak zwane megafabryki, w celu ożywienia europejskiego sektora półprzewodników.
Jednocześnie mniejsze państwa członkowskie kwestionują złagodzenie zasad pomocy państwa w Europie, uznając, że tylko kraje z głębszymi kieszeniami są w stanie wyłożyć na stół środki finansowe na zabezpieczenie kosztownych nowych inwestycji.
Morawiecki nie wspomniał jednak o wysokości publicznych pieniędzy, które wykorzystano na zabezpieczenie projektu.
Zapytany przez EURACTIV o brak komunikacji, Keywan Esfarjani, dyrektor ds. operacji globalnych w firmie Intel, nazwał dotację „trudną do oszacowania”, ponieważ nie będzie ona miała jedynie formy dotacji bezpośredniej.
Jak to często bywa, polski rząd zobowiązał się również do budowy infrastruktury, która będzie potrzebna obiektowi w zakresie zużycia energii i wody, sieci transportowych i wykwalifikowanych pracowników.
Będzie to duże wyzwanie dla Polski, ponieważ Intel zobowiązał się do wykorzystania 100% energii odnawialnej do 2030 r. i osiągnięcia zerowej emisji netto, co oznacza, że będzie emitował emisję CO2 neutralny do 2040 r., zgodnie z celami UE w zakresie ochrony środowiska.
Rzeczywiście, Miks energetyczny Polski Według Krajowego Urzędu Regulacji Energetyki (URE), w dalszym ciągu jest w dużej mierze uzależniona od węgla, a produkcja energii odnawialnej w 2022 r. stanowiła zaledwie 17,5% całości.
Odblokowanie środków unijnych
Zwiększenie potencjału zielonej energii w Warszawie może być szczególnie trudne, ponieważ jej europejskie fundusze na rzecz naprawy gospodarczej po pandemii (RRF) są zamrożone od 2021 r.
Komisja Europejska oświadczyła, że odblokuje fundusze, zwiększając je, jeśli Polska upora się z kwestiami związanymi z praworządnością, a pierwszym ważnym kamieniem milowym będzie reforma Sądu Najwyższego.
Aby odblokować 35,4 miliarda euro, polska partia rządząca (PiS) przeforsowała ustawę przez polską izbę niższą, czyli Sejm, ale nie znalazła porozumienia, które zadowoliłoby Komisję Europejską.
Esfarjani powiedział EURACTIV, że ma „bardzo dużą pewność”, że cele w zakresie ochrony środowiska i produkcji zostaną osiągnięte. Podkreślił, że nowy obiekt będzie „jedynym zakładem montażu i testowania półprzewodników Intela” w Europie.
Jego zdaniem jest to spójne z globalną strategią Intela zakładającą posiadanie zakładów produkcyjnych blisko klientów końcowych i budowanie bardziej niezawodnych i odpornych łańcuchów wartości.
Wyjaśnił, że Miękinia, wybrane miasto na przedmieściach Wrocławia, to idealne środowisko dla zakładu wytwarzającego produkty dla konsumentów końcowych. Leży 500 km od dwóch megafabryk w Magdeburgu w Niemczech, które będą zaopatrywać polską fabrykę i 500 km od liczącego 4000 pracowników silnego zakładu badawczo-rozwojowego w Gdańsku.
W Magdeburgu projekt infrastrukturalny wywołał kontrowersje, ponieważ producent chipów poprosił o większe fundusze w związku z rosnącą inflacją i kosztami energii.
Zapytany o potencjalne przekroczenia kosztów, jak w Intel Magdeburg, Esfarjani powtórzył swoją „wiarę” w solidną stabilność kosztową polskiego projektu, mimo że inflacja w 2022 roku przekroczyła 13%.
Wymienił także, dlaczego wybrano region dolnośląski: konkurencyjne kosztowo miejsce z „wielką bazą talentów”, dobrą infrastrukturą, doskonałym otoczeniem biznesowym i uczelniami, podając Wrocław, Kraków i Warszawę.
Morawiecki wyraził zadowolenie, że ta inwestycja skłoni dostawców Intela do inwestowania na Dolnym Śląsku, tworząc pośrednio tysiące miejsc pracy dla Polaków i ukraińskich uchodźców.
Esfarjani potwierdził, że ambicją Intela było „stworzenie tygla najlepszych talentów”, od techników z dwuletnim dyplomem po zatrudnianie doktorantów „rozwiązujących bardzo skomplikowane problemy z zakresu inżynierii chipów komputerowych, urządzeń i niezawodności”.
Esfarjani zapewnił, że Intel decyduje się na inwestycję, jeśli jest to inwestycja długoterminowa.
Fazy projektowania i planowania projektu rozpoczną się wkrótce, natomiast budowa oczekuje na zatwierdzenie przez Komisję Europejską i ma się zakończyć do 2027 r.
[Edited by Luca Bertuzzi.Alice Taylor]