Ulewne deszcze, silne wiatry i sztormy, które spustoszyły ląd, również pozostawiły ślad na oceanie.
Pojawienie się huraganu Helene na Florydzie spowodowało ogromne zmiany w środowisku, co widać na zdjęciach satelitarnych. Surowe warunki pogodowe, jakie towarzyszyły burzy, wzburzyły osady przybrzeżne, radykalnie zmieniając kolor oceanu. Zmiany te zostały udokumentowane na zdjęciach satelitarnych, które pokazały, jak krajobraz i skład dna morskiego zmieniły się długo po śmierci Helene.
Wpływ huraganu Helene na Florydę
26 września 2024 r. huragan Helene uderzył w obszar Big Bend na Florydzie i przedarł się na północ, powodując niszczycielskie skutki w kilku stanach. Ulewne deszcze, silne wiatry i fale sztormowe, które dotknęły obszary lądowe, również pozostawiły ślad na oceanie.
Powyższe zdjęcie (na dole) przedstawia Zatokę Meksykańską 29 września, kilka dni po wyjściu Helene na ląd. Dla porównania górne zdjęcie przedstawia ten sam obszar 22 września w bardziej typowych warunkach. Obydwa zdjęcia zostały wykonane przez VIIRS (Visible Infrared Imaging Radiometer Suite) na satelicie NOAA-21.
Wpływ na wody przybrzeżne
Wiatry i fale Helene wzbijały osady z dna morskiego wzdłuż płytkich obszarów przybrzeżnych. Światło odbija się od tych drobnych cząstek i sprawia, że woda wydaje się jasnoniebieska. Wystąpiła fala sztormowa, wylane rzeki i powodzie gwałtowne odpływ które spowodowało erozję powierzchni lądowych i przeniosło do oceanu jeszcze więcej cząstek, dodając koloru. NIEAA miał wezwał do fali sztormowej osiągać wysokość nawet 20 stóp nad poziomem gruntu wzdłuż części wybrzeża Zatoki Meksykańskiej na Florydzie.
Warunki na wybrzeżu przed burzą
Zwróć uwagę, że przed burzą wody przybrzeżne miały już słabe jasnoniebieskie i ciemnozielone kolory. Część tego koloru prawdopodobnie pochodzi z zawieszony osadale w dużej mierze jest to spowodowane odbiciem światła od traw morskich, piaszczystego dna morskiego i raf koralowych (szczególnie wokół Bahamów). Niektóre z najciemniejszych obszarów w pobliżu rzek mogą zostać zabarwione przez rozpuszczoną materię organiczną. Region rzeki czarnowodnena przykład są bogate w rozkładającą się roślinność i inną materię organiczną, a ich zabrudzona woda może zostać wypłukana do oceanu podczas ulewnych deszczy.
Dyspersja osadów po burzy
28 września zawieszony osad zabarwił wodę na jeszcze większym obszarze. Tego dnia było dużo chmur, ale części powierzchni oceanu były nadal widoczne, gdy OCI (Ocean Color Instrument) włączony NASA’S TEMPO Satelita (Plankton, Aerozol, Chmura, Ekosystem oceaniczny) wykonał to zdjęcie.
Efekt może być widoczny długo po przejściu burzy. Tydzień po tym, jak Helene dotarła na ląd nad Florydą, pojawiły się wiry osadów nadal szeroko rozpowszechniony 3 października.
Zdjęcia z Obserwatorium Ziemi NASA wykonane przez Michalę Garrison, wykorzystujące dane MODIS z NASA EOSDIS LANCE i GIBS/Worldview.