Strona główna Polityka Hrabstwo Teksasu przyjmuje politykę zapewniającą, że nieodebrane ciała będą traktowane z godnością

Hrabstwo Teksasu przyjmuje politykę zapewniającą, że nieodebrane ciała będą traktowane z godnością

6
0


Ten artykuł jest częścią „Handel umarłymi”, serial badający wykorzystanie nieodebranych ciał do badań medycznych.

Hrabstwo w Teksasie, które przez lata oddawało nieodebrane ciała lokalnej szkole medycznej bez zgody rodzin, teraz zamiast tego dokona kremacji lub pochowa te osoby – ale dopiero po tym, jak urzędnicy udowodnią, że zrobili wszystko, co w ich mocy, aby skontaktować się z krewnymi.

The odnowione zasadyzatwierdzone jednomyślnie we wtorek przez Sąd Komisarzy hrabstwa Tarrant, to ostatnia zmiana wynikająca z dochodzenia NBC News, które ujawniło, w jaki sposób Centrum Nauki o Zdrowiu Uniwersytetu Północnego Teksasu w Fort Worth pocięło i wydzierżawiło szczątki setek nieodebranych osób innym szkołom , firmy z branży technologii medycznych i wojsko. Zdecydowana większość nieodebranych ciał – osób, których rodzin nie było stać na zorganizowanie pogrzebu lub których nie można było odnaleźć – pochodziła z hrabstw Tarrant i Dallas, z których każde oszczędzało pół miliona dolarów rocznie na kosztach pochówku i kremacji.

„Hrabstwo jest teraz w stanie postępować etycznie, inaczej niż wcześniej, kiedy liczyliśmy, że naszą sprawą zajmie się Centrum Nauk o Zdrowiu Uniwersytetu Północnego Teksasu” – stwierdziła komisarz Alisa Simmons po wtorkowym głosowaniu.

Na spotkaniu 17 września komisarze hrabstwa Tarrant omówili rozwiązanie umowy z Centrum Nauk o Zdrowiu Uniwersytetu Północnego Teksasu.
Na spotkaniu 17 września komisarze hrabstwa Tarrant omówili rozwiązanie umowy z Centrum Nauk o Zdrowiu Uniwersytetu Północnego Teksasu.Shelby Tauber dla NBC News

Hrabstwo Tarrant zleciło kontaktowanie się z rodzinami zmarłych i kremację ich szczątków Centrum Nauki o Zdrowiu. Nowa polityka przenosi tę odpowiedzialność z powrotem na hrabstwo – koszt szacunkowy wynosi 675 000 dolarów rocznie.

Urzędnicy w hrabstwach Tarrant i Dallas uzasadnili wysyłanie nieodebranych ciał do Centrum Nauk o Zdrowiu twierdząc, że ich wykorzystanie do celów szkoleniowych i badawczych pomoże poprawić opiekę medyczną dla żywych. NBC News odkryło, że wielokrotnie nie udało się skontaktować z krewnymi, z którymi można było się skontaktować, zanim uznano ciała za nieodebrane.

Commissioners Court nie omówił publicznie szczegółów nowej polityki – ani jej kosztów – zanim jednomyślnie głosował za jej przyjęciem. Z akt sprawy Commissioners Court wynika, że ​​hrabstwo ma na koncie pochówków 57 760 dolarów i będzie musiało znaleźć dodatkowe pieniądze na pokrycie kosztów nowej polisy.

Rzecznik sędziego Tima O’Hare, najwyższego urzędnika wybieralnego w hrabstwie Tarrant, stwierdził w oświadczeniu, że wtorkowe głosowanie było ważne, „aby uczcić godność i pamięć o zmarłych osobach, za które hrabstwo odpowiada po ich śmierci”.

The dokument polityczny nakazuje okręgowemu biuru lekarza sądowego, a także domom pogrzebowym, placówkom medycznym i domom opieki podjęcie prób zlokalizowania i powiadomienie krewnych zmarłych „przy użyciu wszelkich dostępnych informacji i środków” oraz szczegółowe opisanie tych wysiłków na piśmie. Zanim sprawy będą mogły zostać przekazane do hrabstwa jako nieodebrane ciała, placówki muszą albo złożyć u urzędnika hrabstwa oświadczenia pod przysięgą, że nie są w stanie zidentyfikować najbliższych krewnych danej osoby; podejmować co najmniej trzy próby skontaktowania się z członkami rodziny w ciągu trzech różnych dni przez telefon, e-mail, SMS lub pukanie do drzwi; lub ustalić, że rodziny nie chcą przyjąć odpowiedzialności lub nie mogą sobie na to pozwolić. Polityka dodaje także kolejny poziom nadzoru, zlecając okręgowemu Departamentowi Opieki Społecznej samodzielne próby skontaktowania się z rodzinami.

Dopiero wtedy, po upływie 11 dni od śmierci ludzi, gmina będzie mogła dokonać kremacji lub pochówku ciał.

Zmienione przepisy dają pierwszeństwo kremacji nieodebranych ciał, co jest tańsze niż pochówek. Zezwalają jednak na pochówek, jeśli zmarły jest niezidentyfikowany, jest weteranem wojskowym lub miał testament zabraniający kremacji lub jeśli rodziny sprzeciwiają się kremacji. Nowa polityka wymaga również od hrabstwa „należytego rozważenia” religii zmarłych.

„Dealing the Dead” wywołuje zmiany

Tarrant opracował nową politykę z pomocą Eli Shupe, bioetyka z Uniwersytetu Teksasu w Arlington. Przez lata Shupe namawiał urzędników, aby zaprzestali dostarczania nieodebranych ciał do Centrum Nauk o Zdrowiu, twierdząc, że poddawanie ich sekcji i badaniom bez zgody jest niemoralne.

Chociaż praktyka ta jest legalna w większości kraju, w tym w Teksasie, wiele programów oddawania ciał ją wstrzymało, a niektóre stany ją zakazały. Zmiany wpisują się w ewolucję etyki lekarskiej, która wzywa anatomów do traktowania próbek ludzkich z taką samą godnością, jaką okazują żyjącym pacjentom.

We wtorkowym wywiadzie Shupe powiedziała, że ​​aprobuje tę politykę, chociaż wolałaby pochówek jako rozwiązanie domyślne niż kremację, ponieważ opowiada się za tym wiele religii.

„Okręg wykonał bardzo dobrą robotę, przejmując odpowiedzialność za swój nadzór etyczny i korygując go tutaj” – stwierdziła.

Dochodzenie NBC News wykazało, że w ciągu ostatnich pięciu lat Centrum Nauk o Zdrowiu otrzymało około 2350 nieodebranych ciał z hrabstw Tarrant i Dallas. Centrum wynajęło część z nich, pobierając 1400 dolarów za całe ciała, 649 dolarów za głowy i 900 dolarów za torsy.

Dale Leggett, który zmarł w szpitalu hrabstwa Tarrant w maju 2023 r., znalazł się wśród osób, których ciała bez zgody przekazano Centrum Nauki o Zdrowiu i wydzierżawiono firmom spoza stanu – o czym jego brat Tim Leggett dowiedział się dopiero po dwóch tygodniach temu, po tym jak NBC News opublikowało nazwiska 1800 osób, których zwłoki trafiły do ​​programu.

Dale Leggett jako uczeń gimnazjum.
Dale Leggett jako uczeń gimnazjum.Dzięki uprzejmości Tima Leggetta

Tim Leggett powiedział, że jego 71-letni brat miał charakter prywatny i zamknięty w sobie, więc nie było niczym niezwykłym, że przez ponad rok nie miał od niego żadnej wiadomości. Dale’owi nawet nie podobało się, że robiono mu zdjęcia; nie ma szans, powiedział Leggett, chciałby, aby jego ciało potraktowano w celu przeprowadzenia badań.

Choć nadal czeka na informację z Centrum Nauk o Zdrowiu w sprawie lokalizacji ciała brata i jest zły, że on i jego siostra pozostali w niewiedzy, Leggett powiedział, że z ulgą dowiedział się, że hrabstwo Tarrant wdraża politykę mającą na celu zapobiec podobnym awariom w przyszłości.

„Nikt” – stwierdził – „nie powinien dowiadywać się o śmierci członka rodziny z artykułu prasowego”.

NBC News zidentyfikowało obecnie co najmniej 21 przypadków, w których rodziny dowiedziały się tygodnie, miesiące lub lata później, że krewni zostali dostarczeni do Centrum Nauki o Zdrowiu. Siedem rodzin, w tym Leggett, dowiedziało się z NBC News o tym, co się stało.



Link źródłowy