Powrót Henry’ego Slade’a do drużyny Exeter może zrobić różnicę, której potrzebują, aby zakończyć passę porażek, mówi menadżer Rob Baxter.
Po piątkowej porażce z Newcastle Chiefs wyrównali swój klubowy rekord pięciu porażek z rzędu w Premiership i zajmują ostatnie miejsce w tabeli.
Slade, który latem przeszedł operację barku, otrzymał od Anglii pozwolenie na udział w niedzielnym meczu Exeter z Harlequins przed przyszłotygodniowymi testami z Nową Zelandią.
„Żaden pojedynczy zawodnik nie jest panaceum na wszystko i nie można nagle postawić jednego zawodnika i wygrywać każdego meczu” – Baxter powiedział BBC Sport.
„Ale bez wątpienia, kiedy widzisz, jak przegraliśmy kilka meczów w tym sezonie, mam szczególnie na myśli nasze dwa mecze u siebie, w pewnym sensie myślisz, że nie potrzeba byłoby dużo więcej – wystarczyłaby władza lub spokój na boisku pole – dla tych nie było to wygodne, ale mogli łatwo zwrócić się w naszą stronę.
„Jeśli więc spojrzeć na to w ten sposób, oczywiście robi to dużą różnicę w perspektywie sezonu.
„Czy pojechaliśmy do Newcastle i gralibyśmy lepiej, mając kilka punktów na tablicy? Prawie na pewno, więc można powiedzieć, że panuje tam duży efekt domina i prawdopodobnie na tym właśnie jesteśmy jako grupa”.