Strona główna Sporty Grecja przeciwko Anglii: Najlepszy wieczór Carsleya daje pozytywne sygnały dla Thomasa Tuchela

Grecja przeciwko Anglii: Najlepszy wieczór Carsleya daje pozytywne sygnały dla Thomasa Tuchela

7
0


Carsley po raz pierwszy wystąpił w barwach lewego obrońcy Newcastle, Lewisa Halla, na pozycji otwierającej się przed Anglią, wchodząc na przerwę w przerwie za obrońcę Aston Villi Ezriego Konsy, a Morgan Rogers został wprowadzony do gry w reprezentacji w 66 minucie.

Wszedł na boisko, zastępując Anthony’ego Gordona z Newcastle United, który rośnie w siłę z każdym meczem w Anglii, podczas gdy skrzydłowy Chelsea Noni Madueke stworzył realne zagrożenie i zdobył bramkę Watkinsa.

Watkins przeciwko reprezentacji pokazał, że potrafi strzelać gole dla Anglii, tak jak zrobił to w półfinale Euro 2024 przeciwko Holandii, podczas gdy inni uznani reprezentanci będą mieli plusy pod swoimi nazwiskami, gdy Carsley przekaże swoje raporty Tuchelowi.

Bramkarz Evertonu Jordan Pickford pozostaje wzorem konsekwencji, po raz kolejny znakomicie obronił Fotisa Ioannidisa, podczas gdy Bellingham spacerował po Stadionie Olimpijskim z pewnością siebie, której brakowało ostatnio Anglii i Realowi Madryt.

To był Bellingham w najlepszej formie, prawie niemożliwy do kontrolowania ruchem, niepokojący Grecję swoim zasięgiem podań, a jednocześnie wyruszający na ciągłe ataki w obszary niebezpieczne.

Wszystko to wskazywało na potencjalnie niepokojący wieczór dla Anglii, biorąc pod uwagę ich własne obojętne występy, hałas wokół Carsleya i rosnące pytania o to, dlaczego Tuchel opóźnia swój przyjazd do 1 stycznia.

Ostatecznie niedoświadczony i prowizoryczny zespół sprawił, że zadanie wyglądało na stosunkowo łatwe.

Poczucie oczekiwania greckich fanów podsyciły prezentacje przed rozpoczęciem meczu zawodnikom, którzy zadziwili piłkarski świat, wygrywając Euro 2004 w Portugalii. Zespół wziął udział w paradzie z okazji 20. rocznicy tego triumfu, któremu towarzyszył legendarny trener, 86-letni „King Otto” Rehhagel.

Anglia od początku opanowała atmosferę, łącząc spokojne trzymanie piłki z tempem ataku, zwłaszcza na skrzydłach, nadając ton najpiękniejszemu wieczorowi Carsleya.

Zwykle obojętny Carsley w końcu dał upust swoim emocjom po ostatnim gwizdku, przyłączając się do świętowania ze swoimi zawodnikami i promieniując, obejmując równie uszczęśliwionego Jonesa w niedźwiedzim uścisku.

Carsley czasami sprawiał wrażenie nieswojego na swoim wysokim stanowisku, ale był to kluczowy moment dla niego i Anglii, więc w pełni zasłużył, aby się nim rozkoszować.

Jeśli uda mu się zakończyć swoją sześciomeczową passę kluczowym zwycięstwem na Wembley w niedzielę, negatywizm, który charakteryzował drugą część jego kariery, zostanie zastąpiony bardziej pozytywnym, gdy Tuchel w końcu zacznie grać na 18-miesięcznym kontrakcie. przełom roku.



Link źródłowy