Kontrowersje wokół olimpijki bokserki Imane Khelif nasiliły się dziś wieczorem po tym, jak zdecydowanie pokonała Tajkę i awansowała do finału.
Pojawiły się wezwania, aby 25-letnia Khelif mierząca 170 cm wzrostu, której brakuje teraz jednego zwycięstwa do złota olimpijskiego, została zakazana w zawodach ze względu na sugestię, że może nie być biologicznie kobietą.
Nie jest transpłciowa – są zdjęcia z jej dzieciństwa, gdy była małą dziewczynką – a organizatorzy igrzysk twierdzą, że Algierka przeszła wszystkie testy kwalifikujące płeć.
Jednak Khelif została zdyskwalifikowana z ubiegłorocznych Mistrzostw Świata przez organ zarządzający IBA pod przewodnictwem Rosji po tym, jak nie przeszła testu płci na krótko przed walką o złoty medal.
Niektórzy eksperci ds. zdrowia uważają, że cierpi ona na zaburzenia rozwoju płciowego (DSD), co jest ogólnym terminem określającym osoby cierpiące na grupę schorzeń, w przypadku których ich anatomia reprodukcyjna nie odpowiada typowej definicji mężczyzny lub kobiety.
Khelif temu zaprzecza.
DailyMail.com rozmawiał z dwiema kobietami urodzonymi z ZRP – a także z lekarzami – o tym, czy ich zdaniem Khelif ma nieuczciwą przewagę nad swoimi przeciwniczkami.
Imane Khelif pokazała zdjęcie, jak świętuje dziś swoje zwycięstwo nad tajskim bokserem Janjaemem Suwannaphengiem
Khelif budzi kontrowersje wokół jej kandydatury w boksie kobiet
Hannah Twigg jest interseksualną kobietą z Wielkiej Brytanii, która cierpi na chorobę zwaną zespołem całkowitej niewrażliwości na androgeny (CAIS).
Oznacza to, że chociaż ma męskie chromosomy XY, jej organizm nie reaguje na testosteron z powodu mutacji genetycznej.
W rezultacie rozwinęły się u niej cechy kobiety – ponieważ testosteron nie ma wpływu na jej rozwój płciowy.
Pani Twigg powiedziała: „W szkole średniej często grałam w drużynach sportowych, grając w drużynach sportowych.
'[But] Nigdy nie czułem, że mój stan daje mi przewagę lub wadę w sporcie”.
Dodała: „Chciałabym skorzystać z okazji i powiedzieć, że Imane Khelif nie jest nikomu winna wyjaśnień dotyczących swojej płci i tożsamości”.
Ponieważ testosteron nie oddziałuje na jej organizm, oznacza to, że nie przeżyła gwałtownego wzrostu masy mięśniowej, jakiego doświadczają mężczyźni w okresie dojrzewania.
Po okresie dojrzewania mężczyźni mają około 40 do 50 procent większej masy mięśniowej niż kobiety.
Niektórzy eksperci sugerują jednak, że Khelif może cierpieć na inną chorobę, zwaną niedoborem 5-alfa-reduktazy (5-ARD).
W tym przypadku osobnik jest biologicznie mężczyzną – z chromosomami XY – ale jego organizm nie reaguje na kluczowy hormon w macicy, co prowadzi do rozwoju pochwy lub nieokreślonych zewnętrznych narządów płciowych.
Jednakże wewnętrznie mają niezstąpione jądra, które zaczynają uwalniać testosteron, gdy ktoś wchodzi w okres dojrzewania, co prowadzi do rozwoju męskich cech, w tym wzrostu masy mięśniowej.
Wcześniej u południowoafrykańskiej biegaczki średniodystansowej Caster Semenyi zdiagnozowano tę chorobę, co doprowadziło do wykluczenia jej z zawodów lekkoatletycznych ze względu na podwyższony poziom testosteronu.
Szacunki wskazują, że około jedna do dwóch na 100 osób w USA rodzi się jako osoba interseksualna lub z ZRP.
Kobiety interpłciowe broniły Khelifa, twierdząc, że powinna mieć możliwość startowania w swojej kategorii, ponieważ jest kobietą. Na zdjęciu po lewej Alyssa Ball, aktywistka na rzecz społeczności osób interseksualnych, po prawej Hannah Twigg, interseksualna kobieta z Wielkiej Brytanii, której celem jest podnoszenie świadomości na temat tej choroby
Khelif był zmuszony zabrać głos i wezwać fanów boksu, aby na początku tygodnia powstrzymali się od znęcania się nad sportowcami
Khelif, która od urodzenia była zarejestrowaną kobietą, znalazła się w centrum sporu dotyczącego płci po tym, jak IBA zdyskwalifikowała ją z Mistrzostw Świata w zeszłym roku. Na zdjęciu jest na igrzyskach olimpijskich w Paryżu
Alyssa Ball, która również jest interseksualna i podnosi świadomość na temat tej choroby, powiedziała DailyMail.com: „Czuję się dość wyczerpana emocjonalnie, mówiąc o tym temacie.
„Jako osoba interseksualna uważam, że powinna mieć możliwość startu w zawodach.
„Bez względu na „zalety”, jakie może posiadać, można powiedzieć, że jest to ktoś inny, kto urodził się z budową fizyczną, która jest najkorzystniejsza w każdym sporcie”.
Doktor Tommy Lundberg, wykładowca fizjologii w szwedzkim Instytucie Karolinska, nie zgodził się z tym, twierdząc, że prawdopodobnie ma biologiczną przewagę, ponieważ prawdopodobnie przeszła już męski okres dojrzewania.
Powiedział: „Jeśli Khelif rzeczywiście ma 5-ARD, uznaje się to za rozwój męski w okresie dojrzewania, a zatem za zaletę.
„Bycie mężczyzną nie jest talentem i nie powinno być nagradzane bardziej niż bycie kobietą.
„Włączenie sportowców o męskiej przewadze w sporcie kobiecym stanowi naruszenie bardzo ważnych zasad uczciwej i bezpiecznej rywalizacji dla zawodniczek”.
W dzisiejszej walce Khelif pokonała swojego konkurenta Janjaema Suwannaphenga po tym, jak obezwładniła dzielnego przeciwnika i oddała większe strzały, a następnie poszybowała do zwycięstwa jednomyślnym werdyktem.
Zasady dotyczące limitów testosteronu zostały wcześniej szczegółowo omówione przez Caster Semenyę, której wykluczono z zawodów na torze kobiet po tym, jak wyszło na jaw, że ma podwyższony poziom testosteronu
Dopingowała ją hałaśliwa algierska publiczność, która krzyczała „Imane”, zanim ich bokser w ogóle wszedł na arenę.
Po zwycięstwie omijała zwycięskie kręgi wokół areny, po czym wyszła, by dalej wiwatować – przed piątkową walką o złoto.
Fiona McAnena, która współpracuje z naukowcami badającymi różnice między płciami i jest dyrektorką brytyjskiej organizacji charytatywnej Sex Matters zajmującej się sportem kobiecym, również stwierdziła, że prawdopodobnie ma przewagę.
Powiedziała: „To nie wina tych młodych ludzi, że mają wrodzoną wadę [developmental] chorobie i są rejestrowane jako żeńskie, jeśli ich chromosomy są męskie. Dowiedzenie się o tym może być szokujące, zaskakujące, a nawet traumatyczne.
Ale pomijając to wszystko, kobiecy sport jest stworzony dla osób, które mają przewagę kobiety, a nie mężczyzny.
„Jeśli zawodniczki mają męską przewagę i przeszły męski okres dojrzewania, to nie pasują do kobiecego sportu”.
Stan Khelif nie jest podawany do wiadomości publicznej, dlatego eksperci mogą jedynie spekulować, czy może cierpieć na jakąś chorobę, a jeśli tak, to na jaką.
Jednak niedawne zmiany w oświadczeniu Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOl) sugerują, że może ona być interseksualna.
3 sierpnia zaktualizowali oświadczenie, w którym stwierdzili, że „nie jest to sprawa dotycząca różnic w rozwoju seksualnym” na „to nie jest sprawa osób transpłciowych”.
Ze swojej strony Khelif oświadczyła, że jest kobietą i obiecała kontynuować rywalizację.
W oświadczeniu powiedziała: „Kieruję moje przesłanie do wszystkich ludzi na świecie, aby przestrzegali zasad olimpijskich zgodnie z Kartą Olimpijską i unikali znęcania się nad wszystkimi sportowcami, ponieważ ma to ogromny wpływ.
„Jest w stanie niszczyć ludzi, zabijać ludzkie myślenie i umysły oraz dzielić ludzi”.
Wcześniej odrzuciła decyzję o wykluczeniu jej z zawodów IBA jako „spisek” mający na celu uniemożliwienie Algierii zwycięstwa.
W Algierii, w której żyje Khelif, obowiązują surowe przepisy anty-LGBT, a społeczeństwo nie toleruje osób transpłciowych.
MKOl interpretuje czyjąś płeć dosłownie na podstawie wpisu w paszporcie.
Organizują także zawody w boksie kobiet w ramach odrębnego sporu z IBA, której wykluczono z udziału.
Jednakże w innych kategoriach, takich jak pływanie, stowarzyszenie zastrzega sobie prawo do testowania sportowców, jeśli istnieją obawy, że mogą uzyskać przewagę biologiczną.
Eksperci sugerują, że to samo należy zrobić w boksie, twierdząc, że można określić, czy dana osoba przeszła okres dojrzewania płciowego na podstawie badania krwi, które może wykryć wyższy poziom testosteronu.