Strona główna Polityka Funkcjonariusz z San Diego zwolniony ze szpitala po ognistym wypadku, w którym...

Funkcjonariusz z San Diego zwolniony ze szpitala po ognistym wypadku, w którym zginął inny funkcjonariusz i podejrzany

19
0


Policjant z San Diego, który został ciężko ranny w wyniku pożaru, w wyniku którego zginął inny funkcjonariusz, został wypisany ze szpitala tydzień po wypadku z pędzącym kierowcą, którego przez krótki czas ścigano.

Funkcjonariusz Zach Martinez został zwolniony we wtorek. Szef policji San Diego Scott Wahl powiedział, że przed nim długa droga do powrotu do zdrowia, ale Martinez i wszyscy pracownicy wydziału są mu wdzięczni.

„Dzisiejszy dzień jest po prostu cudem” – powiedział Wahl.

W wypadku zginął funkcjonariusz Austin Machitar, który prowadził policyjny pojazd, w którym jechało dwóch funkcjonariuszy.

Zginął także 16-letni kierowca pędzącego samochodu, który był przez krótki czas ścigany i dlatego Machitar i Martinez wezwali pomoc na miejscu – podają władze.

Opisywano, że Martinez, 27-letni ratownik medyczny i członek rezerwy marynarki wojennej, który pracuje w policji od półtora roku, po katastrofie na Clairemont Mesa Boulevard walczy o życie.

Ranny policjant Zachary Martinez został zwolniony do szpitala
Funkcjonariusz policji San Diego Zachary Martinez został we wtorek zwolniony ze szpitala Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego w Kalifornii.Zdrowie Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego

„Pierwszy funkcjonariusz, który mu odpowiedział, również był ratownikiem medycznym i według jego słów myślał, że nie żyje” – powiedział Wahl. „Powiedział, że sprawdził swój puls i był zaskoczony, gdy go znalazł”.

Jak podała policja, do wypadku doszło 26 sierpnia około godziny 23:30, po tym jak inny funkcjonariusz zauważył, że nastoletni kierowca przekracza prędkość i próbował go zatrzymać.

Wahl powiedział w zeszłym tygodniu, że kierowca zaczął uciekać i był ścigany, zanim przełożony odwołał pościg ze względu na niebezpieczną prędkość.

Wahl powiedział, że Machitar i Martinez odpowiadali na to wezwanie, gdy kierowca uderzył w nich z boku.

Martinez doznał oparzeń, złamania karku i licznych obrażeń twarzy – powiedziała dr Diane Wintz, dyrektor ds. leczenia urazów w szpitalu Sharp Memorial. Jak dodała, nie doszło do paraliżu spowodowanego urazem szyi.

Okoliczności wypadku i dokładny przebieg zdarzenia bada Kalifornijski Patrol Autostradowy.

Wahl powiedział, że na podstawie wstępnych informacji wynika, że ​​czas pomiędzy próbą zatrzymania pojazdu, krótkim pościgiem a momentem uderzenia „będzie bardzo krótki. Mówimy o 20, 30 sekundach”.

Wahl powiedział, że rozmawiał z Martinezem przed wtorkową konferencją prasową, w której ogłosił, że zostanie zwolniony i że Martinez poprosił, aby pielęgniarki i lekarze zostali docenieni za opiekę, która jest „po prostu niesamowita”.

„Jest bardzo wdzięczny i docenia wszystkie modlitwy” – powiedział Wahl.



Link źródłowy