SEASIDE HEIGHTS, NJ — Zamieszanie i frustracja w związku z obserwacjami dronów na wschodnim wybrzeżu osiąga punkt wrzenia w miarę napływających raportów o tajemniczych obiektach latających.
W Seaside Heights w stanie New Jersey w piątek wieczorem stacja NBC News miała bezpośredni dostęp do działań związanych z inwigilacją prowadzoną przez Biuro szeryfa hrabstwa Ocean.
„Realizując rzeczywistość, gdy dowiemy się, skąd pochodzą i dokąd zmierzają, będziemy mieli lepsze pojęcie, kto to robi” – powiedział Anthony D’Amico, detektyw z hrabstwa Ocean.
D’Amico użył drona na uwięzi podłączonego do źródła zasilania, który może wzbić się w powietrze na wysokość 60 metrów. Dołączona jest do niego kamera termowizyjna, która rejestruje obrazy niewykrywalne dla ludzkiego oka.
W piątek stacja NBC News była świadkiem kilku szybko lecących obiektów, które na policyjnych kamerach termowizyjnych wydawały się poruszać znacznie szybciej niż samoloty komercyjne.
„Nie mogłem nawet zacząć mówić, co to było” – powiedział D’Amico po obserwacji obiektu, który przemknął obok ekranu. „Trudno powiedzieć, ponieważ wszystko ma charakter termiczny. To nie jest tak, że mogę spojrzeć w górę i jasno zrozumieć, co to jest.
Po około miesiącu zgłaszanych obserwacji nadal nie ma jasnych odpowiedzi od urzędników rządowych i lokalnych na temat tego, czym są te obiekty.
„Mam wrażenie, że wszyscy są na tej samej stronie. Wszyscy jesteśmy trochę sfrustrowani, że nikt nie ma żadnych odpowiedzi” – dodał D’Amico.
Poza kamerą termowizyjną nasz zespół zauważył także kilka migających obiektów na niebie, które zdawały się unosić w miejscu nad oceanem, nie poruszając się jak komercyjny samolot.
Akcja obserwacyjna przeprowadzona w piątkowy wieczór przez szeryfa przyciągnęła wielu mieszkańców okolicy, aby obserwować tajemnicę na niebie, a niektórzy z nich prowadzili własne poszukiwania.
„Powiedzenie „nie wiemy” i „wszystko w porządku” nie jest akceptowalną odpowiedzią” – stwierdziła Nikole, mieszkanka obszaru Seaside Heights, która stwierdziła, że nie czuje się komfortowo, dzieląc się swoim nazwiskiem.
„Idzie od lewej do prawej, od lewej do prawej” – powiedział jej ojciec, Martin.
„I leci pionowo i pionowo — nigdy nie widziałem, żeby samolot leciał pionowo!” dodała.
„Opinia publiczna musi mieć zgodę, aby móc latać. Rolnicy potrzebują zgody, aby móc latać na paralotniach i skoczkach spadochronowych. A jednak wszyscy czują się komfortowo, mając latające gigantyczne maszyny, i nie ma na to odpowiedzi. To naprawdę niepokoi ogół społeczeństwa” – kontynuował Nikole.
Inni mieszkańcy powiedzieli nam, że przez cały tydzień widzieli dziwne rzeczy na niebie, a niektórzy z nich zebrali się w grupie na Facebooku o nazwie „Operacja Dochodzenie”.
Członkowie grupy Pamela Westervelt i Doug Hendricks w piątek wieczorem poszukiwali kolejnych obserwacji w okolicy.
Zapytany, jak potrafią odróżnić samolot od drona, Westervelt odpowiedział, że stosują proces eliminacji: „Jeśli widzisz, że unosi się w powietrzu, jeśli widzisz, że porusza się w nieregularny sposób”.
Powiedzieli również, że korzystają z aplikacji na smartfony, takich jak FlightRadar24, aby określić, gdzie na niebie znajdują się zarejestrowane samoloty, aby wykluczyć loty komercyjne.
„Nasłuchiwanie silników odrzutowych i tym podobne rzeczy, aby wyeliminować rzeczy, które potencjalnie są samolotami lub samolotami wojskowymi” – dodał Hendricks.
W miarę napływania kolejnych raportów jest więcej pytań niż odpowiedzi.
„Czuję się sfrustrowany. To znaczy, myślę, że zasługujemy na odpowiedzi na pytanie, co unosi się w powietrzu obok naszych domów, i jest to frustrujące” – powiedział Hendricks.