Kapitan Harry Kane mówi, że porażka Anglii z Hiszpanią w finale Euro 2024 „będzie boleć przez długi czas”.
Podopieczni Garetha Southgate’a zostali pokonani 2:1 na berlińskim Olympiastadion, pozostawiając męską drużynę bez większego trofeum od czasu triumfu na Pucharze Świata w 1966 roku.
Była to ich druga z rzędu porażka końcowa w Mistrzostwach Europy po tym, jak trzy lata temu zostali pokonani w rzutach karnych przez Włochy.
Bramka Cole’a Palmera zniweczyła pierwszą bramkę Nico Williamsa, dając Anglii nadzieję, ale została ona przerwana na cztery minuty przed końcem, gdy z bliskiej odległości rzucił się zmiennik Mikel Oyarzabal.
„To był kolejny trudny moment dla zespołu i dla mnie osobiście” – powiedział BBC Radio 5 Live napastnik Bayernu Monachium Kane.
„To zasługa Hiszpanii, zagrali dobrze. Nie mogliśmy znaleźć naszego rytmu w grze, a w tych ważnych momentach zostaje się ukaranym.
„To był trudny turniej pod względem fizycznym i psychicznym. Byłeś tak blisko najwyższego z wzlotów, szczytu naszych karier, a teraz wszyscy są na najniższym z najniższych poziomów.
Nie znaleźliśmy sposobu na zdobycie tego trofeum i będzie to bolało przez długi czas.