Strona główna Polityka Filmowcy boją się sztucznej inteligencji. Big Tech chce, żeby zobaczyli „co jest...

Filmowcy boją się sztucznej inteligencji. Big Tech chce, żeby zobaczyli „co jest możliwe”

8
0


„Trzeba nauczyć się podstaw” – mówi. „Technologia się zmieni, ale opowiadanie historii nie”.

Aby jego krótki „Mnemonade” naprawdę brzmiał dobrze, Meta Puppet twierdzi, że skupił się na nadaniu historii pewnego ładunku emocjonalnego. „Nie sądzę, żeby filmy o sztucznej inteligencji weszły do ​​głównego nurtu, dopóki nie pojawią się emocjonalne dialogi” – mówi. Odegrał wszystkie role w swoim filmie krótkometrażowym opowiadającym o sile pamięci zmysłowej i utracie pamięci przez starszą kobietę, wykorzystując sztuczną inteligencję z „jednorożca” z Doliny Krzemowej Jedenaście laboratoriów przenieść swój wokal do zakresu i głosu każdej postaci.

Maddie Hong, która zmierzyła się łeb w łeb z Meta Puppet w finale Culver Cup, mówi, że rozumie niepokój Hollywoodu, jeśli chodzi o sztuczną inteligencję. „Istnieje większe ryzyko ostrej reakcji prawnej i strat finansowych” – mówi, odnosząc się do niebezpieczeństwa niezamierzonego (lub nawet rażącego) naruszenia praw autorskich podczas generowania. Studia mają także „wyższy standard ciągłości obrazu” – mówi Hong – „biorąc pod uwagę, że myślą o dystrybucji na wszystkich typach platform i ekranów”.

Mając to na uwadze, Hong zgadza się z ludźmi takimi jak współzałożyciel Lumy, Amit Jain, który twierdzi, że tworzenie filmów gen. AI mogłoby zapewnić tradycyjnemu systemowi studyjnemu pewną elastyczność pod względem budżetu i różnorodności produktów.

„Jeśli spojrzymy na dzisiejsze Hollywood” – mówi Jain – „większość wysokobudżetowych produkcji po prostu wykorzystuje stare marki, ponieważ zbyt trudno jest postawić na nowy pomysł lub nową franczyzę”. Mówi, że po prostu bezpieczniej jest odtworzyć coś, niż wyobrazić sobie coś nowego.

Według (co prawda stronniczego) Jaina realizacja większej liczby projektów, nawet przy niższych budżetach, oznacza, że ​​więcej osób będzie pracować i napływa więcej pieniędzy. „Właściwie zakładałbym” – dodaje – „że ludzie będą mieli w rzeczywistości znacznie lepsze kariery niż dają większą satysfakcję i są trwalsze, gdy są w stanie stworzyć rzeczy, które ludzie rzeczywiście chcą oglądać”. Sugeruje, że jeśli w Hollywood nastąpi utrata pracy z powodu sztucznej inteligencji, osoby, które odejdą, będą najbardziej odporne na sztuczną inteligencję.

Najnowsze badania zaprzeczają temu poglądowi. Badanie przeprowadzone na początku tego roku wśród 300 liderów branży rozrywkowej znalazłem to 75 procent uważało, że sztuczna inteligencja generacji doprowadziła do eliminacji, redukcji lub konsolidacji stanowisk pracy w ich działach. Doprowadziło to również do utworzenia niektórych miejsc pracy, ale „nie było jasne”, czy nowe miejsca pracy zrekompensują utracone miejsca pracy.

W innych badaniach sprawdzano, w jaki sposób zwiększenie liczby sztucznej inteligencji w produkcji może w szczególności wpłynąć na świat efektów wizualnych, przy czym artyści zazwyczaj zgłaszają zainteresowanie lub ekscytację narzędziami, które mogłyby usprawnić ich czasami żmudną pracę, ale obawiają się etycznych i finansowych implikacji tej technologii. Chociaż fajnie byłoby, jak sugeruje Jain, połączyć siły z 11 znajomymi i „nakręcić film fabularny o bostońskim terierze mającym supermoce” za stosunkowo niewielkie pieniądze, okaże się, jaki wpływ będzie miała szeroka dostępność sztucznej inteligencji będzie miało wpływ na całą branżę.

W przypadku Meta Puppet wszystko sprowadza się do umiejętności i tego, kto je posiada. „Porównuję gen AI do fortepianu” – mówi. „Wszyscy wiedzą o fortepianie. Nie każdy jest Mozartem. Pisząc prawdziwe arcydzieła za pomocą sztucznej inteligencji, musisz nosić wiele kapeluszy, co jest dobrą i złą rzeczą, ponieważ jeśli masz doświadczenie, to świetnie. Jeśli tego nie zrobisz, cokolwiek zrobisz, prawdopodobnie będzie złe.



Link źródłowy