Strona główna Polityka Emisje Amazona z tytułu wysyłki i dostawy stale rosną

Emisje Amazona z tytułu wysyłki i dostawy stale rosną

15
0


„Amazon jest dumny z tego, że jest ambitną i innowacyjną firmą, ale stwarza sobie nie lada problem w związku ze wzrostem liczby przewozów towarowych drogą lotniczą” – mówi Archer. „Jeśli Amazon poważnie podchodzi do postępu klimatycznego, naprawdę łatwo jest zacząć od tego: przestań tak dużo latać”.

Amazon nie jest obcy krytyce klimatycznej. Jego całkowita emisja ma wystrzelił w górę od wdrożenia zobowiązania klimatycznego w 2019 r., pomimo stopniowego spadku w 2023 r. W zeszłym roku Amazon stracił wsparcie kluczowej, wspieranej przez ONZ, globalnej organizacji klimatycznej, Inicjatywy na rzecz Celów Naukowych, za niedotrzymanie określonych terminów w zakresie ustalenia celów w zakresie redukcji emisji; była to jedna z prawie dwudziestu firm usuniętych przez SBTI z listy firm dbających o klimat. W lipcu grupa pracowników Amazon Employees for Climate Justice, opublikował raport krytykując obliczenia firmy związane z twierdzeniem, że osiągnęła ona cel dotyczący zrównoważonej energii. W 2023 roku Amazon spokojnie wyłączony cel, aby do 2030 r. połowa dostaw była neutralna pod względem emisji dwutlenku węgla – cel, który twierdzi firmazostało zastąpione większym zobowiązaniem klimatycznym.

Częścią problemu przy obliczaniu emisji dla Amazona jest to, jak rozległe są wyzwania, przed którymi stoi Amazon, dzięki swojej nieustępliwości integracja pionowa: Dziennik Wall Street zgłoszone w maju, że chcąc zwiększyć kontrolę nad procesami logistycznymi, firma już wynajęła, kupiła lub ogłosiła plany powiększenia w tym roku powierzchni magazynowej w USA o 16 mln stóp kwadratowych. Kelly oświadczyła w e-mailu w odpowiedzi na prośbę WIRED o komentarz, że rozległa sieć logistyczna, którą zbudowała, pozwala jej dostarczać paczki bliżej miejsca przeznaczenia i unikać pokonywania długich kilometrów.

Lektura raportu firmy na temat zrównoważonego rozwoju jest ćwiczeniem pozwalającym zrozumieć różnorodne ambitne techniczne i socjologiczne cele klimatyczne w różnych branżach uczestniczących w łańcuchu dostaw. W odpowiedzi na prośbę WIRED o komentarz Kelly wymienił członkostwo Amazona w dwóch obszarach biznes organizacje wspieranie zrównoważonej żeglugi, członkostwo w a sojusz kupujących zachęcanie do przyjęcia zrównoważonego paliwa lotniczego i inwestowanie w elektryczny transport ciężarowy: w maju firma umieściła 50 elektrycznych ciężarówek na drogach w południowej Kalifornii.

„Myślę, że jeśli każda firma będzie robić to samo, co Amazon i sama będzie dostarczać fracht lotniczy” – stworzy to wiele wyzwań dla szerszej branży transportowej – mówi Archer. „Wówczas powstanie sytuacja, w której wielu ludzi lata wieloma samolotami”.

Istnieje realne pytanie, czy firma wprowadzająca znaczące zmiany po prostu przeniesie emisje z bilansu jednej firmy do bilansu drugiej, w miarę jak reszta branży będzie się rozwijać. Atlas Air, podwykonawca Amazon Air, ogłosił w maju, że wstrzymuje loty krajowe przewożące paczki Amazon na rzecz koncentrując się na innych klientachw tym chińscy tytani e-commerce Shein i Temu.

Mimo to, biorąc pod uwagę dominację Amazon na dużej części rynku amerykańskiego i zdolność do inicjowania trendów, za którymi podążają inni dostawcy, takich jak przyspieszona wysyłka, firma ma okazję dać agresywny przykład, na przykład włożyć znaczny wysiłek w zmniejszenie wykorzystania samolotów oraz pomoc Stanom Zjednoczonym w budowie infrastruktury dla bardziej zrównoważonego transportu ciężarowego na długich dystansach. (Firma nie podała danych liczbowych dotyczących wydatków na partnerstwa, badania, lobbing lub inne działania mające na celu dekarbonizację sektora transportu ciężarowego w USA).

A co z tą chlapiącą, elektryczną furgonetką? Raport Stand.earth przewiduje, że przy obecnym tempie wzrostu Amazona, jeśli do końca dekady firma wypuści na drogi wszystkie obiecane elektryczne samochody dostawcze, nadal będzie to stanowić jedynie jedną trzecią dostaw firmy. Jeśli sprzedaż Amazona będzie nadal rosła w szybkim tempie, do dostarczenia wszystkich przesyłek potrzeba będzie 400 000 pojazdów elektrycznych.

„100 000 samochodów dostawczych do 2030 r. to o wiele za mało i o wiele za późno” – mówi Archer.



Link źródłowy