Strona główna Polityka Elizabeth Warren wzywa do rozprawienia się z „monopolem” internetowym, o jakim nigdy...

Elizabeth Warren wzywa do rozprawienia się z „monopolem” internetowym, o jakim nigdy nie słyszałeś

11
0


Amerykańska senator Elizabeth Warren z Massachusetts i kongresman Jerry Nadler z Nowego Jorku wezwali organy rządowe do zbadania, co ich zdaniem oznacza „drapieżne ceny” adresów internetowych .com, najważniejszych nieruchomości w Internecie.

W piśmie dostarczonym dzisiaj do Departamentu Sprawiedliwości oraz Krajowej Administracji Telekomunikacji i Informacji, oddziału Departamentu Handlu doradzającego prezydentowi, obaj Demokraci oskarżają VeriSign, firmę zarządzającą domeną najwyższego poziomu .com, o nadużycie swoją dominację na rynku w celu nadmiernego obciążania klientów.

W 2018 r. pod administracją Donalda Trumpa NTIA zmodyfikował warunki dot ile VeriSign może pobierać za domeny .com. Od tego czasu firma podniosła ceny o 30 procent, jak wynika z pisma, chociaż jej usługi pozostają takie same i rzekomo mogłyby być świadczone przez innych znacznie taniej.

„VeriSign wykorzystuje swoją pozycję monopolistyczną, aby pobierać od milionów użytkowników nadmierne ceny za rejestrację domeny najwyższego poziomu .com” – czytamy w piśmie. „VeriSign nie zmieniło ani nie ulepszyło swoich usług; po prostu podniosła ceny, ponieważ ma monopol gwarantowany przez rząd”.

Firma VeriSign nie odpowiedziała natychmiast na prośbę o komentarz. Ale w sierpniu wpis na blogu zatytułowany „Ustalanie rekordów” firma twierdziła, że ​​dyskurs wokół zarządzania domeną .com został „wypaczony przez nieścisłości w faktach, niezrozumienie podstawowych koncepcji technicznych i błędne interpretacje dotyczące cen, konkurencji i dynamiki rynku w branży nazw domen. ”

W tym samym poście na blogu firma argumentuje, że nie działa w sposób monopolistyczny, ponieważ istnieje 1200 ogólnych domen najwyższego poziomu obsługiwanych przez inne podmioty, w tym .org, .shop, .ai i .uk.

Choć nie jest to powszechnie znana nazwa, VeriSign generuje około 1,5 miliarda dolarów przychodów każdego roku za obsługę określonej części nieprzeniknionej instalacji internetowej.

W swoim piśmie Warren i Nadler utrzymują, że VeriSign wykorzystała swoje wyłączne prawo do pobierania opłat za bardzo poszukiwane adresy .com, aby zwiększyć swoje przychody i podnieść cenę akcji – a wszystko to kosztem klientów, dla których nie ma realnej alternatywy.

W piśmie stwierdzono, że odrębne umowy z NTIA i Internet Corporation for Assigned Names and Numbers (ICANN), organizacją non-profit utworzoną przez Departament Handlu w celu nadzorowania systemu nazw domen internetowych, umożliwiły firmie VeriSign ustanowienie pozycji monopolisty. Pierwsza określa, ile firma może pobierać od swoich klientów za rejestrację adresów .com, natomiast druga wyznacza VeriSign jako „jedynego operatora” domeny .com. W piśmie zarzucono również, że VeriSign może naruszać ustawę Shermana.



Link źródłowy