Strona główna zdrowie Eksperci ostrzegają przed zagrożeniami związanymi z „intensywnym piciem” w tym sezonie imprezowym

Eksperci ostrzegają przed zagrożeniami związanymi z „intensywnym piciem” w tym sezonie imprezowym

7
0


Eksperci zidentyfikowali formę nadużywania alkoholu, która jest bardziej niebezpieczna niż upijanie się w okresie świąt Bożego Narodzenia – i jest ona szczególnie powszechna wśród osób w średnim wieku.

Lekarze od dawna ostrzegają pacjentów przed upijaniem się, które definiuje się jako wypicie więcej niż pięciu drinków w ciągu dwóch godzin, ponieważ zwiększa to ryzyko wystąpienia zagrażających życiu problemów alkoholowych.

Jednak badania sugerują, że kobiety, które wypijają osiem drinków w ciągu jednego wieczoru, lub mężczyźni, którzy wypijają dziesięć drinków w ciągu jednego wieczoru, wyrządzają większe szkody swoim organizmom niż osoby nadużywające alkoholu.

Ci, którzy piją tak dużo – czyli picie o wysokiej intensywności – są bardziej narażeni na utratę przytomności, hospitalizację z powodu zatrucia alkoholowego i rozwój uzależnienia.

Istnieje większe prawdopodobieństwo, że osoby w wieku powyżej 30 lat będą spożywać alkohol o dużej intensywności w porównaniu z młodszymi pokoleniami.

Eksperci twierdzą, że niebezpieczne wzorce picia są częstsze w okresie Bożego Narodzenia i wzywają Brytyjczyków do ograniczenia spożycia alkoholu w ciągu jednego wieczoru, gdy zbliżają się świąteczne przyjęcia.

„Wiemy, że okres poprzedzający Boże Narodzenie to okres, w którym ludzie zwykle piją więcej” – mówi dr Richard Piper, dyrektor naczelny Alcohol Change UK. „I niezależnie od arbitralnych granic, jakie ustalimy, prosta prawda jest taka, że ​​im mniej pijesz, tym będziesz zdrowszy”.

NHS zaleca, aby mężczyźni i kobiety nie spożywali więcej niż 14 jednostek alkoholu tygodniowo. Ilość ta równa się sześciu kuflom piwa o średniej mocy lub dziesięciu kieliszkom wina o mniejszej mocy.

Eksperci zidentyfikowali formę nadużywania alkoholu, która jest bardziej niebezpieczna niż upijanie się w okresie świąt Bożego Narodzenia i jest szczególnie powszechna wśród osób w średnim wieku

Eksperci zidentyfikowali formę nadużywania alkoholu bardziej niebezpieczną niż upijanie się w okresie świąt Bożego Narodzenia – szczególnie powszechną wśród osób w średnim wieku

Badania sugerują, że kobiety, które wypijają osiem drinków w ciągu jednego wieczoru, lub mężczyźni, którzy wypijają dziesięć drinków w ciągu jednego wieczoru, wyrządzają większe szkody swoim organizmom niż osoby nadużywające alkoholu

Badania sugerują, że kobiety, które wypijają osiem drinków w ciągu jednego wieczoru, lub mężczyźni, którzy wypijają dziesięć drinków w ciągu jednego wieczoru, wyrządzają większe szkody swoim organizmom niż osoby nadużywające alkoholu

Sugeruje również, że osoby regularnie wypijające aż 14 jednostek rozłożyły picie na trzy lub więcej dni, aby zmniejszyć jego wpływ na organizm.

Spożywanie większej ilości może zwiększać ryzyko długotrwałych problemów zdrowotnych, takich jak rak, choroby serca i demencja.

Eksperci od dawna twierdzą, że regularne upijanie się znacznie zwiększa ryzyko wystąpienia bezpośrednich problemów zdrowotnych, w tym zatrucia alkoholem i chorób wątroby.

Około 16 procent dorosłych Brytyjczyków przyznało się do upijania się przynajmniej raz w tygodniu – przy czym najwyższy odsetek dotyczył osób w wieku od 55 do 64 lat.

Naukowcy z Uniwersytetu Michigan argumentują jednak, że picie o wysokiej intensywności jest dokładniejszym wskaźnikiem osób najbardziej narażonych na problemy związane z alkoholem.

Wypicie ośmiu lub więcej napojów alkoholowych w ciągu nocy jest równoznaczne ze spożyciem za jednym razem więcej niż zalecana tygodniowo NHS.

Przetworzenie jednostki alkoholu zajmuje organizmowi średnio godzinę. Wypicie ośmiu jednostek lub więcej w ciągu jednej nocy oznacza zatem, że organizm nie ma wystarczająco dużo czasu na odfiltrowanie alkoholu. Prowadzi to do niebezpiecznie wysokiego poziomu alkoholu w organizmie.

Badania sugerują, że upijanie się może spowodować wzrost stężenia alkoholu we krwi do około 0,08%, podczas gdy picie o wysokiej intensywności podnosi to stężenie do 0,2%.

Nawet jeśli osoby pijące intensywnie unikają krótkotrwałych problemów, takich jak utrata przytomności i zatrucie alkoholem, istnieje ryzyko rozwoju śmiertelnych chorób w późniejszym życiu.

Nawet jeśli osoby pijące intensywnie unikają krótkotrwałych problemów, takich jak utrata przytomności i zatrucie alkoholem, ryzykują rozwojem śmiertelnych chorób w późniejszym życiu

Nawet jeśli osoby pijące intensywnie unikają krótkotrwałych problemów, takich jak utrata przytomności i zatrucie alkoholem, ryzykują rozwojem śmiertelnych chorób w późniejszym życiu

„Istnieje prawie 200 schorzeń spowodowanych bezpośrednio przez alkohol, w porównaniu do 40 powodowanych przez papierosy” – mówi dr Piper. „Wykazano także, że ryzyko rozwoju niektórych z tych schorzeń, takich jak rak piersi, wzrasta z każdym wypitym napojem”.

Eksperci twierdzą jednak, że badanie nie oznacza, że ​​upijanie się jest w ogóle bezpieczne.

„Wypicie pięciu drinków alkoholowych na raz jest już niebezpieczne” – dodaje dr Piper, „ale wypicie ośmiu jest jeszcze gorsze”.

Eksperci twierdzą, że większa skłonność osób powyżej 30. roku życia do picia o wysokiej intensywności nie jest zaskakująca. Badania sugerują, że pokolenie X – osoby obecnie w wieku od 44 do 59 lat – to grupa wiekowa, która pije najwięcej i najprawdopodobniej jest uzależniona.

Blokady w czasie pandemii spowodowały również gwałtowny wzrost spożycia alkoholu w tej grupie wiekowej.

Z badania przeprowadzonego w 2020 roku przez organizację charytatywną We Are With You wynika, że ​​prawie jedna czwarta osób powyżej 50. roku życia jest uzależniona od alkoholu.

Tymczasem pokolenie Z – w wieku od 18 do 27 lat – najrzadziej pije więcej niż zalecana przez NHS liczba jednostek.

Badanie wykazało, że prawie połowa dorosłych w wieku poniżej 28 lat nie planuje pić alkoholu w te Święta Bożego Narodzenia.

„Zdecydowana większość – około 80 procent – ​​alkoholików, których leczymy w naszych ośrodkach odwykowych, to pokolenie X” – powiedział Lee Fernandes, główny terapeuta w brytyjskich ośrodkach leczenia uzależnień.

„Dorastając, alkohol był dla nich bardziej powszechny, podczas gdy obecnie toczy się o wiele bardziej otwarta dyskusja na temat trzeźwości niż kiedykolwiek wcześniej.

’Ten [change] miejmy nadzieję, że doprowadzi to do ograniczenia spożycia alkoholu o wysokiej intensywności wśród współczesnych studentów”.



Link źródłowy