Strona główna zdrowie Eksperci ds. bezpieczeństwa żywności ujawniają sygnały ostrzegawcze dla fast foodów w związku...

Eksperci ds. bezpieczeństwa żywności ujawniają sygnały ostrzegawcze dla fast foodów w związku z epidemią E. coli w McDonald’s

47
0


Eksperci ds. bezpieczeństwa żywności ujawnili swoje największe czerwone flagi w restauracjach typu fast food w związku z epidemią śmiercionośnych bakterii.

W tym tygodniu gigant fast foodów McDonald’s znalazł się pod ostrzałem, gdy 75 osób w 13 stanach zachorowało na E coli – infekcję bakteryjną, która zabija nawet jednego na pięciu pacjentów po zjedzeniu Quarter Pounder tej sieci.

Spośród nich 22 trafiło do szpitala, a jeden starszy mężczyzna w Kolorado zmarł z powodu infekcji. Dwóch innych walczy o życie z powodu poważnych uszkodzeń nerek wynikających z infekcji

Urzędnicy ds. zdrowia zasugerowali, że przyczyną powszechnej choroby może być posiekana cebula znajdująca się na burgerze, którą ściągano z około jednej na pięć restauracji McDonald’s w USA, a także z innych sieci, takich jak Burger King.

W miarę rozwoju epidemii eksperci ostrzegają, aby zachować czujność w przypadku niehigienicznych praktyk w restauracjach typu fast food, które mogą zwiększyć ryzyko zachorowania.

Ponieważ śmiertelną epidemię bakterii E. coli powiązano z McDonald's Quarter Pounders (na zdjęciu), eksperci ds. bezpieczeństwa żywności ujawnili czerwone flagi w restauracjach typu fast food

Ponieważ śmiertelną epidemię bakterii E. coli powiązano z McDonald’s Quarter Pounders (na zdjęciu), eksperci ds. bezpieczeństwa żywności ujawnili czerwone flagi w restauracjach typu fast food

Mitzi Baum, dyrektor generalny organizacji non-profit Stop Foodborne Illness, powiedziała DailyMail.com: „Od gospodarstw uprawiających składniki po restauracje serwujące żywność – każdy partner w łańcuchu żywnościowym musi nadać priorytet bezpieczeństwu żywności, aby zapobiec wystąpieniu epidemii”.

Doktor Shanina Knighton, profesor nadzwyczajny na Uniwersytecie Case Western Reserve, stwierdziła, że ​​unika restauracji, w których jedzenie serwowane jest na oczach gości, a najpopularniejszymi przykładami są Chipotle i Sweetgreen.

Powiedziała DailyMail.com: „Osobiście unikam restauracji, które stosują model budowania i serwowania, w którym pracownicy przygotowują posiłki lub miski na oczach klientów.

„Zaobserwowałem, że w tych konfiguracjach pracownicy przełączali się między zadaniami – obsługą przyborów kuchennych, dotykaniem żywności czy obsługą maszyn lub rejestrów – bez mycia rąk i zmiany rękawiczek.

„Często dzwonią do klientów, obsługują karty kredytowe i dotykają ekranów płatności, stwarzając liczne możliwości wzajemnego skażenia”.

Dr Knighton zauważyła również, że środki do dezynfekcji rąk mogą znajdować się zbyt blisko obszaru przygotowywania żywności lub rejestrów, co zwiększa ryzyko zanieczyszczenia żywności szkodliwymi chemikaliami.

Szczególnie Chipotle trafiło na pierwsze strony gazet, gdy w latach 2015–2018 ponad 1110 osób zachorowało na norowirusa, najczęstszy rodzaj zatrucia pokarmowego.

Przyczyną wybuchu epidemii było „fałszowanie” żywności oferowanej przez tę sieć, co oznaczało dodawanie niezadeklarowanych składników w celu obniżenia kosztów i poprawy wyglądu.

Również w 2015 r. 55 osób w 11 stanach zachorowało, a 22 trafiło do szpitala z powodu E. coli z sieci fast foodów, chociaż nigdy nie ustalono dokładnej przyczyny.

Najnowsze dane z witryny Iwaspoisoned.com, która gromadzi raporty o zatruciach pokarmowych, wykazały, że na podstawie własnych zgłoszeń powiązanie Sweetgreen z 11-krotnie większym ryzykiem choroby w porównaniu ze średnim ryzykiem.

Dr Knighton poradziła również, aby zwrócić uwagę na sposób, w jaki pracownicy fast foodów radzą sobie z przyprawami.

Powiedziała: „Pakowane przyprawy nigdy nie powinny mieć kontaktu z żywnością, ponieważ często są przechowywane w pudełkach lub umieszczane na powierzchniach, których nie można dezynfekować.

„Jeśli opakowanie styka się z żywnością, może wprowadzić zanieczyszczenia.

„Brudne lub niezamiecione podłogi również są sygnałem ostrzegawczym, sygnalizującym złe praktyki czyszczenia, które mogą obejmować obszary przygotowywania żywności”.

A jeśli pracownicy spędzają dużo czasu na telefonach, najlepszym rozwiązaniem będzie przeniesienie Twojej firmy gdzie indziej.

Dr Knighton dodał: „Wiadomo, że telefony są 10 razy bardziej brudne niż deska sedesowa i mogą być siedliskiem niebezpiecznych bakterii, takich jak E. coli. Jeśli pracownicy nie umyją rąk po skorzystaniu z telefonu, stwarza to poważne ryzyko skażenia”.

Powiedziała, że ​​nawet noszenie sztucznych paznokci może powodować problemy, ponieważ mogą zostać zaczepione lub podarte na rękawiczkach, co czyni je mniej skutecznymi.

Pani Baum zasugerowała także zwrócenie uwagi na pracowników, którzy dotykają włosów lub telefonu, nie myjąc rąk, a także sprawdzenie, czy drzwi wejściowe wyglądają na czyste.

Doktor Darin Detwiler, ekspert ds. bezpieczeństwa żywności na Northeastern University w Bostonie, powiedział wcześniej DailyMail.com, że przed zasiadaniem do posiłku sprawdza łazienkę w każdej restauracji.

Powiedział: „Jeśli poważnie podchodzą do kwestii sanitarnych, to jest to miejsce, które pokaże, że restauracja jest czysta”.

Doktor Detwiler szuka charakterystycznych oznak zaniedbanej toalety, takich jak brudne toalety, brak ręczników papierowych i brudne blaty.

Sondaż Harrisa z 2018 r. wykazał, że dwie trzecie amerykańskich klientów unikałoby restauracji, gdyby w recenzjach wspomniano o nieprzyjemnym zapachu z toalet, a 63 procent stwierdziło, że omijałoby ją szerokim łukiem, gdyby wiedziało, że zatkane toalety są częstym zjawiskiem.

Dr Shanina Knighton, profesor nadzwyczajny na Uniwersytecie Case Western Reserve, stwierdziła, że ​​unika restauracji, w których pracownicy przygotowują jedzenie na oczach klientów, takich jak Chipotle, ze względu na ryzyko skażenia krzyżowego

Dr Shanina Knighton, profesor nadzwyczajny na Uniwersytecie Case Western Reserve, powiedziała, że ​​unika restauracji, w których pracownicy przygotowują jedzenie na oczach klientów, takich jak Chipotle, ze względu na ryzyko skażenia krzyżowego

„Dosłownie wychodziłam z restauracji, nawet jeśli byłam głodna i chciałam tam zjeść, bo ich łazienka była obrzydliwa” – powiedziała dr Detwiler.

– Nawet nie chcę wiedzieć, co się dzieje w kuchni.

Aby zmniejszyć ryzyko chorób przenoszonych drogą pokarmową, dr Knighton zasugerował unikanie „produktów wysokiego ryzyka, takich jak surowe warzywa czy niedogotowane mięso, i nie wahaj się wyjść, jeśli zauważysz niehigieniczne warunki, takie jak brudna podłoga, źle zarządzane przyprawy lub pracownicy ze sztucznymi gwoździe pogarszające skuteczność rękawic.”

Toby Amidor, ekspert ds. żywienia w Nowym Jorku i autor książki Zastrzyki Zdrowiapowiedział DailyMail.com: „Jeśli wejdziesz do dowolnego lokalu gastronomicznego i zobaczysz wiele much lub robali, duży bałagan z tyłu, zakaz mycia rąk i noszenia rękawiczek, pracownicy pracujący, gdy są chorzy – tak naprawdę jest to kombinacja tych złe praktyki – to może dać ci pewien wgląd w to, jak to zrobić [the restaurant] zapoznaje się z praktykami w zakresie bezpieczeństwa żywności.

„Jeśli chodzi o zanieczyszczenie krzyżowe, zawsze używasz oddzielnych desek do krojenia, powierzchni i przyborów do przygotowywania surowego mięsa i gotowanych potraw, takich jak surowe i gotowane burgery lub surowe burgery i świeże owoce”.

A w środku epidemii pani Amidor powiedziała: „Nie ma też nic złego w odrobinie gotowania w domu, jeśli nie masz pewności co do bezpieczeństwa żywności, dopóki problem nie zostanie rozwiązany”.



Link źródłowy