Strona główna zdrowie Dziewczynka z Illinois po kąpieli w Ozarks cierpi na zespół wstrząsu toksycznego...

Dziewczynka z Illinois po kąpieli w Ozarks cierpi na zespół wstrząsu toksycznego spowodowanego przez TAMPON

56
0


Gimnazjalistka trafiła do szpitala z powodu śmiertelnej reakcji po kąpieli w Ozarks z tamponem.

Kelci Anthony z Pittsfield w stanie Illinois wracała samochodem do domu z rodzinnych wakacji, kiedy zaczęła odczuwać nudności, ale zlekceważyła to jako chorobę lokomocyjną.

W rzeczywistości toksyny krążą w jej krwioobiegu, atakując tkanki i narządy. To był wczesny etap zespołu wstrząsu toksycznego.

W ciągu kilku godzin jej ciśnienie krwi spadło do niebezpiecznie niskiego poziomu, gorączka wzrosła do 30 stopni i pojawiła się czerwona wysypka. Trzeba było ją natychmiast przewiezić na oddział pediatryczny na OIOM, aby zapobiec wyłączeniu się jej organizmu.

Ashley Anthony, matka Kelci, powiedziała: „Miała niewydolność wielonarządową. Nasza dziewczyna umierała. Najgorszy koszmar rodziców.

Kelci założyła, że ​​jej nudności to zwykła choroba lokomocyjna i zlekceważyła to, co stało się pierwszym objawem potencjalnie śmiertelnej choroby

Kelci założyła, że ​​jej nudności to zwykła choroba lokomocyjna i zlekceważyła to, co stało się pierwszym objawem potencjalnie śmiertelnej choroby

Po przeprowadzeniu wywiadu z rodziną i prześledzeniu jej kroków lekarze stwierdzili, że Kelci doznała infekcji bakteryjnej wywołanej wodą z jeziora.

„Zachorowała na zespół wstrząsu toksycznego nie w wyniku niewłaściwego używania tamponów, ale dlatego, że założyła jeden z nich podczas kąpieli w jeziorze w Ozarks” – powiedziała jej matka.

Bakterie Staphylococcus aureus powodują większość przypadków wstrząsu toksycznego, chociaż może to być również spowodowane przez bakterie wywołujące anginę.

Bakterie te rosną również w ciepłych, słodkowodnych środowiskach, w tym w jeziorach i rzekach, i wykryto je w Ozarks i Wielkich Jeziorach, w tym na plażach wokół jeziora Erie.

„Brudna woda wchłonęła sznurek, a bakterie w wodzie spowodowały infekcję gronkowcem, która doprowadziła do zespołu wstrząsu toksycznego. Zapadła też na sepsę (co spowodowało przerwę w pracy)” – kontynuowała jej mama w szczerym poście na Facebooku.

Bakterie dostające się do organizmu powodują wstrząs toksyczny, a pozostawienie tamponów w organizmie zbyt długo znacznie zwiększa to ryzyko.

Tampony, szczególnie te o dużej chłonności, tworzą ciepłe, przyjazne środowisko dla rozwoju bakterii. Jeśli tampon pozostanie w środku dłużej niż osiem godzin, bakterie będą miały więcej czasu na namnażanie się.

Pływanie w skażonej wodzie, tak jak w przypadku Kelci, może również spowodować przedostanie się personelu do organizmu przez pochwę lub skaleczenia na skórze.

Wkładanie i wyjmowanie tamponów może również powodować skaleczenia ścian pochwy, które mogą stać się punktami wejścia dla szkodliwych bakterii, które nasycają krwioobieg toksynami.

Personel żyje także na skórze i w nozdrzach wielu zdrowych osób, nie powodując przy tym szkód. Jest częścią zdrowej, naturalnej równowagi bakterii żyjących na skórze.

Jednak gdy bakterie S. aureus dostaną się do organizmu, przenikają do krwioobiegu i infekują tkanki ciała, co może również prowadzić do śmierci tkanek i konieczności amputacji kończyn.

Kiedy gronkowiec infekuje organizm, organizm uruchamia potężną odpowiedź immunologiczną, która wywołuje stan zapalny w organizmie, pogarszając objawy, takie jak gorączka i bóle mięśni.

Wstrząs toksyczny może być śmiertelny ze względu na zawrotną prędkość, z jaką niszczy organizm i wzmacnia układ odpornościowy.

Poważne spadki ciśnienia krwi spowodowane wstrząsem mogą oznaczać niewystarczający przepływ krwi do ważnych narządów, takich jak serce i nerki, powodując rozległe uszkodzenia.

TSS może również powodować tworzenie się miniskrzepów krwi w krwiobiegu, co jeszcze bardziej ogranicza przepływ krwi do narządów.

Serce może mieć trudności z efektywnym pompowaniem krwi ze względu na poważny spadek ciśnienia krwi, co może prowadzić do zapaści sercowo-naczyniowej.

TSS rozwija się szybko, powodując gorączkę, bóle mięśni, wysypkę, objawy grypopodobne i uszkodzenie narządów.

Szybka diagnoza i leczenie mają kluczowe znaczenie dla zapobiegania śmierci w wyniku wstrząsu toksycznego, który w 30–70% przypadków może zakończyć się śmiercią.

Pani Anthony opublikowała post o mękach swojej córki, mając nadzieję, że pomoże innym młodym dziewczętom i ich matkom zwracać uwagę na znaki.

Ich wstrząsające doświadczenie zaczęło się podczas letniej zabawy w Lake of the Ozarks, paśmie górskim rozciągającym się przez Missouri, Arkansas i Oklahomę.

Jej matka Ashley powiedziała, że ​​Kelci cierpiała na niewydolność narządów i posocznicę, ale lekarze mówią teraz, że w pełni wyzdrowieje

Jej matka Ashley powiedziała, że ​​Kelci cierpiała na niewydolność narządów i posocznicę, ale lekarze mówią teraz, że w pełni wyzdrowieje

Pani Anthony i jej mąż Tim [shown] nazwała mękę swojej córki „najgorszym koszmarem rodziców”.

Pani Anthony i jej mąż Tim [shown] nazwała mękę swojej córki „najgorszym koszmarem rodziców”.

Anthony twierdzi, że upadek jej córki wynikał z używania tamponów, a nie z niewłaściwego ich używania, ale z bakterii, które tampon wchłonął, gdy Kelci była nad jeziorem

Anthony twierdzi, że upadek jej córki wynikał z używania tamponów, a nie z niewłaściwego ich używania, ale z bakterii, które tampon wchłonął, gdy Kelci była nad jeziorem

Rodzina spędziła tam trzy dni, pływając i bawiąc się na świeżym powietrzu.

CZYM JEST ZESPÓŁ WSZOKU TOKSYCZNEGO?

Zespół wstrząsu toksycznego jest bardzo niebezpieczną infekcją bakteryjną, ale może zostać błędnie zdiagnozowany, ponieważ objawy są podobne do innych chorób i występuje tak rzadko.

Dochodzi do niego, gdy zwykle nieszkodliwe bakterie gronkowca złocistego lub paciorkowca, które bytując na skórze, przedostają się do krwioobiegu i uwalniają niebezpieczne toksyny.

Częstość występowania TSS jest niejasna, ale lekarze twierdzą, że dotyka ona około jednej lub dwóch na 100 000 kobiet.

Śmiertelność w tej chorobie wynosi od 5 do 15 procent. Występuje ponownie w 30–40% przypadków.

Objawy zwykle zaczynają się od nagłej, wysokiej gorączki – temperatury powyżej 38,9°C/102°F.

W ciągu kilku godzin u chorego wystąpią objawy grypopodobne, w tym ból głowy, bóle mięśni, ból gardła i kaszel.

Objawy to także nudności i wymioty, biegunka, uczucie omdlenia, zawroty głowy i dezorientacja.

Kobiety są najbardziej narażone na zespół wstrząsu toksycznego podczas menstruacji, szczególnie jeśli używają tamponów, niedawno rodziły lub stosują środki antykoncepcyjne stanowiące barierę wewnętrzną, takie jak przepona.

Chociaż pudełka po tamponach zalecają zmianę ich od czterech do ośmiu godzin, kobiety często zapominają i zostawiają je na noc.

Leczenie może obejmować antybiotyki do zwalczania infekcji, tlen ułatwiający oddychanie, płyny zapobiegające odwodnieniu i uszkodzeniom narządów oraz leki kontrolujące ciśnienie krwi.

Dializa może być również konieczna, jeśli nerki przestaną działać.

W ciężkich przypadkach może być konieczna operacja w celu usunięcia martwej tkanki. W rzadkich przypadkach może być konieczna amputacja dotkniętego obszaru.

Aby zapobiec TSS, kobiety powinny stosować tampony o najniższej chłonności wypływu, na zmianę tamponem i podpaską oraz myć ręce przed i po włożeniu.

Tampony należy również regularnie zmieniać, zgodnie z zaleceniami na opakowaniu – zwykle co cztery do ośmiu godzin.

W drodze do domu Kelci założyła, że ​​nudności to zwykła choroba lokomocyjna, i zlekceważyła pierwszy objaw potencjalnie śmiertelnej choroby.

Czując się źle, Kelci poszła do mamy podczas jej zmiany jako technik chirurg w szpitalu Jacksonville Memorial. We wczesnych godzinach porannych dostała wysokiej gorączki i zażyła w domu ibuprofen.

Następnego dnia obudziła się, aby skorzystać z łazienki i natychmiast straciła przytomność. Kelci i jej matka natychmiast udały się do ośrodka pilnej opieki, gdzie lekarze przebadali ją na anginę i covid.

Chociaż oba testy dały wynik negatywny, ciśnienie krwi Kelci było niebezpiecznie niskie, a tętno nienormalnie wysokie, dlatego zalecono udanie się na oddział ratunkowy.

SOR w szpitalu w Jacksonville natychmiast położył Kelci do łóżka. Kiedy jednak zaczęła się czerwienić, wysłano ją do szpitala dziecięcego St. Johns w Springfield w stanie Illinois.

Pani Anthony powiedziała: „Dotarliśmy do St Johns i położono ją na oddziale pediatrycznym, ale tylko na około 30 minut, a następnie bardzo szybko przeniesiono ją na oddział PICU.

„W tym momencie jej ciśnienie wynosiło 79/44, a HR 160. Jej temperatura wynosiła 102 (leki) i wyglądała na spaloną słońcem. Po wielu badaniach, 3 kroplówkach, 1 wkłuciu tętniczym i 1 wkłuciu centralnym oraz wyjątkowo długiej nocy… doszliśmy do wniosku, co dolega naszej dziewczynce.

Jej czerwona skóra wynikająca z intensywnej reakcji immunologicznej organizmu na toksyny bakteryjne dała lekarzom znać, że to zespół wstrząsu toksycznego.

W tym przypadku przepływ krwi do skóry zwiększa się, gdy naczynia krwionośne rozszerzają się, a płyn wycieka do otaczających tkanek, powodując wysypkę przypominającą oparzenie słoneczne.

Lekarze natychmiast zabrali się do pracy, podając pięć antybiotyków, leki na nadciśnienie i dożylne wlewy płynów.

Kelci powiedziano, że nie będzie mogła ponownie używać tamponów, ponieważ prawdopodobnie ma trwającą całe życie zwiększoną wrażliwość na toksyny wytwarzane przez S. aureus. Nawet jeśli dana osoba nie wykazuje objawów, bakterie mogą pozostać w skórze i błonach śluzowych, zwiększając ryzyko nawrotu choroby, gdy ponownie użyje tamponu.

Według jej matki, Ashley, lekarze spodziewają się, że Kelci w pełni wyzdrowieje.

Pielęgniarki i lekarze byli „wspaniali” – stwierdziła pani Anthony, dodając, że stale czuwali przy Kelci od wczesnej soboty do 4:30 w niedzielę.

Powiedziała: „Początkowo myślano, że pozostanie tu przynajmniej do 20-go. Dzisiaj próbujemy leków doustnych, żeby upewnić się, że je toleruje. Jeśli tak się stanie, a jej infekcja i poziom serca nadal będą spadać… WRACAMY DO DOMU!!!!”.



Link źródłowy